Komentarze do notki: Znana aktorka sądzi, że nadała dziecku imię "gender neutralne". Bardzo się myli

W jednym muszę jej przyznać rację: wtedy gdy przedstawia się jako osoba "popełniająca błędy". Niby nic, ale rodzice muszą trochę bardziej z tym uważać, bo konsekwencje ich błędów ponoszą często ich dzieci. Dobrze gdyby artystka zgodziła się z prostym stwierdzeniem, że lepiej jest być mężczyzną i czuć się mężczyzną, niż być mężczyzną i czuć się kobietą.  (I odwrotnie - pań to też dotyczy). O tym czy jesteśmy mężczyzna czy kobieta decyduje przypadek w momencie tworzenia zygoty i na to już nie mamy pozniej wpływu. Natomiast na to czy chłopiec rozwinie w sobie męska osobowość (a dziewczynka kobiecą) jakiś wpływ jednak mamy - my rodzice- i śmiem twierdzić że spory! 
Niech więc mamusia bardziej się martwi o to by jej dziecko było szczęśliwe w przyszłym życiu i nie zmagalo się z niemożliwymi do pokonania trudnościami ze swoją identyfikacja płciową, bo może kiedyś ją oskarżyć o swoje nieszczęscia. Z życzliwości radzę.

Nasze wielkie artystki małpują lewaków z zachodu, pragnąc dorównać im w zboczyźmie.

Ariel piękne imię, rodzicom gen. Szarona też się podobało, wyrósł na niezłego zakapiora, czego i artystce mamie życzę.

Alex, Kai, Max, Eli, Ari, Ariel, Aron, Sasha - z tego zestawu Alex to Aleksander (Aleksandra to Ola), Kaj to Konrad, Max to Maksymilian, Eli to Eliasz, Ariel i Aron to imiona męskie jak powyżej, Sasza to znowu Aleksander (tylko kacap). Cytuję: "od dziennikarzy głupsi są tylko aktorzy".

Neutralne imiona to R2D2 czy T-1000, ale trzeba ostrożnie, bo 126p już nie jest takie neutralne

Wystarczy zlikwidować wszelkie państwowe dotacje dla twórczości artystycznej... i będzie normalnie:-)

Głupich nie sieją.

I jeszcze jedno bym dorzucił. "Powoli go poznajemy, przyglądamy się i zastanawiamy na kogo wygląda" - szanowna pani artystko, to naprawdę nie jest takie skomplikowane, proszę się odwołać do elementarnej wiedzy z dziedziny anatomii, zdjąć chłopcu majteczki, przyjrzeć się i uznać rzeczywistość z pokorą dla faktów. Szczególnie nie ma się nad czym zastanawiać, ale tego nie mogę Pani odradzać, choć z drugiej strony przesadne zastanawianie się nad sprawami oczywistymi czasem wiedzie na manowce. A w tym przypadku konsekwencje pani pomyłek poniesie dziecko a nie pani, więc proszę uważać.

Ariel ? Sądzę, że imię Silan było by bardziej neutralne.

Ciekawe jak ta idiotka doszła jaką płcią ma być i z jaką płcią zajdzie w ciąże ?

Doprowadzi do tego, że jej nieokreślonej płci dziecko, wypnie się na nią, mając zakodowany mętlik w głowie, nie spłodzi potomstwa, wnuków, a ją samą odda do domu starców, albo eutanazji.

Jeżeli to wszystko jak bredzi zrozumie, będzie za późno.

Człowieka odróżnia od zwierząt to, że potrafi planować, przewidywać co go będzie czekać w przyszłości, a tylko i wyłącznie wartością dla człowieka jest rodzina, dzieci, bez tego życie nie ma sensu.

Ło matko...chyba już tylko absolutne ześwirowanie będzie normalne... Czy po szkole aktorów czy właściwie celebrytów ma sie wyprany w jakimś markowym drogim płynie mózg? Czy liczba tych "wyprańców" może znacząco maleć ? bo jeśli nie to globalne ocipienie będzie faktem -  i to niedługo