Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
(1) Morawiecki gada co mu Amerykanie przykażą. Powstaje wtedy pytanie o nasza samodzielność.
lub
(2) gada "samodzielni", ale bez uzgodnienia z USA. Nie wiadomo więc czy bardziej sprawie/Ukrainie pomaga czy szkodzi.
"Niemcy czekają jak zwykle do trzeciej dekady czerwca"
Ostatnio (1941) ruszyli dobry miesiąc za późno i utknęli jesienią w ukraińskim błocie.
Myślisz że Mt. to właśnie nasz Mateusz???
Dokładnie tak jest. Ale "taki mamy klimat".
A kogo to obchodzi? "Rząd sobie poradzi"
wielokrotnie ....gdy stracą nasz rynek (co może być realne gdy się
sytuacja wyklaruje) to już go nie odzyskają i dobrze o tym wiedzą, a
liczyć to na pewno potrafią.
Musi wyjść przecież z twarzą!
Kasa się liczy,misiu,kasa i geszefty,nawet z mordercą!
https://www.salon24.pl/newsroom/1229118,premier-morawiecki-ciagle-za-malo-robimy-w-kontekscie-ukrainy#comment-22754052
...pan premier Morawiecki nie ma dostępu do gremiów Zachodu, gdzie się poważnie dyskutuje i podejmuje się strategiczne decyzje. Forum w Davos to jest takie spotkanie międzynarodowe, gdzie biedni mają okazję posłuchać bogatych, o tym, jak się wychodzi z biedy.
Skoro jak widać, pan premier Morawicki pojechał do Davos pouczać,
to znaczy, że pan premier nie wie, po co i co to jest Davos.
P.S.
Dzisiaj najważniejszym gremium Zachodu jest - G7.
PiS 37 %!