Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
1976 można było nabyć 45 półlitrowych butelek wódki,23 butelki spirytusu,200 win patykiem pisanych,575 butelek piwa full/Warka ,Okocim jak naszło się w sklepie /za przeciętne wynagrodzenie 4600 /netto/,dziś 6600 brutto to pewnie netto podobne i co mamy? 184 butelki wódki,96 butelek spirytusu,766 butelek wina porównywalnego z tym jabcokiem,1150 piw!
To zależy, co kto pije 🙃
Podniesiesz ceny alkoholu, to zarobi szara strefa i zgonów będzie jeszcze więcej, po chrzczonej wódce.
a ile biletów do kina można było kupić za flaszkę!
pozdrawiam
od 6 zł nawet do 20 zł.
czyli od 17 do 5 biletów.
>>wszystko jest dla ludzi ....
strasznie wyświechtana fraza kompletnie pozbawiona treści;
ale zapewniająca dobry humor;
pozdrawiam
>>wszystko jest dla ludzi
moja odpowiedź na tenże frazes: nie każdemu alkohol dezorganizuje życie - ale każdemu organizuje;
polecam chwile refleksji;
pozdrawiam
widać jak na dłoni do jakiej kultury nam najbliżej :) tej "wschodniej" i pewnie długo się to nie zmieni :)
Nie moze byc dalej kiedy Polska to wschod. Kiedys pamietam dowcipasy jak pokazywano niedziecie chodzace po ulicy. Stad kultura, cywilizacja. Polska nigdy do Zachodu nie nalezala. Chciala, probowala, owszem, ale nici z tego wyszly.
Nasza?
Opanuj sie.
"Wskaźniki te są bardzo niskie w państwach z kulturą spożywania alkoholu tylko w towarzystwie i podawanego razem z posiłkami, np. Hiszpania i Włochy (mapa)."
Francja, gdzie spożywa się alkohol na podobnych zasadach ma ponad dziesięciokrotnie i około siedmiokrotnie gorsze wskaźniki niż optymistycznie wymienione przez panią prof. przykłady Włoch i Hiszpanii...
---------------------------------------
Kobiety o twarzach bokserów
Mężczyźni o twarzach
Z parcianego worka
Tu wódka jest bogiem
Wiara w boga nałogiem
Komunię przyjmuje się z korka
Przez brudne szyby
Gdy przedrze się słońce
Na wyspy suchego chleba
Tu wódka jest bogiem
Wiara w boga nałogiem
I nic prócz wiary nie trzeba
W każdym mieście są takie miejsca, gdzie lepiej nie odpowiadać na pozdrowienia. Obnośne meliny sprzedają wódkę pod figurką Matki Boskiej. A na brudnych podwórkach dzieci przegrywają swoje dzieciństwo w kręgle z flaszek.
Jeśli to chłopak - będzie złodziejem i mordercą i albo zapije się na śmierć albo zgnije w więzieniu.
Jeśli dziewczynka - na pewno będzie kurwą...
---------------------------------------
nie linkuję wykonania - bo muzyka okrutna, nie na każde ucho; a do tego realizator dźwięku schrzanił swoja robotę;
utwór ma ponad 30 lat - trochę się pozmieniało - zwłaszcza w strukturze pijących;
przybyło alkoholików wysoko funkcjonujących;
jedno jest niezmienne - powszechność i nieodłączność alkoholu jako dodatku do życia;
oczywiście pod hasłem "wszystko jest dla ludzi";
i tak nasi milusińscy już na chrzcinach dowiadują się, że to okazja do spożywania alkoholu, jak i "z powietrza" na stypie patrzą, alko jest klamra spinającą ich życie;
kiedyś ukułem powiedzenie: "nie każdemu alkohole dezorganizuje życie; ale każdemu organizuje";
i to jest moja odpowiedź na "wszystko jest dla ludzi";
pozdrawiam