Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
A Lempart, w normalnym kraju, na ile lat byś odsadził, lewacki cwaniaczku?
W normalnym kraju te lempartówki dostałyby kilka razy po d* od Policji i odechciałoby im się więcej protestować.
Więzienia są dla prawdziwych przestępców, a nie kawiorowej lewicy.
Inna rzecz, że Lempart poszłaby do pierdla za machloje z kamienicą.
Jest to, cenna metoda wychowawcza,] z powodzeniem stosowana ] przez \kibiców w Europie...
Przecież jest tyle dobrych zespołów w innych miastach i krajach. Borussia jest dobra. Niepotrzebne wydawanie kasy na jakąś tam Legię.
Czep się Donalda Amber Tuska złodziejski pomiocie.
Ty chamie z radomia. Butow nie mozesz czyscic Ajgorowi czy Photographer, - debilu.
Bęcki to powinni właścicielowi spuścić. To tylko piłkarze.
Na poważnie - dziwię sie, że pobici piłkarze jeszcze nie nie zerwali kontraktów. Z winy klubu...
Kiedy zatrudniali Michniewicza i Boruca mówiłem, czym to się skończy, chociaż nie sądziłem, że aż taką katastrofą. Nie doceniłem pana trenera. Mioduski jest o tyle winien, że Michniewicza zatrudnił, bo trzeba być futbolowym analfabetą, żeby popełnić taki błąd. Tylko w tym sensie gotów jestem się zgodzić, że to on jest głównym winowajcą. Ale potem te taktyki, to gospodarowanie zasobami, ta bezradność w obliczu kilku porażek są efektem warsztatu Michniewicza. Czegokolwiek nie powiedzieć o składzie Legii, to na pewno nie jest skład na ostatnie miejsce w tabeli. Gołębiewski, trener bez odpowiedniego doświadczenia i autorytetu dostał drużynę zdemolowaną mentalnie i porwał się na coś co przerosło jego możliwości.
A rękoczyny na piłkarzach uważam za pospolity bandytyzm. I czystą głupotę, bo w niczym Legii nie pomoże.
Bydło rządzi na trybunach polskich (a może nie tylko polskich?) stadionów, co chwila jakieś banery "PDW" (pozdrowienia do więzienia) dla kolejnego kibola-kryminalisty, któremu powinęła sie noga przy włamie, przekręcie, mordobiciu czy innym zabiciu. Bydło krzyczy "klub jest nasz". Wasz, chamy? Tak, jak (do niedawna) Wisła Kraków? Będzie wasz, gdy go kupicie.
Ps.
Oczywista oczywistość, że winnym ww sytuacji jest Dariusz Mioduski. Jednoosobowo (bo tak podejmuje decyzje dot. klubu) i nikt więcej.
To Mioduski, jednoosobowo, zatrudnił Michniewicza - fakt. I to jest jego niezaprzeczalna wina. Ale co? Potem ustalał mu skład, taktykę, prowadził treningi? Do czegoś Michniewicza zmusił? Za to co Michniewicz wyprawiał np. w Pogoni też Mioduski ponosi odpowiedzialność?
Michniewicz podpisał z Mioduskim (dla mnie to od początku świadczyło o głupocie Mioduskiego) umowę o dzieło i obecna pozycja Legii w tabeli, to jest właśnie dzieło, które Michniewicz stworzył. Tak, Mioduski jednoosobowo odpowiedzialny jest za zatrudnienie partacza i zaklinanie rzeczywistości nic tu nie pomoże. Pech polega na tym, że obaj dobrali się, jak w korcu maku.
Ja bym Cześka na Ł3 nigdy nie wpuścił.