Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Nie będzie żadnego konfliktu.
Bezczynność Unii wobec militarnej agresji dziwnie by wyglądała podczas równoczesnej wrzawy o "wspólnych wartościach" i "zatrzymaniu Polski w Europie." Tu wiece Tuska, tam desinteressement?
Ani Moskwa ani Bruksela nie mogą sobie na siłową eskalację pozwolić, jedyne co im w obecnej sytuacji służy - to zwiększać presję na Polaków; tzn. zastraszać.
A Ruscy najpierw niech zajmą Charków. Na Lizbonę wybiorą się potem.
Tak, tak ale czasami a nawet i częściej niz my o tym wiemy sytuacja wymyka się spod kontroli. Kiedy juz zaczynają używać pukawek i jednocześnie dzieci to następny krok jest nietrudny do przewidzenia. Czasami wystarczy jakiś przysłowiowy Kramek który cos zmajstruje i jazda się zaczyna. Działania Białorusinów sa wrogie. Tu chyba nawet czerwoni sie z tym zgadzają bo inaczej nie ma jak tego ocenić.
Co niby ci się ma wymknąć?
Przecież Ruscy spośród całego katalogu wrogich działań wybrali szantaż migracyjny specjalnie, żeby UNIKNĄĆ rozwiązań siłowych, bo są na nie zwyczajnie za krótcy.
Pozwalają sobie na straszenie, bo rozzuchwalił ich brak ostrych reakcji.
Jeśli w ruch pójdą pukawki, wszystkie agencje obfotografują nieboszczyków ze wszystkich stron i skończy się w telewizjach, na gromkich obwieszczeniach ważnych krawaciarzy.
A patrole dostaną prikaz, żeby nie podchodzić na pół kilometra od granicy.
I może o to chodzi...
Na Kramka, jak tylko nie w porę się wychylił, znalazły się zaraz kompromaty, i to firmowe. I został chłop słomianym wdowcem.
Wiec sie ciesze ze jest tu pozytywana droga do przodu, ba ja to widzę bardziej czarno
W nocy lepiej widać, że strzały ślepą amunicją są niecelne
Kibicujesz Łukaszence?
Nie, wysługuje się.
Robi to, czego nie mogą zrobić Białorusini.
Gdybym pochwalał że zólnierze Łukaszneki oddają w stronę polskich pograniczników niesłyszalne ale zabójcze strzały twoje posądzenie miałoby sens tyczasem ze strzałami jest dokładnie odwrotnie.
A poza tym myślę, ze ich słyszalność zamiast wraz z bliskością granicy rośnie wraz z rangą pogranicznika więc najpierw i najgłosniej słychać te strzały na Stefana Batorego w Warszawie:)))
Wracaj na onet, przygłupie z Sosnowca!
nie, nie Łukaszence,
Jaworski od 2010 kibicuje Putinowi
Będzie.
Chodzi o wywołanie psychozy strachu i społecznego napięcia, a w długofalowym skutku - zmianę władzy.
Taki Smoleńsk bis, tyle że bezkrwawy.
A jedyne niebezpieczeństwo i tak grozi Polsce od wewnątrz.
Przecież informacje o strzałach rozpowszechniają rządzący. Sami chcą się obalić?
Ale zaraz podchwytują je cwani komentatorzy, co to z karabinowego strzału robią III wojnę światową instant.
Zauważyłeś, że się strzelanie zaczęło po wyroku TK, kiedy się całe europiekło zawaliło?
A w tle koszt ruskiego gazu, którego dla europiekła nagle zabrakło?
Ktoś tu robi dla szwagra, tylko czy ten ośrodek władzy zza Buga, czy ten ośrodek władzy zza Odry?
Jedno jest pewne: kiedy Warszawę obejmie promoskiewska ekipa, zarobią i jedni i drudzy. Jak po 2010.
A co na to pański lekarz?
Szaman mu przepisał "strong medicine".
Najprawdopodobniej na bazie bieluniu.
Co ma tu do rzeczy lekarz? To jest kwestia militarna. Nie dajmy się zwariować psychopatom z Sanepidu.
ten drugi co skopulował krowę to statystyk?
pytam bo nie wiem
Zapomniałem dodać, że mikrofon wynaleziono jeszcze przed wojną, a na tzw. "gębę" to ja kryptokomunistom, kryptofaszystom i potencjalnym zbrodniarzom od Morawieckiego, co zastanawiali na wprowadzeniem przymusu poddanie się przez Polaków eksperymentom medycznych to ja już nigdy nie uwierzę.
Za krowę byli przebrani nauczyciele z ZNP. Wątpię, żeby taka kopulacja coś dała.
Cieszę się, że mam obrońców. Ale chciałbym poznać odpowiedź na moje pytanie.
Głąby o tym nie wiedzą, ale widać to po tym, gdzie skierowana jest lufa i w którą stronę bucha ogień.
Jeden mój znajomy miał powiedzenie: "z ku*wą nie tańczę".
Jeśli jest ciemno, albo nie widać strzelającego, to można wróżyć z fusów z takim samym skutkiem. Jednak z odległości kilkudziesięciu metrów da się określić kierunek strzelania ślepakami. Po każdym strzale poświata wystrzału pokazuje zarys sylwetki strzelającego.
To pewne, bo przećwiczone osobiście. :)
Wszystko wskazuje na to, że rozpocznie się militarna agresja ruskich w białoruskich mundurach na Polskę.
Putin chce wykorzystać okazję, że prezydentem USA jest niedołęga i popieracz wszelkiego zboczenia i osiągnąć zamierzone cele.
Na "sojuszników" nie możemy w tej sytuacji liczyć.
"słychać strzały" ma oznaczać, że ktoś strzela z broni palnej?
jak po odgłosie "strzałów" stwierdzono, że były to strzały kierowane w polskiego żołnierza?
i - jak po odgłosie stwierdzono, że strzelano "ślepakami"?
dziwne to strzelanie...
albo wojna, albo ktoś (no, kto?) w maliny nas wpuszcza
żaden sąd nie mógłby wyroku wydać, póki sędzia/sędzik na własne ślepka czynu zabronionego
nie zoczy... Proponuję zakończyć, bo przy swych zdaniach pozostaniemy tak czy siak.
Poszukałem w Internecie co też u mnie na otwarcie głoszono. No i znalazłem tytuł:
"Insektagedon-pszczela zagłada. Czy ludzie wyginą razem z pszczołami?" - przestraszyłem się
jeszcze bardziej niż można. Szukałem treści wykładu - nie znalazłem (choć autorka już na podobny
temat rozprawy pisała:
https://www.researchgate.net/publication/339163395_ANTROPOCEN_WIELKIE_PRZYSPIESZENIE_I_INSEKTAGEDON
Dlaczego "insektagedon"? To musi od Armagedonu, ale w Apokalipsie Św. Jana to miejsce, a w przenośni
"krwawa, wyniszczająca wojna" (tak SJP rzecze). Jako żywo, nie pojmuję tak radosnego słowotwórstwa,
na bakier z etymologią.
:)
jasne, kończymy...
(ale muszę, bo nie byłabym sobą: toż nie przed sądem się spieramy, ale na forum, w sprawie, która przed sąd nie trafi...
zaraz... a może powinna????? w końcu: mierzenie z broni palnej, ba: strzelanie w człowieka, w dodatku funkcjonariusza, ba, na granicy, ba, w stanie wyjątkowym... to czyn bardziej niż zabroniony????
tak czy siak: w świat - no, w salon poszło: strelają do nas, co prawda "na pusto" czy "slepakami"
a to, że nie ma dowodu, to nie problem informujących, ale odbiorcy informacji, czyli czepialskiej M.
:((((
widzisz, jak to wygląda?
toż NATO powinno być uruchomione,,,)
----
podążę za tymi pszczołami:)
miód - ważna rzecz
no i to zapylanie...
:))))
nazwa koszmarna...
młódka-autorka?
no, młódka:) koleżanka z firmy?
biolożka...
czyli: nie tylko "humaniści" kreatywni:)
Ale w .es rozważane są całkiem serio,
https://pch24.pl/matematyka-z-perspektywa-genderowa-serio/ ,
a w US na uni stają się "wiodącą ideą". Z innej beczki:
na Spurek ktoś głosował (i głosów tych było całkiem sporo), a Bodnar (któren ją vice ustanowił)
dla wielu autorytetem jest.
"Dziś jest dobry dzień by umrzeć" ("Mały wielki człowiek" T. Bergera) Choć może nie dziś...
"ktoś głosował"
nie ja, nie ja:))))
"autorytetem jest"nie ma żadnych, postarano się o to:(((
---
cytat...
no co TY?!
jeszcze wody na wsi nie zamknełam, jeszcze lodówki nie wyłączyłam, jeszcze... jeszcze...
---
Dobrego Dnia:)))
Brak empatii. Doświadczenia. Wyobrazni...
A więc proszę sobie wyobrazić, że jesteśmy na nocny patrolu. Mało co widać.
Słychać strzały. Myślimy sobie, pewnie to ślepaki, albo w powietrze...
Ale nigdy nie wiemy, co będzie za chwilę.