Strona wykorzystuje pliki cookies.
Informujemy, że stosujemy pliki cookies - w celach statycznych, reklamowych oraz przystosowania serwisu do indywidualnych potrzeb użytkowników. Są one zapisywane w Państwa urządzeniu końcowym. Można zablokować zapisywanie cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki internetowej. Więcej informacji na ten temat.
Czy zawiódł ... Włoch jest 7. Hurkacz 17. ... nie zawiódł ... a nawet odniósł wspaniały sukces ... półfinał czyli pierwsza czwórka ...
Na pocieszenie ... pokazaał więcej ciekawych zagrań ... Jest progres i oby tak dalej.
Gwoli ścisłości, w momencie, kiedy wychodzili na kort to Hurkacz był 11 a Berettini 8. Teraz Hurkacz dalej jest na 11 miejscu a Berettini na 7. tu sobie można podejrzeć:
https://live-tennis.eu/en/atp-live-ranking
Oczywiście niby to nieoficjalne ale w poniedziałek będzie jw.
Ok. dzięki ...
"Morderczy półfinał Wimbledonu. Polak walczył z Włochem jak lew." - kiedy przegrał z równolatkiem o jedno miejsce gorszym od Federera.
Sam jestem kibicem w kilku sportowych dyscyplinach, ale zawsze żażniła mnie egzaltacyjna przesada.
No i jak Janowicz mógł przegrać z Tsongą jak grał z Murrayem?
Albo inaczej: skoro nie grał to nie wygrał. A skoro nie wygrał to przegrał. Wot, logika adminkowa.
to mam nadzieje , ze nie dostąpi wizyty
w Pałacu .
Włoch 20 asów. Polak 5 ( z tego co pamiętam)
Hubert mógł przełamać Włocha w 1 secie. Niestety. Tam była chyba taśma... pech.
Potem Hubert się usztywnił. A brak luzu ( psychiki i ręki) skutkuje gorszym serwisem.
Gdyby wygrał 4 set i przy równowadze 2- 2 mogło być różnie. Włoch moim zdaniem ma gorszą głowę.
Jeszcze raz. Brawo Hubert. !!!!
Myślę, że lepiej aby tak zostało.
Bez tego Hurkacz nigdy nie wejdzie na szczyty tenisa, te najwyższe.
Trudno się dziwić.
Nie, to jest tylko życzliwa, bezinteresowna uwaga.
Jest, jak jest. Jedyne o co mogę się przyczepić to upór w ładowaniu na beckhand nawet jeśli były to "bobiki" byle utrzymać taktykę. Z Włochem to się nie opłacało w takiej skali. Nie złapał Hubert swojego rytmu ponieważ serwis przeciwnika siał spustoszenie. Choć mam takie wrażenie, że gdyby przełamał Berretiniego choć raz mecz mógł wygladać inaczej.
Serwis Włocha był tylko wisienką na torcie, Hurkacz po prostu zagrał słabo.
Hubert gra lepiej w czapeczce. A przez pierwsze dwa sety jej nie miał.
No jakoś się trzeba pocieszać...
A serio - był słabszy i zagrał słabo.
Zagral dobrze, przecież wysoko zaawansował. 2 gie miejsce to przecież bardzo duzy sukces. Mnie bardziej martwi to ze Polska drużyna piłki nożnej nie potrafi grac w piłkę i wszędzie przegrywają, nawet mając takie gwiazdy i talenty jak Lewandowski i tyle kasy w PZPN.
czyli przegrał półfinał - czegoś nie kapuję!