Komentarze do notki: Nestle przyznało, że ich produkty są niezdrowe. Tajny raport nie pozostawia złudzeń

« Wróć do notki

Amstern1 czerwca 2021, 15:19
"Kierownictwo szwajcarskiego przedsiębiorstwa zastanawia się, jakie zobowiązania warto byłoby podjąć w zakresie produkcji żywności. Swoje plany ma ujawnić jeszcze w bieżącym roku."

Na poczatek moga SZCZEGÒLOWO pisac na podukcie co w nim jest.
Czyli nie pisac na hotdogach, ze 80% miesa, bo tych hotogów nikt nie umialby zaplacic.

"A prawda jest taka, że ludzie chcą kupować śmieciowe jedzenie - stwierdziła profesor."

Bzdura, klient chce kupic tanio., a nie smieci.
Amstern1 czerwca 2021, 17:13
@DotCa 
Akcjonariusze koncernu Nestle sie uciesza z takiego klienta.
PABLO19841 czerwca 2021, 17:56
@Amstern Jest jeszcze inna strona medalu: człowiek chce kupić tanio i wtedy wyłącza świadomość co jest w składzie, tylko interpretuje to w ramach jakiegoś wyobrażenia o sobie. 

Kiedyś śledziłem forum dyskusyjne, gdzie jedni krytykowali np pangę, a odzywała się MADKA (nie matka): "co wy mówicie, panga jest bardzo dobra, moje dzieci ją lubią, proszę tego nawet nie pisać".

Gdy postepowe towarzystwo z Pl. Zbawiciela kupuje sojowe latte, łączy to tylko z faktem, że oszczędzają krowy i cielęta, bo tak przekonują kampanie społeczne. Ale nie łącza tego już z faktem, że pod soję wycina się m.in. puszczę amazońską. W zamian mogliby kupowac mleko owsiane, które robi się w Polsce, zatem nadal są przyjaciółmi bydła rogatego, a nadto nie wycina się żadnej puszczy i jeszcze jest krótki łańcuch transportowy i logistyczny (ale nie ma podobnej kampanii społecznej dającej im pozytywne Ja).
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Amstern1 czerwca 2021, 19:10
@PABLO1984 
Oczywista bywalec Salonu24 orientuje sie, ze pange hoduje sie w sciekach zwanych ujciecm Mekongu.
Kiedy pange poznawales po tym, ze kosztowala o polowe mniej niz najtansza inna ryba. 
Dzisiaj panga ma juz "normalna" cene, a w przetworach jej nie znajdziesz, bo pisze tylko "ryba".

Tak samo wszystko inne przetworzone.
W Niemczech klient ma latwiej, bo nocami w telewizji ida programy w temacie. Ntp. eksperci od zywienia rozbieraja jakas gotowa potrawe na czesci pierwsze, pytaja w koncernie, dostaja albo i nie dostaja zadnych informacji, a potem probuja zrobic ten sam przysmak, ale na swiezo, ze swiezych produktow i z pomieniecm chemii.

Predzej czy pozniej klient zaczyna czesciej bywac we wlasnej kuchni, gotowac, robic z jajek od kur sasiada i maki wlasne nudle. Albo budyn, nie z torebki, ale wlasna mieszanka, na bazie dwoch lyzek maki kartoflanej. Kielbase mozna zrobic sobie w garnku, kupic swiezo zmielone mieso u rzeznika, przyprawy, etc. Etc.
Powrót do korzeni!
PABLO19841 czerwca 2021, 19:33
@Amstern 

Właśnie - panga dalej niebezpieczna, bo się ją ukrywa:) 

Nie bez powodu programy o których Pan mówi lecą nocami, żeby nie draznić koncernów. :) 

Od dwóch lat staram się przerabiać z Żoną co się da we własnym zakresie: dżemy, grzyby, kiszonki, smalec, mięso i pasztety słoikowe, zbieramy sporo ziół i dzikich jadalnych roślin, pędy sosny, sok z brzozy, pieczemy chleb. Makaron też robiłem parę razy (sama mąka i jajka). Można by jeszcze wymieniać. Pracy jest z tym sporo, ale efekty...... Jeśli Pan to też robi to witam w klubie powrotu do korzeni :) 

Pozdrawiam.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Amstern1 czerwca 2021, 19:43
@PABLO1984 
Witam! :)
Choc ja tylko w ograniczonym zakresie.
Chleba nie pieke, nie mam pieca jak zawodowcy.
Na szczescie mam pare piekarni z prawdziwego zdarzenia pod reka.
Ale pizze i ciasta - zasadniczo tylko wlasnej roboty, ze swiezych drozdzy.

Generalne: ma sie wiecej szpasu, kiedy cos dobrze wychodzi. Mimo, ze Nestle z chemia smakuja najczesciej lepiej, bo robia dokladnie pod klienta.
Marta Magdalena1 czerwca 2021, 15:25
"Zdrowiej nie będzie"

Czegoś innego spodziewają się jedynie naiwniacy.
Komentarz został usunięty
DotCa1 czerwca 2021, 16:37
Zdrowa jest tylko czysta woda i czyste powietrze.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
PABLO19841 czerwca 2021, 16:37
Nestle na opakowaniu działa na mnie jakbym widział trupią czaszkę. Omijam z daleka.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
PABLO19841 czerwca 2021, 17:58
Wraz z wycięciem klasy średniej, która jeszcze produkuje żywność, pozostanie nam już tyko pasza z korporacji. Nie spodziewajcie się, żeby takie giganty jak Nestle kiedyś zaczęły podnosić jakość  produktów.
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Komentarz został usunięty
Durutte1 czerwca 2021, 19:56
Od wielu lat nie kupuję niczego, co należy do Nestle. Wieczystego bana dostali w dniu, kiedy dowiedziałem się, co oznacza określenie MOM (mięso oddzielane mechanicznie), które ładowali do zupek dla dzieci. Tak, karmiłem tym moje najstarsze dziecko, czego nigdy nie przestanę się wstydzić. Trwam w tym nawet w przypadku znakomitej, czeskiej czekolady "Studentska", której producent został przejęty przez Nestle. Trudno.
YteroŁ1 czerwca 2021, 20:21
Nie znam ich produktów, i żyję !
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
PABLO19841 czerwca 2021, 20:32
@YteroŁ Szczęśliwy człowiek
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
YteroŁ2 czerwca 2021, 11:27
@PABLO1984 
0ogólnie nie jadam wynalazków  współczesnego przemysłu spożywczego . 
stare proste  lekko przetworzone produkty- 
żadne czipsy pizy hot dogi kebaby i inne paskudctwa .
Ten komentarz został ukryty. Aby przeczytać, wyłącz filtr treści.
Komentarz został usunięty przez autora komentarza.
Stary Wiarus2 czerwca 2021, 00:11
Czy ktoś komuś broni jeść mało i tylko z własnej grządki, wstawać wcześnie i biegać boso po rosie?