Rozgrzewające właściwości imbiru sprzyjają również odchudzaniu. Szczególnie w okresie jesienno-zimowym warto włączyć go do termogenicznej diety.
Posiłek termogeniczny podnosi temperaturę ciała. Powoduje również lepsze działanie metabolizmu i efektywniejsze spalanie kalorii. Jak mnóstwo przypraw, charakterystyczny dla kuchni azjatyckiej i indyjskiej imbir nie tylko służy wzbogaceniu smaku potraw, ale również zaostrzeniu apetytu.
Dlatego traktując go jako środek stymulujący odchudzanie powinniśmy pamiętać, by do diety włączyć go w sposób przemyślany. Zbyt często używany może „wymuszać” na organizmie przyspieszone trawienie. Odczujemy to jako wzmocnione łaknienie. A to grozi zarzuceniem lub nazbyt swobodnym potraktowaniem diety.
Imbir przyczynia się jednak również do ustabilizowania poziomu leptyny we krwi. To hormon odpowiedzialny za uczucie sytości, informujący nasz organizm o tym, że „mamy już dość”.
Imbir służy odchudzaniu
Imbir na odchudzanie jest dobrym pomysłem – jeśli dobrze wkomponować go w dietę. Najlepszym sposobem jego wykorzystania w trakcie odchudzającej jest picie ciepłych napojów z dodatkiem korzenia tej rośliny. Ważne jednak, by dopasować je do cyklu posiłków, pić napoje z imbirem tuż przed lub w ich trakcie. To szczególnie ważne w bardziej restrykcyjnych dietach, gdy lekarz lub dietetyk wymaga od nas bardzo regularnego przestrzegania pór posiłku.
W jaki sposób spożywanie imbiru poprawia nasz metabolizm? Przede wszystkim pobudza wydzielanie soków trawiennych i żółci. Imbir działa też rozkurczowo na mięśnie gładkie przewodu pokarmowego, ułatwia perystaltykę jelit, czyli wędrówkę pokarmu przez nasz układ trawienny. Ponadto łagodzi objawy wzdęcia i zespołu jelita drażliwego. Redukuje poziom kortyzolu, którego nadmiar sprawia, że przemiana materii jest zachwiana – a to grozi nadmiernym wzrostem wagi, szczególnie gdy jemy nieregularnie, spożywamy wysokokaloryczne posiłki i zaniedbujemy aktywność fizyczną.
Imbir jako „pomocnik w diecie” nie tylko przyczynia się do poprawy procesów trawiennych, ale także wzmacnia układ krążenia i przyspiesza bieg krwi w organizmie. Łagodzi także bóle żołądka i wzmacnia układ odpornościowy.
Korzeń imbiru - witaminowa bomba
Rzadko zdajemy sobie sprawę, że ten szary korzeń rośliny jest prawdziwą witaminową bombą. Zawiera też mnóstwo minerałów. Zdaniem naukowców sto gramów imbiru dostarcza dużo witaminy C i E, kwasu foliowego, witaminy B6, niacyny, ryboflawina. W stu gramach imbiru znajduje się kilka ważnych dla naszego organizmu minerałów: magnez, potas, wapń, żelazo, sód.
Wiele osób korzysta z imbiru w formie sproszkowanej przyprawy. Imbir na odchudzanie przyda się nam jednak bardziej jako świeży korzeń, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym łatwo dostępny w warzywnikach i sklepach spożywczych.
Utarty lub drobno pokrojony świeży imbir możemy dodawać do ciepłych napojów. Są i tacy, którzy po przemyciu pod gorącą wodą spożywają niewielkie ilości drobno posiekanego imbiru, ceniąc wzmocnione rozgrzewające działanie i wyrazisty, słodko-gorzki i lekko palący smak i aromat. Pamiętajmy też, że mocna herbata z cytryną i imbirem przed snem może działać jak środek pobudzający i utrudnić zasypianie.
Imbir z cytryną, miętą, zieloną herbatą
W kuchni domowej, herbaciarniach, kawiarniach i restauracjach imbir stanowi zwykle dodatek do ciepłych napojów na bazie herbat. Niektórzy lubią pić kawę z miodem i imbirem. Zwykle są to napoje słodzone – zatem bilans energetyczny i tak wypada na korzyść kalorii.
Gdy się odchudzamy, warto sięgnąć po napoje na bazie naturalnych składników tj. woda z cytryną i świeży imbir. Jego uzupełnieniem powinna być niegazowana woda mineralna lub litr przegotowanej woda. Najlepiej zdecydować się na kilka cytryn i kilkanaście kawałków pokrojonego korzenia imbiru. Napój można pić na ciepło, można też na zimno.
Miłośnikom zielonej herbaty, cennej choćby ze względu na przeciwutleniacze, szczególnie w gorące dni polecamy mrożony napój: herbaciany napar, kilka plasterków świeżej cytryny, parę listków mięty, drobno pokrojony lub utarty imbir. Wbrew potocznemu poglądowi latem również potrzebujemy rozgrzewających i przyspieszających metabolizm napojów, gdyż pomagają one otworzyć pory skóry i pozbyć się toksyn.
Przeciwwskaznia - krzepliwość krwi
Korzeń z Azji nie jest jednak cudownym panaceum na dolegliwości związane z nadwagą. Powinien stanowić element dobrze dobranej diety o ujemnym bilansie energetycznym, czyli takiej, która gwarantuje nie tylko spadek ogólnej masy ciała, ale przede wszystkim redukcję tkanki tłuszczowej.
Ponadto imbir, szczególnie spożywany w nadmiarze, może zaszkodzić osobom, które mają problemy z krzepnięciem krwi. Najczęściej wiąże się to z hemofilią, małopłytkowością, chorobą von Willebranda. Imbir niewskazany jest również dla osób z niewydolnością lub marskością wątroby i nadciśnieniem tętniczym.
KW
Inne tematy w dziale Rozmaitości