Jarosław Kaczyński przegrał ze stratą ponad 150 tys. głosów z Małgorzatą Kidawą-Błońską w Warszawie. W Katowicach pewne zwycięstwo osiągnął Mateusz Morawiecki. W Gdańsku rywali zdeklasował nieoczekiwanie Kacper Płażyński. Oto stan gry wyborczej w największych miastach.
Warszawa - bastion KO
W stolicy niespodzianki nie było, aczkolwiek skala zwycięstwa Małgorzaty Kidawy-Błońskiej nad Jarosławem Kaczyńskim może zaskakiwać. Kandydatka KO na premiera uzyskała bowiem 408 tys. 766 głosów. Lider PiS natomiast 244 tys. 639. Wynik Kidawy-Błońskiej jest najlepszy dla Koalicji Obywatelskiej w skali całego kraju. Wysokie poparcie Warszawiaków to powód do zadowolenia dla Adriana Zandberga. Szef ugrupowania Razem może poszczycić się rezultatem ponad 137 tys. głosów.
Kraków. Wassermann pokonała Kowala
Krzyżyk przy kandydatce Małgorzacie Wassermann postawiło ponad 140 tys. mieszkańców Krakowa. Dla porównania, na Pawła Kowala z listy KO zagłosowało blisko 77 tys. wyborców. Z PiS do Sejmutrafią: Andrzej Adamczyk (29 686 głosów), Jarosław Gowin (15 802), Jacek Osuch (12 150), Ryszard Terlecki (10 327) i Elżbieta Duda.
Koalicja Obywatelska wyruszy do parlamentu z Krakowa w składzie: Paweł Kowal, Ireneusz Raś, Bogusław Sonik i Aleksander Miszalski. Maciej Gdula i Daria Gosek-Popiołek będą reprezentować Lewicę. Z PSL mandat uzyskała Agnieszka Ścigaj, a z listy Konfederacji Konrad Berkowicz.
Deklasacja rywali przez Płażyńskiego w Gdańsku
89,3 tys. głosów - to wynik w Gdańsku Kacpra Płażyńskiego. Młody polityk PiS bezskutecznie ubiegał się w ubiegłym roku o prezydenturę miasta. Porażkę w II turze z Aleksandrą Dulkiewicz powetował sobie tamto niepowodzenie sukcesem w wyborach parlamentarnych. Lider listy PiS Jarosław Sellin otrzymał trzykrotnie mniejsze poparcie - 29,8 tys.
Najlepszy rezultat wśród polityków KO odnotował Jarosław Wałęsa - blisko 62 tys. głosów. Kolejny był Piotr Adamowicz - 41,8 tys. oraz Agnieszka Pomaska: 39,1 tys. O niedosycie może mówić Sławomir Neumann - jako "jedynka" zdobył zaledwie 25 tys. głosów.
Wygrana Morawieckiego w Katowicach
Premier Mateusz Morawiecki nie miał większych problemów z wygraniem wyborów w okręgu katowickim. Na szefa rządu wskazało ponad 133 tys. mieszkańców miasta. Borys Budka uzyskał niezły wynik, bo 99 tys. W protokołach z 552 na 554 obwodowych komisji wyborczych w okręgu wyborczym nr 31 w Katowicach wygrało Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 39,21 proc. Drugi wynik zanotowała Koalicja Obywatelska - 37,17 proc.
Kiepski wynik Glińskiego, niespodzianka w Łodzi
Ani lider łódzkiej listy PiS, Piotr Gliński, ani też "jedynka" KO Tomasz Zimoch nie uzyskali najwyższego poparcia. Obu polityków rozdzielił Waldemar Buda z poparciem rzędu 50 tys. wyborców. Wicepremier Piotr Gliński zebrał 43 tys. 626. Tomasz Zimoch, lider listy KO w Łodzi - 47,6 tys.
Wrocław - klęska Schetyny
Zaledwie 66 tys. 859 głosów poparcia dostał szef Platformy Obywatelskiej w mateczniku opozycji. Grzegorz Schetyna musiał uznać wyższość kandydatki PiS Mirosławy Stachowiak-Różeckiej, która miała 91 tys. 263 głosów. Lider KO jest dopiero szóstym najpopularniejszym politykiem swojego ugrupowania w kraju. We Wrocławiu Koalicja Obywatelska pokonała PiS (37,07 proc. do 28,92 proc.), ale w powiatach partia Kaczyńskiego uzyskiwała nawet więcej niż 48 proc. poparcia.
GW
Inne tematy w dziale Polityka