Nowy spot Koalicji Obywatelskiej. Byli zwolennicy PiS krytykują 500 plus

Koalicja Obywatelska zamieściła w sieci nowy spot, w którym krytykuje rząd za niewystarczającą pomoc socjalną dla rodzin, brak leków w aptekach i reformę edukacji. Filmik rozpoczyna się od podziękowań dla premiera Mateusza Morawieckiego. 

- Chcielibyśmy z żoną i dziećmi podziękować za 500 plus. Dziękujemy - mówią bohaterowie klipu Koalicji Obywatelskiej. Największe ugrupowanie opozycyjne postawiło w przekazie na typową polską rodzinę, która siedzi przy stole i omawia najbardziej palące problemy do rozwiązania przez polityków. Wśród nich 500 plus dla każdej rodziny, bez względu na stan majątkowy, reforma edukacji, brak leków w aptekach i korzystanie z samolotów do celów prywatnych. 

- 500 plus to nie wszystko. Będę szczery: panie premierze, to nie jest w porządku, samo 500 plus nie wystarczy, by żyć - dziwi się ojciec, ukazany w klipie. - Przecież wszystko drożeje, a 500 plus otrzymują i tacy bogaci z Warszawy, jak pan i tacy jak my - dodaje kobieta. 

Koalicja Obywatelska przedstawiła bohaterów spotu jako byłych wyborców PiS, którzy głosowali na partię Jarosława Kaczyńskiego. - Mieliśmy do pana zaufanie. Ale niech pan posłucha: my w tym tygodniu prawie się nie widujemy. Po reformie zajęcia w szkole trwają do wieczora, a ja pracuję na drugą zmianę. Tata od dwóch tygodni nie kupił leków, bo brakuje w aptece. A Marysia 11 miesięcy czeka na wizytę u kardiologa, na prywatną nas nie stać - słyszymy w materiale wyborczym KO. 

- To jest ta dobra zmiana, którą obiecywaliście? Telewizja pokazuje, jak jest wspaniale, a nas trafia, gdy słyszymy o tych waszych samolotach, limuzynach i premiach! - stwierdził członek rodziny, przedstawiony w klipie. - Panie premierze, my na taką Polskę już nie chcemy głosować - pada deklaracja w spocie. 

Zobacz najnowszy spot Koalicji Obywatelskiej

W innym materiale wyborczym KO, Małgorzata Kidawa-Błońska zwracała się do wyborców: - Kochani, to wy zmieniacie świat i świat będzie taki, jaki sobie wymarzyliście, ale nie możecie być bezczynni. Możecie wziąć sprawy w swoje ręce i sami to robić. Sami się organizować, podejmować decyzje, wymagać od polityków, wymagać od samych siebie. Bo jutro może być lepsze - zapewniała kandydatka na premiera po wyborach. 

GW