Kaczyński w Stalowej Woli o LGBT: Chcą wedrzeć się do szkół, przedszkoli i rodzin

- Jestem ogromnie wdzięczny abp. Markowi Jędraszewskiemu za to, że w słowach zdecydowanych ujął problem - mówił Jarosław Kaczyński podczas ostatniego wakacyjnego pikniku PiS. Prezes partii rządzącej spotkał się z mieszkańcami Stalowej Woli. 

- Nie pozwolimy, by polska rodzina była rozbijana! By dzieci były seksualizowane. Powtarzam: to w Polsce się nie uda, obronimy Polskę. Obronimy ją wtedy, kiedy 13 października podejmiemy odpowiednie decyzje i muszę o to prosić wszystkich w Polsce: wesprzyjcie nas. Jest tylko jedna opcja: PiS - apelował do wyborców Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński. 

Prezes PiS ostrzegał, że część środowiska LGBT jest na tyle agresywna, że próbuje wedrzeć się do szkół i przedszkoli, jak też atakuje Kościół i wiarę katolicką.-  W centrum powinna być rodzina i tej rodziny musimy bronić. Jestem ogromnie wdzięczny abp. Markowi Jędraszewskiemu za to, że w słowach zdecydowanych ujął ten problem. Powiem z tego miejsca: jesteśmy tobie, ekscelencjo, z całego serca wdzięczni - przemawiał Kaczyński. Abp Marek Jędraszewski w homilii, wygłoszonej 1 sierpnia, stwierdził, że LGBT to "tęczowa zaraza", która zamierza opanować "nasze dusze i umysły". 

Atakują rodziny i Kościół. Chcą, żeby zwykłe pójście do kościoła stało się problemem.  

- Oni chcą odebrać nasze świętości i nasze prawa. Atakują rodziny i Kościół. Chcą, żeby zwykłe pójście do kościoła stało się problemem - ocenił Kaczyński. - Jeżeli chcemy żyć w wolności w Polsce, a nie, jak na Zachodzie, gdzie wolność jest już likwidowana, Polska musi być wyspą wolności, polskiej wolności. Polska wolność to prawo do tego, by nasze świętości były szanowane i byśmy mogli żyć tak, jak chcemy. W centrum tego wszystkiego jest rodzina i tej rodziny musimy bronić i jej właśnie broni ksiądz arcybiskup - dodał prezes PiS, który dużą część wystąpienia w Stalowej Woli poświęcił kwestiom ideologicznym. 

Polityk odniósł się do występu draq queen w Poznaniu. Aktywistka LGBT poderżnął gardło kukle, ucharakteryzowanej na arcybiskupa Jędraszewskiego. - Prawo nie jest w tej kwestii przestrzegane. Nie są podejmowane odpowiednie działania. Cieszę się, że w Poznaniu prokuratura wzięła się za tych, którzy kukle abp. Jędraszewskiego podrzynali gardło, na to trzeba odpowiadać - mówił szef partii rządzącej. 

Kaczyński dokonał też podsumowania czterolecia rządów obozu władzy. W jego przekonaniu, PiS dotrzymuje obietnic i jest wiarygodne dla wyborców. - Dzisiejsze spotkanie, tak miłe i liczne, jest zarazem ostatnie. Warto dokonać zatem pewnego podsumowania. My nie mówimy, że wszystko dziś w Polsce jest dobrze, bo do tego daleka droga, ale jest już lepiej. Okazało się, że można zmieniać Polskę i my to udowodniliśmy. Nie ma barier, których nie można przekroczyć i to jest dobre dla polskiej demokracji - zauważył Kaczyński. 

- Jeśli ktoś coś zapowiada i tego nie robi, to cała ta demokracja jest fikcją, a nie tylko wprowadzaniem ludzi w błąd. Myśmy uczynili polską demokrację realną. Polacy dziś mają coś do powiedzenia. Polacy zdecydowali, że chcą naszego programu i ten program został zrealizowany. Jest również bardzo ważne to, że tam, gdzie istnieje współpraca między władzą rządową a samorządową, to te wyniki są najlepsze. Spójrzmy na Stalową Wolę, miasto odzyskuje siły - wskazał prezes PiS.

- W planach jest budowa obwodnicy i innych dróg, które połączą się z wielkim przedsięwzięciem, jakim jest Via Carpatia, która będzie służyć całej Europie, także Polsce. Mamy też tutaj cały szereg przedsięwzięć i tego będzie coraz więcej, bo coraz więcej będzie środków, a ta władza chce i potrafi. My chcemy, żeby tak było w całej Polsce i staramy się, żeby to poparcie dla nas zostało przedłużone - zapowiedział Kaczyński. 

GW