Frans Timmermans marzy o posadzie przewodniczącego Komisji Europejskiej. Fot. Flickr
Frans Timmermans marzy o posadzie przewodniczącego Komisji Europejskiej. Fot. Flickr

Polityczna wojna o Timmermansa. Grupa Wyszehradzka nie chce, by został szefem KE

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 178

Grupa Wyszehradzka i Włochy sprzeciwiają się kandydaturze Fransa Timmermansa na stanowisko szefa Komisji Europejskiej. Problem stanowisk w instytucjach unijnych będzie starał się rozwiązać Donald Tusk.

- Zanosi się na piekło - przewiduje w rozmowie z korespondentką RMF FM jeden z urzędników w Brukseli. - Wybór Timmermansa wbrew Grupie Wyszehradzkiej  jest trudny do wyobrażenia - dodaje jedna z ważnych postaci w unijnej układance politycznej. Polska i Węgry otwarcie sprzeciwiają się kandydaturze Fransa Timmermansa na przewodniczącego Komisji Europejskiej. Żeby skutecznie zablokować szanse obecnego wiceszefa KE potrzeba sprzeciwu ośmiu państw. Głos Wyszehradu nie może być jednak zlekceważony.

Wokół Timmermansa rośnie napięcie, które może przerodzić się w kłótnię. Grupa V4 ustaliła w piątek podczas spotkania w Pradze, że nie poprze polityka. Wskazuje na możliwy pogłębiający się rozdźwięk między Europą Zachodnią a wschodem kontynentu, jak też kwestie ideologiczne. Nie wiadomo jeszcze, jakie będzie oficjalne stanowisko Czechów i Słowaków. Rozmówca RMF FM z grupy socjaldemokratów przyznał, że postawienie na Timmermansa wzmocniłoby Koalicję Europejską i opozycję w Polsce.

"Frankfurter Allgemeine Sonnstagszeitung" przedstawia dwie koncepcje, przed jakimi stoją przywódcy Unii Europejskiej.


image
Manfred Weber - konkurent dla Fransa Timmermansa w walce o fotel szefa Komisji Europejskiej. Fot. Flickr

Pierwszy rozważany wariant zakłada wysunięcie przez Europejską Partię Ludową Manfreda Webera lub innego liczącego się polityka z grupy chadeckiej na szefa Komisji Europejskiej. Wówczas Fransowi Timmermansowi zaproponowana zostanie posada unijnego ministra spraw zagranicznych. Drugie rozwiązanie skłoniłoby Webera do zbierania doświadczenia na jakimś ważnym stanowisku, np. zarządzania centralną polityką Unii Europejskiej. Timmermans zostałby przewodniczącym Komisji Europejskiej. "FAS" nie lekceważy jednak sprzeciwu Grupy Wyszehradzkiej - według niemieckiej gazety, zignorowanie tak silnego głosu byłoby sprawą "politycznie drażliwą".

Polska i grupa V4 może liczyć na wsparcie Włoch. - Człowieka lewicy jako przewodniczącego Komisji Europejskiej my na pewno nie poprzemy - zapewnił wicepremier i szef MSW Matteo Salvini. Prawdopodobnie Rumunia nie zgłosi sprzeciwu, tak jak Wielka Brytania, która nie chce osłabić swojej pozycji negocjacyjnej ws. Brexitu.


image
Donald Tusk, przewodniczący Rady Europejskiej. Fot. Flickr

Jeszcze w niedzielę po południu Donald Tusk spotka się z liderami frakcji europarlamentarnych, by omówić obsadę najważniejszych stanowisk unijnych. Uczestnicy rozmów będą sondować szanse kandydatów na przewodniczących Komisji Europejskiej, Rady Europejskiej, "ministra" ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa oraz przewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Europejska Partia Ludowa rozstrzygnie, czy postawi na Manfreda Webera i w jakim charakterze ma działać w strukturach unijnych.


GW


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj178 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (178)

Inne tematy w dziale Polityka