Filip Rdesiński po niespełna roku kierowania Polska Fundacją Narodową złożył rezygnację. Za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformował, że decyzja ta podyktowana jest względami zawodowymi.
"Niebawem czekają mnie nowe, interesujące wyzwania. Odchodząc pragnę podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do ostatnich sukcesów PFN" - napisał Rdesiński.
W bardziej obszernym wpisie na Facebooku dodał, że kiedy rok temu obejmował stery tej instytucji, "pozostawała ona w głębokim kryzysie". "Intensywna praca, zaangażowanie wielu aktywnych ludzi i szereg ciekawych pomysłów, pozwoliło na przełamanie złego wizerunku PFN" - ocenił.
Rdesiński wskazał, że "dziś Fundacja realizuje wiele ciekawych, mądrych i nieszablonowych projektów". "Niebawem odbędzie się polska premiera Poland The Royal Tour, wielka kampania na 1 września, ostateczny szlif reklamówek z projektu 4x4, czy rozpoczęcie zdjęć do dużych, historycznych produkcji filmowych" - poinformował.
Zaznaczył, że PFN jest "aktywna w kraju i za granicą". "Powoli przełamuje negatywne stereotypy dotyczące Polski i promuje to co w naszym kraju najlepsze. Jeszcze raz pragnę podziękować wszystkim, z którymi dane mi było współtworzyć sukces tej Fundacji. Wiele się przez ostatni rok nauczyłem, ale wiele nowych doświadczeń przede mną. Zbierać je już będę jednak gdzie indziej" - napisał.
Na początku czerwca PFN podpisała umowę z WFDiF na realizację filmu historycznego o Witoldzie Pileckim. Jak mówił Rdesiński, budżet tego filmu jest „jednym z największych w polskiej kinematografii”. Z WFiD podpisana jest też umowa na film o Szmulu Zygielbojmie. – Myślę, że to nie będzie ostatni film o Pileckim. Mam nadzieję, że powstanie film hollywoodzki. Staramy się , by powstała też megaprodukcja na rynek zagraniczny – opowiadał były już szef PFN w rozmowie z tvp.info.
- Polska w wielu miejscach wciąż jest postrzegana źle lub błędnie. Niekiedy zaś ten fałszywy wizerunek kreowany jest celowo. Tak dzieje się w przypadku Holocaustu. W tym temacie działają wpływowe środowiska, które grają kłamliwą narracją. Tej narracji musimy przeciwstawić prawdę historyczną, kłamstwu bowiem ulega wielu intelektualistów, elity opiniotwórcze - trak tłumaczył w wywiadzie dla miesięcznika "Wpis" konieczność nakręcenia hollywódzkiego filmu o polskich bohaterach.
PFN przygotowywała też wystawę w Grecji, pokazującą, jak Polacy ratowali Żydów. Wystawę połączono z promocją książki o archiwach Żegoty.
Rdesiński został powołany na prezesa Polskiej Fundacji Narodowej w połowie lipca 2018 r. W zarządzie fundacji wraz z nim znaleźli się Robert Lubański i dotychczasowy szef Fundacji Cezary Andrzej Jurkiewicz.
Wcześniej dwukrotnie kierował Radiem Poznań. Został odwołany przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Ponownie rozgłośnią zaczął kierować w marcu 2016 r. Rdesiński był też związany z "Gazetą Polską", portalem niezalezna.pl i TVP. Z listy PiS startował w wyborach do Sejmiku Województwa Wielkopolskiego, ale nie został wybrany.
Polska Fundacja Narodowa istnieje od 2016 roku i została utworzona z inicjatywy prezesów 17 spółek Skarbu Państwa. Jej misją jest budowa pozytywnego wizerunku Polski w kraju i za granicą.
Zobacz:
ja
Inne tematy w dziale Polityka