Hierarchia kościelna wydała oświadczenie ws. ochrony małoletnich przed pedofilią. Episkopat przeprosił wszystkie ofiary i wyraził wdzięczność twórcom filmu "Tylko nie mów nikomu".
- Rada Stała podjęła pracę nad systemową odpowiedzią na problem wykorzystania dzieci i młodzieży przez niektórych duchownych i na sytuację, którą w tej chwili przeżywamy, tej, której świadectwo otrzymaliśmy w filmie panów Sekielskich - tłumaczył prymas, abp Wojciech Polak.
Oświadczenie episkopatu ws. pedofilii w Kościele
- Nie ma słów, aby wyrazić nasz wstyd z powodu skandali seksualnych z udziałem duchownych. Są one powodem wielkiego zgorszenia i domagają się całkowitego potępienia, a także wyciągnięcia surowych konsekwencji wobec przestępców, oraz wobec osób skrywających takie czyny - podkreślili polscy biskupi w oświadczeniu.
- Przyznajemy, że jako pasterze Kościoła nie uczyniliśmy wszystkiego, aby zapobiec krzywdom - biją się w pierś hierarchowie Kościoła katolickiego. W komunikacie episkopatu znalazły się nawiązania do filmu braci Sekielskich, "Tylko nie mów nikomu". Najbardziej biskupów zszokowały "wstrząsające relacje dorosłych dziś osób, wykorzystywanych w dzieciństwie przez duchownych”.
W przesłaniu episkopatu biskupi podziękowali ofiarom pedofilii, którzy po latach opowiadają o swojej traumie. - Każdy, kto jest wrażliwy, poznając losy osób pokrzywdzonych, odczuwa ból, wzruszenie i smutek wobec ich cierpienia. Dziękujemy wszystkim, którzy mieli odwagę opowiedzieć o swoim cierpieniu. Zdajemy sobie sprawę z tego, że żadne słowo nie jest w stanie wynagrodzić im krzywd, jakich doznali - zaznaczono.
- Rozczarowanie i oburzenie jest tym większe i boleśniejsze, że dzieci zamiast troskliwej miłości i towarzyszenia w szukaniu bliskości Jezusa doświadczyły przemocy i brutalnego odarcia z godności dziecka. Od początku swego istnienia wspólnota kościelna uznawała takie zachowania za wyjątkowo ciężki grzech - piszą najważniejsi duszpasterze.
Polski Kościół zamierza zwalczać proceder tuszowania wykorzystywania seksualnego dzieci. - Prosimy osoby pokrzywdzone przez duchownych, aby zgłaszały doznaną krzywdę do przełożonych kościelnych oraz do odpowiednich organów państwowych. W każdej diecezji i w wielu prowincjach zakonnych został wyznaczony delegat upoważniony do przyjmowania zgłoszeń o wykorzystaniu seksualnym małoletnich przez osobę duchowną. Ma on też pomóc w otrzymaniu wsparcia psychologicznego, prawnego i duszpasterskiego. Chcemy wspierać pokrzywdzonych od początku tej drogi w podjęciu kroków potrzebnych do przezwyciężania skutków doznanej krzywdy - stwierdzili członkowie episkopatu.
Episkopat reaguje ws. pedofilii w Kościele (TVN24/x-news)
Biskupi oglądali "Tylko nie mów nikomu"
Rada Stała Episkopatu zamierza wprowadzić profesjonalny system szkoleń w seminariach i klasztorach. - Chodzi o to, żeby poprzez zmianę świadomości, edukację, informację, stwarzać coraz bardziej bezpieczne środowiska dla dzieci i młodzieży - mówił ks. Studnicki.
- Chcemy też jakoś usprawnić komunikację Kościoła. Jeden z bardzo mocnych nacisków ma paść również na lepszy przepływ informacji, jeśli chodzi o wnętrze Kościoła. Taką potrzebę też pokazał film braci Sekielskich. Czasami jest tak, że ksiądz jest już usunięty z kapłaństwa, a podaje się za kapłana. Tak więc brakuje takiej jasnej, płynnej komunikacji z naszej strony i trzeba tu ulepszyć w kontakcie z wiernymi - relacjonował ustalenia biskupów duchowny.
Ksiądz pedofil złożył wniosek. Reakcja ks. Olejniczaka po filmie "Tylko nie mów nikomu"
Komunikat abp Gądeckiego: Przepraszamy ofiary pedofilii
- Sprawy te domagają się wystrzegania się jakichkolwiek zaniedbań i jeszcze większej wrażliwości na pomoc pokrzywdzonym. W słowie tym członkowie Rady odnoszą się zarówno do cierpień osób pokrzywdzonych, jak i do skutecznego sposobu naprawienia dotychczasowej praktyki traktowania tych spraw. Zwrócili uwagę na konieczność zgłoszenia doznanych krzywd do odpowiednich organów państwowych, podkreślili też rolę delegatów diecezjalnych upoważnionych do przyjmowania zgłoszeń o wykorzystywaniu seksualnym małoletnich - zakomunikował arcybiskup Gądecki.
GW
Komentarze
Pokaż komentarze (169)