Jeszcze w niedzielę wieczorem wydawało się pewne, że izraelska delegacja porozmawia z polskim rządem o mieniu bezspadkowym po Holokauście. Zmiana składu delegacji spowodowała, że MSZ odwołało zagraniczną wizytę izraelskich urzędników.
- W nawiązaniu do publikacji medialnych MSZ pragnie zdementować, że 13 bm. złoży wizytę w Warszawie izraelska delegacja na czele z panem Avi Cohen-Scali, dyrektorem generalnym Ministerstwa Równości Społecznej - oświadczył resort ministra Jacka Czaputowicza.
- W związku z dokonaną w ostatniej chwili przez stronę izraelską zmianą składu delegacji, która mogła sugerować, że rozmowy miałyby koncentrować się na kwestiach restytucji mienia, strona polska podjęła decyzję o odwołaniu wizyty izraelskich urzędników - dodało MSZ późnym wieczorem w niedzielę.
Jako pierwszy o tym, że dojdzie do rozmów między polskimi a izraelskimi delegatami, poinformował Marcin Makowski z wp.pl. Kiedy MSZ odwołało wizytę, na publicystę spadły oskarżenia o kolportowanie fake newsów.
- Zmiana agendy delegacji izraelskiej w Polsce na restytucje miała być trzymana w tajemnicy, a dopiero wieczorem zakomunikowana izraelskim mediom, tak, aby Polska nie mogła jej odwołać. Opisałem całą sprawę, wizytę odwołano ale i tak usłyszałem, że jestem ruskim agentem. Miłe - tłumaczył się Makowski.
"Times of Israel" pisał, że do Warszawy uda się delegacja ministerstwa ds. równouprawnienia społecznego. Izraelski rząd coraz poważniej traktuje ustawę Just 447, podpisaną w 2018 roku. Jak zauważa dziennik, polskie władze są niechętne wypłacenia odszkodowań Żydom, którzy bezpowrotnie utracili majątki w wyniku II wojny światowej. Izrael traktował wizytę w Polsce jako "ważne i bezprecedensowe polityczne osiągnięcie".
Ustawa 447 została poparta przez amerykański Kongres i Izbę Reprezentantów. Zakłada coroczne sprawozdanie sekretarza stanu USA ws. restytucji dzieł sztuki oraz prywatnego i komunalnego mienia przejętego siłą, skradzionego lub oddanego pod presją w czasie Holokaustu. Ma to być realizacja ustaleń, zawartych w tzw. deklaracji terezińskiej z 2009 roku, zaakceptowanej przez 46 państw. Jednocześnie ustawa, podpisana przez prezydenta Trumpa, nie przewiduje żadnych sankcji dla państw, które nie spełnią obietnic ws. restytucji mienia Żydów. Just 447 ma charakter symboliczny i jest ukłonem Białego Domu w stronę społeczności żydowskiej.
W sobotę w Warszawie odbył się marsz przeciwko ustawie Just 447, zorganizowany przez Stowarzyszenie Marsz Niepodległości.
GW
Zobacz galerię zdjęć:
Wizyta delegacji izraelskiej odwołana
Inne tematy w dziale Polityka