Donald Tusk, Rafal Trzaskowski. fot. Facebook
Donald Tusk, Rafal Trzaskowski. fot. Facebook

Trzaskowski wyklucza powrót Tuska do Polski. "Nie ma żadnego Ruchu 4 czerwca"

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 76

Rafał Trzaskowski skomentował w TVN24 ewentualny powrót Donalda Tuska do polityki krajowej.

Na początku lutego "Rzeczpospolita" pisała, że obchody rocznicy 4 czerwca mają być dla opozycji punktem startowym do bitwy o Sejm, a w sprawę zaangażowany jest bezpośrednio szef Rady Europejskiej Donald Tusk. Według dziennika 4 czerwca może powstać też nowy projekt polityczny. "Robocza nazwa to Ruch 4 Czerwca" – twierdzi rozmówca "Rz" z Trójmiasta. "W planie – jak wynika z naszych rozmów – jest zaangażowanie samorządowców z całej Polski i wszystkich środowisk, które są obecnie poza partiami opozycyjnymi, a które mogą pomóc w tym, by pokonać PiS" - pisała "Rz".

Zobacz też: Tusk wjeżdża na białym koniu. Internauci śmieją się z okładki "Newsweeka"

O te doniesienia pytany był Trzaskowski w środę w TVN24, zwrócono jednocześnie uwagę, że niedawno doszło do jego spotkania z Tuskiem w Brukseli.

- Ja z Tuskiem rozmawiałem, ale nie o żadnym Ruchu 4 czerwca. To ciekawe, że żyjemy w jakiejś bańce medialnej, która nie ma nic wspólnego z rzeczywistością - odparł polityk. - Jasno pisaliśmy po co tam byliśmy. Byliśmy tam po to, żeby walczyć o pieniądze dla dużych miast, które PiS chce zlikwidować - podkreślił prezydent stolicy.

- Nie ma żadnego Ruchu 4 czerwca, nie ma żadnej budowy nowej partii politycznej. Każdy poważny polityk, każdy poważny samorządowiec w Polsce orientuje się na poważne siły polityczny w kraju. Natomiast tego typu miraże, moim zdaniem, są robione tylko i wyłącznie na użytek wewnętrzny, po to żeby dziennikarze mieli o czym pisać. Ale nie mają nic wspólnego z rzeczywistością - podkreślił Trzaskowski.

Zobacz też: Tusk: nie pójdę na emeryturę. W 2019 będę w Polsce i nie będę tylko oglądał telewizji

image
Rafał Trzaskowski. fot. PAP
Trzaskowski dopytywany czy wyklucza scenariusz, że Donald Tusk wróci do polskiej polityki po wyborach europejskich, ale przed wyborami parlamentarnymi, Trzaskowski odpowiedział: "na pewno nie po to, żeby tworzyć nową partię polityczną". Jak dodał, nie wyklucza, że Tusk wróci po wyborach parlamentarnych. - Ale myślę, że taka decyzja nie zapadła - zaznaczył.

6 lutego prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski i p.o. prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz rozmawiali w Brukseli z szefem Rady Europejskiej Donaldem Tuskiem m.in. o obchodach 30. rocznicy wyborów 4 czerwca 1989 r. Informacje o tym Trzaskowski i Dulkiewicz zamieścili na portalach społecznościowych.

źródło: PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj76 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (76)

Inne tematy w dziale Polityka