Mateusz Morawiecki podjął decyzję o bojkocie szczytu Grupy Wyszehradzkiej w Izraelu. - Nie pozwolimy na niedopuszczalne i rasistowskie słowa, które padają od izraelskich urzędników - stwierdził premier.
Kilka godzin szef rządu czekał na reakcję Izraela po wypowiedzi tamtejszego szefa MSZ, Israela Katza o Polakach, którzy "wyssali antysemityzm z mlekiem matki". Benjamin Netanjahu i jego administracja nie skrytykowała jednak urzędnika, dlatego Mateusz Morawiecki postanowił odwołać wylot Jacka Czaputowicza na szczyt V4. Grupa Wyszehradzka będzie obradować w poniedziałek i wtorek w Jerozolimie.
Bojkot V4
Ambasador Azari wezwana na dywanik polskiego MSZ. Chodzi o wypowiedź Katza
- Takie słowa są niedopuszczalne nie tylko w dyplomacji, ale też w ogóle w sferze publicznej. Polacy ucierpieli najbardziej obok Żydów i Romów. W zachodniej Europie i w wielu innych miejscach, ratowanie Żydów zostało przypłacone wielką ofiarą. Przypominam o 7 tys. "polskich sprawiedliwych" i drzewku Jad Waszem - przekazał Mateusz Morawiecki.
- Podjąłem decyzję, że delegacja Polska nie pojedzie do Izraela. Nie pojedzie minister MSZ, pan Jacek Czaputowicz. Podjąłem taką decyzję, ponieważ słowa, które padły z ust nowego ministra Katza, są absolutnie niedopuszczalne - dodał premier polskiego rządu.
- Polacy ratowali setki tysiące Żydów. Nie dało się ocaleć w Polsce bez jakiejkolwiek pomocy ze strony Polaków. Groziła tu kara śmierci za heroiczną postawę. Żydzi żyli tutaj na terenie RP przez kilkaset lat w pokoju razem z obywatelami Rzeczypospolitej. Potem najechali Niemcy i dokonali Holokaustu - przypomniał premier.
- Polacy nie tylko nie mogą być oskarżani za Holocaust, ale też powinni być docenieni za pomoc. Straciliśmy 6 mln obywateli, naszych bliskich - wyliczał Morawiecki.
Nie będzie szczytu V4 w Izraelu
Decyzja o bojkocie szczytu V4 w Izraelu ze strony polskiej delegacji została przekazana administracji Benjamina Netanjahu. Premier Czech, Andrej Babis, przekazał, że Grupa Wyszehradzka nie będzie obradować w Jerozolimie. Możliwe, że spotkanie w ramach V4 odbędzie się w drugiej połowie roku. Na rozmowy dwustronne z Netanjahu udadzą się przywódcy Węgier i Słowacji.
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka