Premier Mateusz Morawiecki złożył wniosek o wyrażenie wotum zaufania wobec rządu. Tłumaczył, że Sejm powinien "wyrazić swoje zdanie w odniesieniu do tego, czy ma być kontynuowany program reform". Marszałek Marek Kuchciński wprowadził ten punkt do porządku obrad.
Morawiecki powiedział w parlamencie, że "Sejm jest emanacją woli narodu i to od decyzji Sejmu zależy, czy będzie mandat dla kontynuowania naszych reform".
– Dlatego zwrócę się zaraz do pana marszałka Sejmu z wnioskiem o wotum zaufania, o to, żeby wysoka izba mogła wyrazić swoje zdanie w odniesieniu do tego, czy ma być kontynuowany program reform, program zmian, który zaproponowaliśmy – oświadczył premier.
Premier Morawiecki złożył wniosek o wotum zaufania. Źródło: x-news
Dalej tłumaczył, że w czwartek rozpoczyna się ważny unijny szczyt i "chce mieć pewność, że ma mandat i poparcie większości parlamentarnej". – Dlatego taki wniosek składam do pana marszałka i proszę o jego procedowanie – powiedział Morawiecki. Wotum zaufania dla rządu Sejm wyraża bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.
Na rozpoczynającym się dziś posiedzeniu parlament miał głosować wniosek o wyrażenie wotum nieufności dla rządu Morawieckiego i nad wyborem lidera Platformy Obywatelskiej Grzegorza Schetyny na nowego premiera. Mateusz Morawiecki stoi na czele polskiego rządu od grudnia 2017 roku.
Premier: z rządem PiS możemy w ciągu 10 lat dogonić Włochy
Widzę przed nami wielką historyczną szansę, abyśmy w ciągu 10 lat dogonili Włochy w PKB na głowę mieszkańca; to marzenie jest możliwe do realizacji, osiągniemy to z rządem PiS - oświadczył w środę w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.
Morawiecki podziękował w trakcie swojego wystąpienia wicepremier Beacie Szydło za "działania na niwie społecznej". - Wielkie osiągnięcia, które mamy w zakresie redukcji nierówności są wielką pracą pani premier - mówił szef rządu.
Mateusz Morawiecki: Za rządów PiS spadł poziom nierówności. Źródło: x-news
Premier dziękował też ministrowi kultury i dziedzictwa narodowego Piotrowi Glińskiemu za to, że "odbudowuje polską kulturę"; odtworzył plan utworzenia Muzeum Historii Polski i za "obniżkę podatku dla artystów".
Premier podziękował także wicepremierowi, szefowi MNiSW Jarosławowi Gowinowi za "podjęcie się zadania poprawy stanu polskiej nauki" oraz szefowi MON Mariuszowi Błaszczakowi i byłemu szefowi MON Antoniemu Macierewiczowi m.in. za powołanie wojsk obrony terytorialne i zakupy zbrojeniowe.
Premier apeluje, aby "niepotrzebnie nie jątrzyć polityki w Brukseli"
Premier przyznał, że opozycja ma bardzo ważną rolę do wypełnienia i rząd wspólnie z opozycją powinien wspólnie budować nowe, najlepsze możliwe rozwiązania. - A takie będą, jeżeli nie będziemy szli gdzieś tam na skargę za granicę, tylko o Polsce będziemy dyskutować w Polsce. To bardzo ważny postulat, taka moja prośba, bo przecież chcemy naprawiać Rzeczpospolitą dalej. Widać, ile udało nam się przez te trzy lata zrobić i nie trzeba naprawdę tych różnych pism, skarg pisać za granicę; potrafimy razem tutaj dyskutować; pokażmy to, udowodnijmy to - powiedział Morawiecki.
Premier mówił, że różne instytucje międzynarodowe pozytywnie wyrażają się o Polsce - wskazał, że m.in. Bank Światowy stwierdził, iż Polska wraz z Koreą Południową to kraje, które w ostatnich latach najszybciej przesuwają się z krajów o średnim dochodzie na głowę mieszkańca do grupy krajów o wyższym dochodzie na mieszkańca.
- Komisja Europejska mówi, że w tym roku osiągnęliśmy bardzo wysoki poziom rozwoju i najlepszy możliwy rynek pracy, że nigdy wcześniej takiego rynku pracy nie skonstruowaliśmy - wymieniał Morawiecki. Szef rządu mówił też o pozytywnych opiniach m.in. Międzynarodowego Funduszu Walutowego w aspekcie polityki gospodarczej.
Premier zapewnił w swoim wystąpieniu, że dla obozu rządzącego Unia Europejska jest "wielką wartością". Zastrzegł jednocześnie, że w UE "ścierają się różne interesy" i zapewnił, że rząd dba o interesy Polski.
Szef rządu podkreślił również, jak "bardzo ważne" są negocjacje budżetu unijnego na 2019 r. Wskazał, że "15 krajów na 28 mówi jednym językiem o naszych priorytetach w ramach budżetu unijnego". "Już dzisiaj mogę powiedzieć, że patrzę z ogromnym optymizmem na to, co uda się wynegocjować w ramach tego budżetu europejskiego na nasze główne priorytety" - mówił Morawiecki.
Zaapelował do posłów, żeby "wspólnota celów prowadziła do wspólnego postępowania" na arenie Unii Europejskiej oraz o to, "by niepotrzebnie nie jątrzyć tej naszej polityki w Brukseli". - To jest nasz wspólny cel, to jest nasze wspólne zadanie, i tego na pewno dokonamy -oświadczył premier.
źródło: PAP
KJ
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła
Inne tematy w dziale Polityka