Decyzja prezydenta, jak wszyscy widzimy, była szybka; bezpośrednio po przekazaniu dokumentacji z KRS prezydent wręczył nominacje dwudziestu siedmiu sędziom ignorując postanowienia NSA o zabezpieczeniu – powiedział rzecznik prasowy Sądu Najwyższego sędzia Michał Laskowski.
Prezydent Andrzej Duda powołał dwadzieścia siedem osób na sędziów Sądu Najwyższego – dziewiętnaście w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, siedem w Izbie Cywilnej i jednego sędziego w Izbie Karnej. Spośród rekomendowanych do Izby Kontroli Nadzwyczajnej dwudziestu osób, jedna nie została powołana.
Polecamy: Andrzej Duda powołał nowych sędziów. Zignorował wniosek Sądu Najwyższego
– Decyzja prezydenta była szybka. Bezpośrednio w zasadzie po przekazaniu dokumentacji z Krajowej Rady Sądownictwa prezydent podjął decyzję, wręczył nominacje dwudziestu siedmu sędziom, w dodatku ignorując postanowienia Naczelnego Sądu Administracyjnego o zabezpieczeniu, które właściwie oznaczały, jak to zrozumiałem, że należy wstrzymać się do czasu rozpoznania odwołań z nominacjami – powiedział sędzia Laskowski. Dodał, że „jeśli doszło do wręczenia nominacji, to właściwie te odwołania mają już charakter teoretyczny, czy historyczny, bo dokonało się to, co ktoś kwestionował”.
Jak stwiedził Michał Laskowski, to „niej jest dobry sygnał dla społeczeństwa, że w ten sposób można ignorować, lekceważyć, nie brać pod uwagę orzeczeń sądu”. – Nie chcę oceniać praw prezydenta, prezydent ma oczywiście prawo powoływać sędziów, natomiast możemy się zastanawiać, czy ten pośpiech akurat teraz w obliczu i postanowień NSA i tego, że jest wniosek Komisji Europejskiej do TSUE także z wnioskiem o zabezpieczenie, czy to nie jest taka metoda faktów dokonanych, po prostu zrobić swoje, a potem niech sobie trybunały i sądy orzekają, a my już swój cel osiągnęliśmy – mówił sędzia Laskowski.
– Jest pytanie o stosowność takiego postępowania i stosowność sygnału, który się wysyła w ten sposób społeczeństwu, co do tego jak odnosić się do orzeczeń sądu – dodał.
Zobacz: Sąd Najwyższy zawiesza przepisy ustawy autorstwa PiS. Kieruje pytania do TSUE
W końcu czerwca w Monitorze Polskim zostało opublikowane obwieszczenie prezydenta o wolnych stanowiskach sędziego w SN – do objęcia były czterdzieści cztery wakaty sędziowskie, w tym szesnaście w Izbie Dyscyplinarnej. Zgłoszenia nadesłało około dwustu prawników. Poszczególnymi wnioskami zajmowały się zespoły KRS, po czym Rada wyłoniła kandydatury.
Pod koniec sierpnia KRS wyłoniła łącznie czterdziestu kandydatów na stanowiska sędziowskie w Izbie Dyscyplinarnej, Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, Izbie Cywilnej oraz Izbie Karnej SN. W odniesieniu do Izby Dyscyplinarnej wyłoniono dwunastu kandydatów (cztery miejsca pozostały na razie nieobsadzone).
Na początku września przewodniczący KRS sędzia Leszek Mazur podpisał uchwałę Rady o przedstawieniu prezydentowi wniosku o powołanie dwunastu sędziów Izby Dyscyplinarnej SN. 20 września prezydent Duda powołał dziesięć osób na sędziów Izby Dyscyplinarnej SN. Prezydent nie powołał wtedy – mimo rekomendacji Rady – dwóch osób. W poniedziałek do Kancelarii Prezydenta trafiły zaś uchwały KRS dotyczące rekomendacji na stanowiska sędziowskie do pozostałych trzech izb SN.
We wrześniu NSA uwzględnił wnioski o zabezpieczenie i wstrzymał - w zaskarżonych częściach - wykonanie uchwał KRS odnoszących się do powołania sędziów SN do Izb Karnej, Cywilnej oraz Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych. Wnioski złożyli w NSA kandydaci na sędziów SN, którzy w końcu sierpnia nie uzyskali rekomendacji KRS. W poniedziałek NSA uwzględnił kolejny wniosek o zabezpieczenie, czego konsekwencją jest wstrzymanie wykonania uchwały KRS dotyczącej powołania sędziów Sądu Najwyższego do Izby Cywilnej.
Czytaj: Sędziowie SN niezadowoleni z decyzji prezydenta Dudy. "Nie orzekam do wyroku TSUE"
Sędzia NSA Sylwester Marciniak pytany we wrześniu, czy udzielone zabezpieczenie uniemożliwia mianowanie wskazanej w uchwale osoby na sędziego SN, wskazał w odpowiedzi, że z przepisów ustawy o KRS wynika, że ci kandydaci, których odwołania zostaną rozstrzygnięte na ich korzyść, będą „podlegali rozpoznaniu przy kolejnych wolnych etatach sędziowskich i obwieszczeniach o wolnych stanowiskach sędziowskich”.
Źródło: PAP
KW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo