Podczas rozmowy w Białym Domu z prezydentem USA Donaldem Trumpem usłyszałem, że jest on zdecydowanie przeciwny gazociągowi Nord Stream 2 i uważa, że jest to projekt o charakterze czysto politycznym - powiedział prezydent Andrzej Duda.
Współpraca w zakresie bezpieczeństwa energetycznego
(wideo PAP/TVP)
W Waszyngtonie obaj prezydenci podpisali wspólną deklarację między USA a Polską, w której oba kraje będą m.in. koordynować działania przeciw projektom energetycznym, zagrażającym wspólnemu bezpieczeństwu, w tym Nord Stream 2.
"Polska i Stany Zjednoczone będą pogłębiały współpracę w zakresie bezpieczeństwa energetycznego. Będziemy badali nowe możliwości wynikające z transformacji rynków energii oraz podejmiemy starania, aby zwiększyć dywersyfikację energetyczną w Europie, w czym główną rolę powinna odgrywać inicjatywa prywatna" - zapisano w deklaracji.
"Będziemy nadal koordynowali nasze działania mające na celu przeciwdziałanie projektom energetycznym zagrażającym naszemu wspólnemu bezpieczeństwu, takim jak Nord Stream 2" - dodano. Polska i USA podkreśliły, że będą wspierały wzmożone działania na rzecz pogłębionej współpracy w zakresie energii oraz dywersyfikacji jej źródeł. Oba państwa zobowiązały się do ustanowienia "Polsko-amerykańskiego dialogu w dziedzinie energii".
Sankcji nie będzie
- Ja powiedziałem tylko, że uważam, że Nord Stream 2 jest niebezpieczny dla Europy, w tym dla Polski, ponieważ oznacza bardzo poważny wzrost rosyjskiej dominacji, właściwie rosyjską dominację, można tak powiedzieć, na rynku gazowym w Europie i to źle. Powinniśmy mieć jak największą dywersyfikację dostaw - podkreślił Andrzej Duda.
LNG - skroplony gaz z USA trafi do Polski
Andrzej Duda podkreślił, że Polska będzie wszystkimi siłami dążyła do tego, aby się przed tym zabezpieczyć. - Stąd nasza decyzja o budowie terminalu LNG, stąd nasza decyzja także o tym, aby także ten gaz skroplony od Stanów Zjednoczonych kupować - powiedział. Jak mówił, powinno czynić się wszystko, aby nie dopuścić do monopolizacji rynku; prezydent Duda zaznaczył, że przekazał Trumpowi, że także w interesie Stanów Zjednoczonych jest to, aby nie dopuścić do monopolizacji dostaw.
- Stany Zjednoczone chcą eksportować swój gaz skroplony - LNG, my mamy terminal gazowy, możemy taki gaz przyjmować, zwiększamy możliwości odbiorcze tego terminalu, jest w Europie w ogóle 20 terminali gazowych w tej chwili i sprawa jest bardzo prosta, to też powinno być jedno ze źródeł dostaw. Jeżeli rosyjski gaz zdominuje Europę, to Stany Zjednoczone będą miały problemy ze sprzedażą swojego gazu. Więc w oczywisty sposób nie jest to w interesie gospodarczym Stanów Zjednoczonych, żeby zgadzać się na tak daleko idącą dominację Rosji i Gazpromu - powiedział polski prezydent.
Pytany, jakie są szanse na zatrzymanie budowy Nord Stream 2 odparł: "Tutaj decyzja w przeważającej mierze należy właśnie do prezydenta Stanów Zjednoczonych".
Firmy z USA rozpoczną dostawy LNG do Niemiec. "To przełamie dominację Gazpromu"
USA partnerem Polski w sprawach energetyki
- Mówił o konieczności współpracy w dziedzinie różnicowania kierunków dostaw energii, w tym kierunków dostaw gazu. To kwestia dla nas bardzo ważna. Z kolei w deklaracji, która została podpisana przez prezydentów zawarte jest stwierdzenie, że Nord Stream 2 to jest działanie przeciwko bezpieczeństwu Polski i Środkowej Europy, a USA w tej sprawie podkreślają – podobnie jak Polska - swoje stanowisko - powiedział Naimski.
Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej podkreślił, że prezydent Duda wprost ze spotkania przywódców Trójmorza w Bukareszcie poleciał do Waszyngtonu na spotkanie z prezydentem Donaldem Trumpem. Na spotkaniu Inicjatywy Trójmorza również poruszano kwestię Nord Stream 2, a polski premier Mateusz Morawiecki spotkał się z amerykańskim ministrem energetyki Rickiem Perrym.
Morawiecki o rozmowie z Perrym napisał też na Twitterze. "Bardzo obiecująca rozmowa na szczycie Trójmorza z Rickiem Perrym nt. projektów energetycznych i wspólnoty polsko-amerykańskiej. Łączą nas poglądy, interesy i dobra energia" - podkreślił szef rządu.
Perry podkreślał podczas konferencji prasowej w Bukareszcie, że kraje Europy Środkowej i Wschodniej mogą liczyć na Stany Zjednoczone jako na niezawodnego partnera w sprawach energetyki.
Niemcy: Korzyści ekonomiczne z Nord Stream ogromne, przewyższają ryzyko geopolityczne
źródło: PAP
ja
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Komentarze
Pokaż komentarze (11)