Członkowie KRS i prezydent Andrzej Duda. Fot. krs.pl
Członkowie KRS i prezydent Andrzej Duda. Fot. krs.pl

Miała dyscyplinarkę, chciała zasiadać w Izbie Dyscyplinarnej SN. Musiała zrezygnować

Redakcja Redakcja Sądownictwo Obserwuj temat Obserwuj notkę 123

Małgorzata Ułaszonek-Kubacka, która otrzymała rekomendację od KRS, wycofała swoją kandydaturę do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Kłopoty mecenas zaczęły się od ujawnienia informacji o karze dyscyplinarnej z 2017 roku.

Radca prawna z Białegostoku przeszła rozmowę kwalifikacyjną z członkami KRS. Uzyskała rekomendację od rady do zasiadania w Izbie Dyscyplinarnej. O jej przyszłości miał zdecydować prezydent Andrzej Duda, który powoła nowych sędziów Sądu Najwyższego. Małgorzata Ułaszonek-Kubacka sama złożyła rezygnację.

Mecenas zataiła przed KRS postępowanie dyscyplinarne z 2017 r. ws. samowolnej egzekucji długu. Została skazana przez sąd radcowski, po czym nie złożyła odwołania. Wyrok się uprawomocnił, zatem sędzią Sądu Najwyższego mogła hipotetycznie zostać osoba z wyrokiem dyscyplinarnym. Wiesław Johann - wiceprzewodniczący KRS - tłumaczył, że rada nie miała dostępu do informacji o postępowaniu dyscyplinarnym. Wyrok powinien być opisany w aktach osobowych Ułaszonek-Kubackiej.

- Pracowało się w miarę szybko na bazie stosunkowo skromnych materiałów. Biję się w pierś, pracowaliśmy w pośpiechu - tłumaczył Johann w TVN24. Jego zdaniem, doszło do wpadki ze strony KRS.

Ułaszonek-Kubacka uznała, że sprawdzanie jej kandydatury zajęłoby zbyt dużo czasu prezydentowi, a obsada stanowisk w Sądzie Najwyższym jest priorytetowa. Dlatego postanowiła zrezygnować z zasiadania w SN. - Wyraziła także zamiar złożenia wniosku o wystąpienie do Sądu Najwyższego ze skargą nadzwyczajną od orzeczenia sądu dyscyplinarnego wydanego w jej sprawie - informuje źródło PAP.

Według reporterów programu "Czarno na białym" TVN24, członkowie KRS musieli jednak wiedzieć o wyroku dyscyplinarnym Ułaszonek-Kubackiej. Izba Radców Prawnych w Białymstoku wysłała do członków rady akta z adnotacją o dyscyplinarce, ciążącej na mecenas. Informacja ta dotarła do KRS 20 sierpnia, mimo to już trzy dni później Ułaszonek-Kubacka otrzymała rekomendację rady. Sprawozdawcą w tej sprawie był poseł Stanisław Piotrowicz.

Mecenas została skazana wyrokiem dyscyplinarnym za "wykonywanie czynności zawodowych w sposób sprzeczny z prawem, nieuczciwie, nie dokładając przy tym należytej staranności" - podkreślał sąd dyscyplinarny. KRS wybrała łącznie 40 kandydatów do nowych wydziałów Sądu Najwyższego: Izby Dyscyplinarnej, Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, Izby Cywilnej oraz Izby Karnej Sądu Najwyższego.

Źródło: PAP, TVN24

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.



Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj123 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (123)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo