Grzegorz Schetyna i Katarzyna Lubnauer zapowiedzieli złożenie wniosku o wotum nieufności wobec wicepremiera Jarosława Gowina, twierdząc, że podważył on polską obecność w UE. Rzeczniczka PiS Beata Mazurek uważa, że wniosek nie będzie miał szans i ośmieszy tych, którzy się pod nim podpiszą.
Niefortunna wypowiedź Gowina
Na początku sierpnia Sąd Najwyższy wystosował pięć pytań prejudycjalnych do TSUE i zawiesił stosowanie trzech artykułów ustawy o SN określających zasady przechodzenia sędziów tego sądu w stan spoczynku.
Jarosław Gowin w wywiadzie dla tygodnika "Do Rzeczy" zasugerował, że jeżeli TSUE "dopuści się precedensu i usankcjonuje zawieszenie prawa przez Sąd Najwyższy", to rząd może zignorować ewentualne orzeczenie Trybunału "jako sprzeczne z traktatem lizbońskim oraz z całym duchem integracji europejskiej".
TSUE zajął się wnioskiem SN. "Trzeba wierzyć, że nie dojdzie do konfrontacji z Polską"
Schetyna i Lubnauer: Gowin chce polexitu
Szefowie PO i Nowoczesnej Grzegorz Schetyna i Katarzyna Lubnauer, odnosząc się do wypowiedzi wicepremiera, ocenili, że podważył on polską obecność w UE „mówiąc, że nie będziemy respektować wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE”.
- Chcę bardzo wyraźnie powiedzieć, że to jest kolejna wypowiedź polityka koalicji rządzącej bardzo wyraźnie pokazująca, że idziemy w kierunku polexitu, że politycy PiS dzisiaj chcą Polskę wyprowadzić najpierw na obrzeża Unii Europejskiej, a potem poza struktury UE – podkreślił Schetyna. - Nie pozwolimy na to, i będziemy robić wszystko, żeby pokazać tę politykę, pokazać to co, robią - oświadczył lider Platformy.
Według Lubnauer PiS podejmuje próby, żeby zniechęcić Polaków zwyczajnie do UE. - Takie słowa ministra Gowina są skrajną nieodpowiedzialnością i dlatego musimy działać i dlatego wspólnie zgłaszamy wniosek o votum nieufności dla pana premiera, który jak widać, być może mówi to, co bardzo wielu polityków PiS myśli – oświadczyła szefowa Nowoczesnej.
Grzegorz Schetyna i Katarzyna Lubnauer prezentują kandydata na prezydenta Przemyśla, a przy okazji informują o wotum nieufności wobec Jarosława Gowina, fot. PAP/Darek Delmanowicz
Mazurek: Opozycja chce się ośmieszyć
- Kolejny niedorzeczny wniosek sfrustrowanej "totalnej opozycji" - skomentowała rzeczniczka PiS zapowiedź Schetyny i Lubnauer. - Wniosek nie będzie miał żadnych szans i ośmieszy tych, którzy się pod nim podpiszą - powiedziała Beata Mazurek. Według niej, obecnie jest "około pięćdziesiąt wyroków TSUE, których państwa członkowskie nie wykonują". - Wśród tych krajów nie ma Polski - dodała rzeczniczka PiS. Mazurek zaznaczyła też, że Gowin już wczoraj wyjaśnił swoją wypowiedź, a "opozycja udaje, że o tym nie wie".
Gowin tłumaczy, co miał na myśli
- Nasz rząd w pełni respektuje prawo Unii Europejskiej. Jedną z jego podstawowych zasad jest podział kompetencji na dwie kategorie – te regulowane na poziomie unijnym, i te zarezerwowane dla państw członkowskich. Przepisy dotyczące ustroju sądownictwa należą do tej drugiej kategorii – i mamy nadzieję, że wszystkie instytucje unijne będą ten podział respektować. TSUE ma uprawnienia, by oceniać zgodność ustaw z prawem wspólnotowym. Nie ma natomiast uprawnienia, by ingerować w porządek konstytucyjny państw członkowskich. Polska Konstytucja nie przewiduje procedury "zawieszania" ustaw, jaką chcieliby zastosować niektórzy sędziowie Sądu Najwyższego - powiedział wicepremier.
Zaznaczył też, że "różnice ocen i poglądów pomiędzy krajami UE w wielu sprawach często fundamentalnych dla przyszłości UE, są naturalną konsekwencją faktu, że UE jest organizacją demokratyczną, niewykluczającą w żadnym wypadku tego typu dyskusji". - Pojawiające się tego typu sytuacje nie oznaczają jednak, że którykolwiek z partnerów kwestionuje sam projekt europejski i sens uczestnictwa w nim. Tak jest również w przypadku Polski. Insynuacje ze strony demagogicznej części opozycji jakoby nasze odmienne stanowisko w zakresie reformy sądownictwa było zapowiedzią wyjścia Polski z UE, są niedorzeczne - oświadczył Gowin.
Sąd Najwyższy zawiesza przepisy ustawy autorstwa PiS. Kieruje pytania do TSUE
źródło: PAP
ja
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka