Były premier Donald Tusk zostanie przesłuchany przez komisję śledczą ds. afery Amber Gold. Mecenas Roman Giertych przekazał pismo Małgorzacie Wassermann od szefa Rady Europejskiej. Termin posiedzenia komisji śledczej to 2 października.
Członkowie komisji sejmowej zaproponowali Donaldowi Tuskowi trzy terminy - wszystko po to, by mógł przyjechać do Warszawy, nie zaniedbując obowiązków w Radzie Europejskiej. Były premier wybrał datę 2 października - ustaliło Radio Zet.
To będzie najgorętsze starcie polityczne jesieni i jednocześnie ostatnie przesłuchanie komisji śledczej ds. wyjaśnienia kulisów afery Amber Gold. Małgorzata Wassermann wielokrotnie zapowiadała, że po spotkaniu z Donaldem Tuskiem zostanie przygotowany raport końcowy z prac komisji. Dokument ukaże się prawdopodobnie w listopadzie.
Szef Rady Europejskiej będzie pytany m.in. o pracę Michała Tuska w OLT Express i słowa syna z przesłuchania: "razem z ojcem wiedzieliśmy, że Amber Gold to lipa". Członkowie komisji będą dociekać, dlaczego prokuratura nie prowadziła od razu czynności śledczych po alarmujących raportach KNF. Amber Gold - biznes małżeństwa P. - powstał w 2009 roku. Spółka inwestowała w złoto i inne kruszce. Firma upadła latem 2012 roku, a klienci zostali oszukani na ponad 850 mln złotych.
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka