Andrzej Duda do powstańców warszawskich: "Było warto przelewać krew za ojczyznę"

W niedzielę prezydent spotkał się z uczestnikami Powstania Warszawskiego - wręczał ordery i odznaczenia państwowe. Andrzej Duda - tak jak Lech Kaczyński przed laty - wyraził wdzięczność kombatantom. Ocenił też zryw w stolicy za potrzebny akt patriotyzmu. 

- Jeżeli ktoś pyta, czy polemizuje, czy było warto, to chociaż nie żyłem w tamtej chwili, nie było mnie na świecie, urodziłem się dziesiątki lat później, to patrząc na państwa i patrząc na to, jak wy patrzycie na swoich przyjaciół, towarzyszy broni i na to muzeum i po tym, jaki jest dzisiaj wasz stosunek do Polski, do wolnej, suwerennej, niepodległej ojczyzny: jestem przekonany, że było warto - zadeklarował Andrzej Duda w Muzeum Powstania Warszawskiego.

Andrzej Duda upamiętnił Powstańców Warszawskich i Lecha Kaczyńskiego

Przed niedzielnymi uroczystościami, które były związane z obchodami 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, prezydent oddał hołd śp. Lechowi Kaczyńskiemu. Złożył kwiaty przed tablicą, upamiętniającą inicjatora budowy muzeum. Andrzej Duda podkreślił, że choć jest z Krakowa, to zawsze z szacunkiem myślał o bohaterskim czynie mieszkańców stolicy. W dzieciństwie czerpał wiedzę ze wspomnień członków Batalionu "Zośka" i twórczości Aleksandra Kamińskiego.

- Chcę też z wielkim szacunkiem i wdzięcznością pochylić głowę przed pamięcią Lecha Kaczyńskiego i przed wszystkimi, którzy przyczynili się do stworzenia Muzeum Powstania Warszawskiego - stwierdził prezydent. Przypomniał też, że pamięć o Powstaniu Warszawskim była przez lata zwalczana. - Pamięć o Powstaniu Warszawskiego była w miarę możliwości zacierana, ale nigdy nie udało się jej zatrzeć i nie udało się jej zawłaszczyć. Bo Powstanie Warszawskie było w istocie także sprzeciwem wobec nadchodzącego, czerwonego zniewolenia - zaznaczył Andrzej Duda.

- Zawsze o tym mówię, jak bardzo wdzięczna jest Polska swoim bohaterom. Tym, którzy są dziś jako świadkowie historii i tym, którzy odeszli oraz tym, którzy wtedy polegli i nie doczekali wolnej Polski. Polska nigdy nie zapomni o swoich bohaterach także, a może przede wszystkim dzięki takim instytucjom jak Muzeum Powstania Warszawskiego - wielkie dzieło prezydenta prof. Lecha Kaczyńskiego, obiecane przez niego mieszkańcom, kiedy został prezydentem Warszawy i kiedy twardo zdecydował, że to od dziesiątków lat obiecywane miejsce, wreszcie powstanie - przemawiał.

Andrzej Duda wyraził przekonanie, że decyzja mieszkańców Warszawy - choć trudna, heroiczna i bolesna - była słuszna. - Cena, która została za to zapłacona, była straszna i wielka, ale wielka także pod względem wkładu, po to, aby Polska była wolna i zachować ducha dążenia do wolności - podkreślił.

Andrzej Duda: Walczyliście o wolność!

Źródło: TVN24/x-news

Plan obchodów 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego

1 sierpnia w całej Polsce zawyją syreny na cześć godziny "W". W Warszawie odbędą się centralne uroczystości już od godz. 9 przy ul. Filtrowej. Nastąpi złożenie kwiatów przy tablicy, upamiętniającej podpisanie przez płk. Antoniego Chruściela „Montera” - dowódcę Okręgu Warszawskiego AK - rozkazu wybuchu Powstania Warszawskiego.

Po godz. 10 w parku im. gen. Gustawa Orlicza-Dreszera, mieszkańcy oddadzą cześć poległym na Mokotowie. W wielu miejscach w Warszawie, związanych z Powstaniem, zostaną złożone kwiaty, m.in.: pod pomnikiem gen. Stefana Roweckiego „Grota", przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej.

O godz. 16 punkt kulminacyjny uroczystości - na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Ordynariusz wojskowy bp Józef Guzdek będzie przewodniczył modlitwie w godzinie "W".

Wieczorem 1 sierpnia kardynał Kazimierz Nycz, odprawi Mszę św. Na Placu Piłsudskiego zgromadzeni odśpiewają piosenki powstańcze - wydarzenie pokaże TVP na żywo.

Zobacz, jak biegacze uczcili pamięć Powstania Warszawskiego

Źródło: TVN24/x-news

Przeczytaj: Warszawa 1945 w obiektywie Edwarda Dziewońskiego

GW

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.