Pomnik Katyński w Jersey City, fot. Wikimedia Commons
Pomnik Katyński w Jersey City, fot. Wikimedia Commons

Spór o Pomnik Katyński w New Jersey. Burmistrz chce go usunąć, Polonia protestuje

Redakcja Redakcja Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 90

Burmistrz miasta Jersey City chce usunąć Pomnik Katyński stojący na placu nad rzeką Hudson, naprzeciwko Manhattanu. W tym miejscu ma powstać park. Miejscowa Polonia jest zbulwersowana.

Skąd się wziął Pomnik Katyński w Jersey City

"Przeniesiemy pomnik z Exchange Place i tymczasowo go przechowamy w DPW (Departament Prac Publicznych), aby nie został uszkodzony. Podejmujemy prace inżynieryjne przygotowujące teren pod park" – oświadczył na Twitterze burmistrz Jersey City Steven Fulop.

- Jestem wręcz w szoku z powodu takiej decyzji. Pieniądze, polityka i żądza władzy są znowu ważniejsze niż historia bliska Polakom – skomentowała Bożena Urbankowska, skarbnik Komitetu Pomnika Katyńskiego.

Pomnik został odsłonięty 19 maja 1991 roku, Autorem monumentu, upamiętniającego ofiary zbrodni katyńskiej popełnionej w 1940 roku przez radziecką policję polityczną NKWD na polskich jeńcach wojennych na polecenie Biura Politycznego KC WKP, jest polski rzeźbiarz Andrzej Pityński.

image

Pomnik ma wysokość ok. 12 metrów. Składa się z granitowego cokołu, na którym znajduje się wykonana z brązu postać zakneblowanego żołnierza z rękami związanymi z tyłu, z wbitym w plecy bagnetem nasadzonym na karabin. Na przedniej części cokołu znajduje się napis KATYŃ i data 1940, a na jego wschodniej części płaskorzeźba upamiętniająca głodujących Polaków zesłanych na Syberię.

- Jestem od wielu lat związana z tym pomnikiem emocjonalnie. W komitecie budowy był m.in. mój stryj Lucjan Rutkowski, który służył w armii Andersa. Aktywny był sybirak Stanisław Paszul i kilka innych osób z Jersey City, a także Krzysztof Nowak. Większość zebranych funduszy pochodziła od członków Komitetu – mówiła Urbankowska.

Miejsce na pomnik z widokiem na bliźniacze wieże World Trade Center wyznaczył poprzedni burmistrz Jersey City. - Teren z opuszczonymi fabrykami nie był w tamtym czasie atrakcyjny. Nikt się wzniesieniu pomnika nie przeciwstawiał – zaznaczyła działaczka. Z czasem sytuacja się zmieniła. Kiedy w kwietniu 1991 roku nastąpiło odsłonięcie pomnika, otaczające go tereny były już bardziej atrakcyjne. Stanęły tam gmachy m.in. Donalda Trumpa, a także obiekty Wall Street.

Plany usunięcia pomnika

- W reakcji na obecne plany usunięcia pomnika, które rozeszły się pocztą pantoflową, momentalnie wystosowaliśmy pismo do władz miasta. Argumentowaliśmy, że jakiekolwiek plany powinny być konsultowane z naszym komitetem – mówiła Urbankowska. Zaznaczyła, że dotychczas władze New Jersey nie przekazały Polonii żadnej odpowiedzi. Stąd tak bardzo zbulwersowało działaczy oświadczenie obecnego burmistrza.

O zamiarach władz poinformował Polaków telefonicznie radny miejski James Salomon 6 kwietnia, na dwa dni przed tradycyjną uroczystością polonijną, odbywającą się przed pomnikiem z okazji rocznicy zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej. - Powiadomił mnie, że ma złą wiadomość, ponieważ zgodnie z pogłoskami pomnik zostanie usunięty. Są plany utworzenia zielonej przestrzeni, co zakłada usunięcie lub przemieszczenia pomnika, bo jego obecność kłóci się z tymi planami – podkreślił przewodniczący Komitetu Pomnika Katyńskiego, emerytowany adwokat Krzysztof Nowak.

Prezes Komitetu Katyńskiego  uważa, że jest szansa na pozytywne rozwiązanie sprawy. - Prawo jest po naszej stronie. Postawiliśmy pomnik na podstawie zarządzenia wydanego 13 kwietnia 1987 roku przez Radę Miejską Jersey City – tłumaczył. Jak dodał, ponieważ władze miasta nie chcą rozmawiać z przedstawicielami Polonii, postanowiono wynająć prawnika, który poprowadziłby akcję prawną przeciwstawiającą się planom usunięcia lub przeniesienia pomnika. - Wciąż domagamy się spotkania z burmistrzem i radą miejską. Spodziewamy się wkrótce odpowiedzi – mówił Nowak.

Reakcja polskich władz

Zaniepokojenie Polonii w New Jersey i Nowym Jorku podzielił ambasador RP w Stanach Zjednoczonych Piotr Wilczek. Przypominał o trwających dekadę wysiłkach społeczności polsko-amerykańskiej, mających na celu wzniesienie monumentu. "Zachęcam wszystkie zaangażowane strony do podjęcia produktywnego dialogu, aby znaleźć rozwiązanie, które nie uwzględnia przeniesienia pomnika na stałe" – zaapelował ambasador Wilczek.

- Sytuacja naprawdę skandaliczna, bardzo przykra dla nas - tak pomysł usunięcia Pomnika Katyńskiego z placu nad rzeką Hudson w Jersey City komentuje marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Wskazuje, że tej sprawie być może będzie oświadczenie Senatu, "być może uchwałę podejmiemy".

Prezes IPN Jarosław Szarek wydał komunikat, w którym poinformował, że "zapowiedź usunięcia i przeniesienia w inne miejsce Pomnika Katyńskiego z Exchange Place w Jersey City przyjął z wielkim niepokojem" i dodał, że Instytut Pamięci Narodowej sprzeciwia się temu działaniu.

"Nieprzypadkowo Pomnik Katyński w Jersey City jest dziełem uchodźcy. Powstał z wysiłku polskich imigrantów i weteranów II wojny światowej, którzy walcząc z niemieckim i sowieckim totalitaryzmem, właśnie na ziemi amerykańskiej szukali wolności i schronienia" - czytamy w komunikacie.

Pomnik w Jersey City to jeden z dwóch pomników katyńskich na terenie USA. Drugim jest Narodowy Pomnik Katyński w Baltimore w stanie Maryland, odsłonięty w 2000 roku. Jego autorem jest również Andrzej Pityński, mieszkający w Stanach Zjednoczonych twórca gigantycznych posągów związanych z historią Polski. W Baltimore rokrocznie organizowane są obchody pamięci ofiar mordu katyńskiego.

źródło: PAP

ja


© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj90 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (90)

Inne tematy w dziale Polityka