Chcemy zaproponować szeroką zmianę systemową w myśleniu o podejściu do opieki i wsparcia dla osób niepełnosprawnych - stwierdziła wicepremier Beata Szydło. Zapewniła, że w najbliższym czasie pojawią się konkretne propozycje w tym względzie.
Na niedzielnym spotkaniu z mieszkańcami Kutna wicepremier Beata Szydło poruszyła temat pomocy osobom niepełnosprawnym. Była też o to pytana przez obecnych na sali rodziców i opiekunów osób niepełnosprawnych, którzy domagali się większego wsparcia.
Polecamy: Protestujący w Sejmie chcą "żywej gotówki". Duda zaskoczony postawą niepełnosprawnych
Wicepremier przypomniała, że Rada Ministrów przyjęła w ubiegłym tygodniu projekt zwiększający rentę socjalną do wysokości renty minimalnej.
– To na pewno nie koniec tej dyskusji. Przede wszystkim musimy dokonać zmian systemowych. I praca nad zmianami w orzecznictwie w tej chwili już trwa, ten projekt ustawy będzie niebawem przygotowany i przedstawiony – mówiła Szydło. – Ale też chcemy zaproponować taką zmianę, szeroką zmianę systemową, zmianę pewnej filozofii w myśleniu o podejściu do opieki i wsparcia dla osób niepełnosprawnych – podkreśliła.
Zobacz: Niepełnosprawni w Sejmie. Rząd: „Wykazujemy dobrą wolę”. Hartwich: „To oszustwo”
W najbliższych tygodniach i miesiącach będzie to temat nie tylko dyskutowany, pojawią się konkretne propozycje – zapewniła wicepremier.
W Polsce pod względem finansowego wsparcia jest podział na kilka grup osób niepełnosprawnych. Przez lata nie wypracowano jednolitego systemu – przyznała Beata Szydło.
Impas rozmów strony rządowej z protestującymi w Sejmie. Źródło: x-news
– Ten system musi być w tej chwili ujednolicony i musi być zmieniony. Musi być zmieniony w taki sposób, żeby nie było takiego zróżnicowania, ponieważ w tej chwili próby zmian dotyczące tylko jednej grupy osób niepełnosprawnych będą powodowały, że pozostałe będą pomijane. Chcemy pracować nad tym, żeby ten system był wspólny, żeby osoby, które opiekują się niepełnosprawnymi bez względu na to, czy to jest osoba dorosła, czy dziecko, nie były różnicowane – wyjaśniła.
Nie można zgodzić się z zarzutami, że nie ma obecnie żadnej pomocy dla osób niepełnosprawnych – stwierdziła wicepremier. – Zdaję sobie sprawę, iż może być ona niewystarczająca. Dlatego cały czas nad tym pracujemy – przekonywała.
Czytaj: Sondaż: Miażdżąca większość za wypłaceniem 500 złotych dla niepełnosprawnych
– Dajmy sobie wszyscy trochę czasu i wzajemnego zaufania. Tylko poprzez rozmowę i zaufanie możemy wyjść z problemu, który rzeczywiście jest ogromny. My o tym wiemy, rozmawiamy i chcemy porozumienia. Będzie pełna oferta składana tym środowiskom i wiemy doskonale, że te wieloletnie zaniedbania muszą być wreszcie rozwiązane. I tak się stanie. Tak, jak dotrzymaliśmy słowa w innych sprawach tak i tutaj również dotrzymamy słowa – zapewniła wicepremier, szefowa Komitetu Społecznego Rady Ministrów.
Nadal trwa protest opiekunów osób niepełnosprawnych. Zapowiadane są następne pikiety pod Sejmem.
Źródło: PAP, Facebook
KW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo