Maria Romanek jest drugą osobą w Polsce, która wygrała milion złotych w kultowym teleturnieju „Milionerzy” emitowanym przez TVN. Zwycięstwo należy do emerytowanej nauczycielki języka polskiego z Bezmiechowej Dolnej na Podkarpaciu.
Pani Romanek jest matką sześciorga dzieci. Jej córka, Katarzyna, w 2014 roku również wystąpiła w „Milionerach”. Przy pytaniu za 250 tysięcy złotych pani Katarzyna zadzwoniła... do mamy. Tym razem to córka pomogła matce udzielić prawidłowej odpowiedzi - za 125 tysięcy złotych.
Pytanie za milion, z którym poradziła sobie emerytowana polonistka dotyczyło matematyki. Hubert Urbański zapytał panią Marię, ile to jest 1111 razy 1111, jeśli 1 razy 1 to 1, a 11 razy 11 do 121? Odpowiedź A brzmiała 12 321, B - 1 234 321, C - 111 111 111, D - 123 454 321. A prawidłowa wersja to 1 234 321. Szczęśliwie zwyciężczyni obaliła stereotyp, że humaniści nie radzą sobie z przedmiotami ścisłymi.
Maria Romanek grę rozpoczęła we wtorkowym odcinku „Milionerów”. Program zakończył się w momencie, gdy wygrała 75 tysięcy złotych. Dzień później pani Romanek kontynuowała grę. Wykorzystała wszystkie koła ratunkowe. W drodze do wygranej zwyciężczyni musiała m.in. prawidłowo uszeregować słowa Pustelnika z IV części „Dziadów” Adama Mickiewicza, odpowiedzieć co ukoi nerwy i zastąpi cytrynę, co jest tradycyjnym środkiem transportu Amiszów, kim jest tytułowa wahata z serialu wyreżyserowanego m.in. przez Kasię Adamik, w jakiej bitwie miał swój udział sławny w Polsce i Szkocji kapral niedźwiedź o imieniu Wojtek.
– Sobie zostawię tylko trochę, marzę o nowej kuchni, marzę o wycieczce do Gruzji, zakochałam się w niej czytając książkę – mówiła przed odpowiedzią na pytanie o milion zlotych pani Maria Romanek. – Jest dużo do zrobienia dla innych też. Moje dzieci są mądre, zdrowe, mają fajnie. A są dzieci chore, biedne. Zajmuję się też odnawianiem nagrobków na cmentarzu w Lesku, nagrobków zabytkowych, pięknych, o które nikt nie dba. Przepraszam, wzruszyłam się. Jezu, jakie to jest głupie... – mówiła w emocjach.
Jaka jest recepta na sprawny umysł według milionerki z „Milionerów”? – Bardzo dużo czytam, lubię rozwiązywać krzyżówki, lubię oglądać ciekawe filmy dokumentalne. Po prostu lubię się uczyć – opowiadała.
Pierwszą osobą, która wygrała milion złoty w „Milionerach” był Krzysztof Wójcik ze Szczecina. Przez długie lata teleturniej uchodził za „nie do wygrania”, ale w 2010 roku pan Krzysztof przetarł szlak dla kolejnych zwycięzców.
Źródło: TVN 24, „Dziennik Bałtycki”
KW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linku.
Inne tematy w dziale Kultura