Kamil Stoch obronił złoty medal olimpijski z Soczi. Polak w emocjonującym konkursie na dużej skoczni powalczył do końca, by zdobyć pierwsze miejsce.
W pierwszej serii nasz najlepszy skoczek uzyskał 135 metrów i z przewagą 3,4 pkt nad Austriakiem Michaelem Hayboeckiem liderował w konkursie. Jego rywal skoczył w lepszych warunkach 140 metrów. Blisko podium był Dawid Kubacki, który zajmował 5. miejsce ze stratą pięciu punktów do trzeciego Andreasa Wellingera.
W drugiej serii nie zabrakło wielkich emocji. Co prawda Kubacki zepsuł swój skok, lądując poniżej 130. metrów i ostatecznie zakończył konkurs na 10. pozycji. Fantastycznie poleciał Wellinger - zatrzymał się na 142. metrze. Żeby pokonać Austriaka, Stoch w takich samych warunkach musiał skoczyć w okolicach 138 metra. Ostatecznie, Polak oddał skok na odległość 136.5 metra. Kilka chwil trwała wielka nerwowość, ile punktów sędziowie przyznają za styl i ile otrzyma Stoch za wiatr.
Ostatecznie, nasz złoty medalista z Soczi obronił tytuł mistrza olimpijskiego w Pjongczangu. Dostał 58.5 pkt od sędziów, ponadto 3.8 punktów dodatkowo za wiatr. Stoch wyprzedził o 3.4 pkt Wellingera, brązowym medalistą został Robert Johansson. Za dwa dni polscy skoczkowie powalczą o medal na dużej skoczni w Pjongczangu. Dla Stocha to trzecie złoto olimpijskie w karierze!
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Sport