Ryszard Petru przedstawia swój plan, fot. PAP/Rafał Guz
Ryszard Petru przedstawia swój plan, fot. PAP/Rafał Guz

Petru założył nowe stowarzyszenie. Lubnauer i Neumann się do niego nie zapiszą

Redakcja Redakcja Nowoczesna Obserwuj temat Obserwuj notkę 36

Ryszard Petru powołał nowe stowarzyszenie o nazwie "Plan Petru". Jak twierdzi były lider Nowoczesnej, jego celem ma być stworzenie alternatywnego programu dla polityki PiS. Katarzyna Lubnauer powiedziała, że jest to inicjatywa pozytywna, ale do niej nie przystąpi.

Plan Petru konta plan Morawieckiego

Petru zapowiedział, że zostaje w Nowoczesnej i chce tworzyć wspólną ofertę programową w ramach opozycji. Nazwa stowarzyszenia "Plan Petru" ma symbolizować "kontrofertę dla programu Morawieckiego i ja się tego wyzwania podejmuję" - mówił Ryszard Petru.

Zapowiedział, że jego stowarzyszenie ma być "ponadpartyjną płaszczyzną dyskusji i wspólnej pracy nad planem napraw państwa". Polityk do inicjatywy zaprosił też samorządowców, reprezentantów organizacji pozarządowych, czy przedsiębiorców. Dodał, że wystosował zaproszenie do poszczególnych partii politycznych, w wyniku czego PO do prac nad planem zaproponowała prof. Andrzeja Rzońcę.

Według niego wspólny plan opozycji powinien czerpać z poszczególnych programów partii opozycyjnych. - Taka płaszczyzna programowa byłaby zarówno wspólną kontrofertą dla polityki rządów PiS, premiera Morawieckiego, ale też realną, namacalną formą współpracy środowisk opozycyjnych - ocenił polityk.

(wideo TVN24/x-news)

Ruch ma wspierać Nowoczesną

Jego zdaniem plan ten powinien obejmować "kluczowe dla rozwoju i bezpieczeństwa Polski obszary": dynamiczny i zdrowy rozwój gospodarczy oparty na nowoczesnych inwestycjach, eksporcie i konsumpcji, realny wzrost płac osiągany przez odejście od modelu taniej siły roboczej, politykę międzynarodową gwarantującą trwałe sojusze i uczestnictwo w strefie euro, czy niezależną energetykę stopniowo odchodzącą od węgla.

Petru zaznaczył, że jego intencją nie jest stworzenie nowego ruchu politycznego, lecz wsparcie partii opozycyjnych, a samo stowarzyszenie ma być "inicjatywą łączącą, a nie dzielącą". - Będę wspierał też Nowoczesną, którą tworzyłem i jej obecną przewodniczącą - zadeklarował Petru.

Pierwszymi działaniami stowarzyszenia będzie organizacja debat nt. uruchomienia wobec Polski art. 7 unijnego traktatu, sytuacji w służbie zdrowia, czy emeryturom. Pierwsze spotkanie prawdopodobnie odbędzie się w przyszłym tygodniu.

Co na to Lubnauer?

Szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer twierdzi, że nie wiedziała wcześniej o pomyśle Ryszarda Petru. Jej zdaniem, tak długo jak stowarzyszenie byłego lidera partii jest zgodne z wartościami i programem Nowoczesnej, to można je ocenić jako "pozytywną inicjatywę". Zdradziła, że Petru wielokrotnie mówił o tym, że chciałby stworzyć plan konkurencyjny do tzw. planu Morawieckiego. - Ryszard Petru jest ekonomistą, chce się w tej dziedzinie realizować - podkreśliła. - Rozumiem, że (stowarzyszenie) to inicjatywa mająca na celu to, by stworzyć plan Petru. Będę bardzo uważnie patrzeć, czy jest on zgodny z wartościami Nowoczesnej - zaznaczyła liderka tej partii.

Na pytanie, czy zapisze się do nowego stowarzyszenia, Lubnauer zaprzeczyła. - Nie planuję zapisywania się do żadnych stowarzyszeń, natomiast wokół Nowoczesnej jest dużo stowarzyszeń i różnych inicjatyw, m.in. prócz "Planu Petru" powstaje Instytut Nowoczesności - zauważyła. Wskazała, że takie inicjatywy umożliwiają gromadzenie ekspertów, którzy niekoniecznie chcą pracować "pod szyldem partyjnym".

(wideo TVN24/x-news)

Neumann zainteresowany

- Mam nadzieję, że to będzie element przekonywania całej Nowoczesnej do współpracy z Platformą i budowania wspólnych działań - ocenił inicjatywę Ryszarda Petru szef klubu PO Sławomir Neumann, zastrzegając, że nie zamierza jednak zapisywać się do nowego stowarzyszenia. - To dobry ważny głos, nie odbieramy go w kontrze do Platformy, czy do Nowoczesnej, ale jako chęć zacieśnienia dalszej współpracy - powiedział szef klubu Platformy.

Przypomniał, że na wtorek rano zaplanowane jest - z jego inicjatywy - spotkanie przedstawicieli władz klubowych Platformy i Nowoczesnej. - Ono dotyczyć będzie bieżącej pracy parlamentarnej, ale dobrze byłoby, gdybyśmy rozpoczęli też wspólną pracę nad pewnym "minimum programowym", z którym pójdziemy razem do wyborów jako "zjednoczona opozycja" Platforma i Nowoczesna - zaznaczył Neumann.

Potwierdził, że prof. Rzońca ma brać udział w pracach programowych organizowanych przez stowarzyszenie Petru.

W połowie grudnia podczas posiedzenia Rady Krajowej Platformy szef tej partii Grzegorz Schetyna zaproponował utworzenie wspólnego prezydium klubów parlamentarnych PO i Nowoczesnej, co - jak przekonywał - zacieśniłoby współpracę obu ugrupowań i przez to "zwiększyło siłę demokratycznej opozycji" w Sejmie. Liderka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer sceptycznie odniosła się do tego pomysłu, ostatecznie ustalono więc, że na razie powstanie zespół koordynujący współpracę władz klubowych.

W jego skład weszli - ze strony PO: szef klubu Platformy Sławomir Neumann, rzecznik partii Jan Grabiec oraz wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, a z Nowoczesnej: jej rzeczniczka Paulina Hennig-Kloska oraz posłowie: Kamila Gasiuk-Pihowicz i Marek Sowa.

Do pierwszego spotkania ma dojść - na zaproszenie Neumanna - w najbliższy wtorek o godz. 8.00. Tematy rozmów to m.in. zmiany w Kodeksie wyborczym, ustawa budżetowa na 2018 r., wnioski o odwołanie ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła i wicemarszałka Sejmu Ryszarda Terleckiego.

źródło: PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj36 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (36)

Inne tematy w dziale Polityka