Prezes TK zostanie uhonorowana przez tygodnik. W poprzednim roku zwycięzcą plebiscytu był Jarosław Kaczyński. Nagroda mocno podzieliła środowisko dziennikarskie.
Julia Przyłębska kieruje Trybunałem Konstytucyjnym od roku. Zastąpiła na tym stanowisku Andrzeja Rzeplińskiego. W poprzednich latach "Sieci Prawdy" uhonorowało tytułem "Człowieka Roku" Jarosława Kaczyńskiego (2016), Andrzeja Dudę (2015), poetę Jarosława Rymkiewicza i historyka prof. Krzysztofa Szwagrzyka z IPN.
- Wybór Julii Przyłębskiej na stanowisko prezesa Trybunału Konstytucyjnego to początek odbudowy wymiaru sprawiedliwości w Polsce. (...) Obecna prezes, w przeciwieństwie do swojego poprzednika, nie uczestniczy rozgrywkach partyjnych, nie deklaruje swoich sympatii ani antypatii w tej mierze. Zerwała z bizantyńskim stylem, który prezentowali jej poprzednicy, rozbudowanym ceremoniałem i kosztami z tym związanymi. Niezależnie od oskarżeń o próbę rewanżu rozpoczęła audyt instytucji, którą przejęła. Jej wybór na prezesa, tak jak i na sędziego Trybunału Konstytucyjnego, nie wywołał pierwotnie sprzeciwu. Nawet niechętny jej wiceprzewodniczący Trybunału prof. Stanisław Biernat stwierdził, że należy pogodzić się z nowym stanem rzeczy. Formalnie wszystko przebiegło bez zarzutu, a przecież obrońcy ancien régime chcieli prezentować się jako legaliści doskonali. Ale nie w wypadku, kiedy działało to na ich niekorzyść - tłumaczy Bronisław Wildstein w najnowszym numerze tygodnika "Sieci Prawdy".
Nie każdemu przypadła do gustu nominacja Przyłębskiej przez konserwatywny tygodnik opinii. Zarówno z prawej, jak i liberalnej strony mediów pełno jest głosów zdziwienia, a nawet zażenowania.
- To już naprawdę nie dało się znaleźć nikogo zdatniejszego, żeby polać trochę wazeliny? - pytał na Twitterze Łukasz Warzecha. Spotkała go za to ostra reakcja byłego kolegi z redakcji "Sieci Prawdy", Krzysztofa Feusetta.
Natychmiast odpowiedział Warzesze Michał Karnowski, redaktor tygodnika, który przyznał nagrodę prezes TK:
Nominację ostro skrytykował również Tomasz Lis. - Skoro „twarzą przywracania ładu konstytucyjnego” może być Piotrowicz, a „człowiekiem wolności” Przyłębską, to łajdactwo można nazwać cnotą, a zamordyzm demokracją - napisał.
A co Państwo uważają o uhonorowaniu Julii Przyłębskiej? Macie swoich faworytów w plebiscycie, który byście zorganizowali?
Źródło: Sieci Prawdy, wpolityce.pl
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka