Naszą drogą do lepszego jutra musi być Polska równych szans i solidarności społecznej, a nie Polska grup interesów i zwalczających się egoizmów - mówił w Sejmie premier Morawiecki. Wskazał także na konieczność zniesienia barier dla polskiej przedsiębiorczości i odbudowę naszego kapitału.
Mateusz Morawiecki podziękował Beacie Szydło za wspólne lata wytężonej pracy dla Polski. – Jest Pani symbolem solidarnościowej rewolucji, przywracającej godność milionom polskich rodzin – mówił premier.
– Moim pragnieniem jest żeby rząd Zjednoczonej Prawicy był rządem zjednoczonej Polski; rząd i premier mają służyć całemu krajowi, każdemu obywatelowi RP. Polska jest jedna – stwierdził szef rządu. – Musimy się bardziej zjednoczyć; przekonywać a nie pokonywać. Nie jesteśmy i nie będziemy rządem ideologicznych skrajności, daleko nam do neoliberalizmu i równie daleko do socjalizmu – dodał.
Zobacz: Jest nowy rząd Morawieckiego. Znamy nazwiska. Tego się nie spodziewaliśmy!
– Musimy uczyć się przygotować spójne prawo i podejmować decyzje podporządkowane długofalowym strategiom rozwojowym; nie zawsze im więcej prawa i ustaw, tym lepiej, czasami jest odwrotnie – stwierdził prezes Rady Ministrów.
To rząd kontynuacji, który będzie realizował politykę wspierania polskich rodzin; rozwój i sprawy społeczne to jedno i to samo; kwitnąca gospodarka jest warunkiem prowadzenia szczodrej polityki społecznej - podkreślił Mateusz Morawiecki.
– Nie ma dla mnie ważniejszej sprawy niż odbudowanie tego, co straciliśmy w wyniku zaborów, wojen i komunizmu; teraz mamy w rękach unikalną szansę i nie możemy jej zmarnować. Polityka musi być ambitna, dryfowanie czy płynięcie z prądem to nie jest nasze DNA; rząd nie jest od administrowania, ale od rządzenia; musimy wyznaczać ambitne cele - mówił w czasie exposé premier. – Dalsza budowa i odbudowa przemysłu będzie jednym z naszych głównych zadań na drugą połowę kadencji – zaznaczył.
Celem Polska sprawiedliwego współdzielenia, a nie niesprawiedliwych podziałów. Źródło: x-news
Wypowiedzi premiera często przerywała opozycja. Gdy wymieniał bohaterów polskiej wolności, z ław opozycji wołano: „A co z w Wałęsą?”. Premierowi przerywano śmiechem, gdy mówił o deficycie mieszkań w Polsce. „Dla was to zabawa - nam chodzi o życie” - odpowiedział opozycji.
Program budowy mieszkań to sztandarowe zadanie dla rządu
– W Polsce brakowało 3-4 milionów mieszkań i nadal tyle brakuje; program budowy mieszkań to sztandarowe zadanie dla polskiego rządu na najbliższe 10 lat – powiedział Mateusz Morawiecki.
Polska zajmuje dzisiaj przedostatnie miejsce w Europie, jeśli chodzi o liczbę mieszkań w stosunku do liczby mieszkańców - przypomniał premier. – Brakowało 3-4 mln mieszkań i nadal tyle brakuje – zauważył, co spotkało się ze wzburzeniem posłów z ław opozycji, którzy przypominali podnoszone przez PiS w latach 2005-2007 hasło budowy 3 milionów mieszkań. „ośmieszaliście to wtedy i można to ośmieszać, ale nie ma się z czego śmiać, naprawdę te mieszkania są potrzebne. "To jest życie wielu milionów młodych Polaków, pomóżcie je budować” - zaapelował.
W sferze polityki mieszkaniowej Polska odrabia zaległości z siedemdziesięciu lat - uważa premier. – Nie jest łatwo, oczywiście, ruszyć tę bryłę, ale ta kula śniegowa już ruszyła i za parę kwartałów będziemy właśnie oddawać do użytku pierwsze zbudowane dzięki programowi Mieszkanie Plus tanie mieszkania. Ten program jest na najbliższe 10 lat sztandarowym zadaniem rządu Rzeczpospolitej – podkreślił szef rządu.
Nasze miasta i miasteczka powinny stanowić spójną całość, do domu każdego powinna docierać sprawna komunikacja publiczna, a szkoły i przedszkola powinny pojawiać się tam, gdzie powstają nowe osiedla - mówił premier. – Zaproponujemy pakiet korzyści dla samorządów, które zadbają o ład przestrzenny i estetykę – stwierdził.
Obecnie prawo nie zapobiega inwestycjom mieszkaniowym w szczerym polu, odciętym od komunikacji, szkół, przedszkoli i nawet podstawowej infrastruktury technicznej. – Takie mieszkania szybko zamiast mieszkaniami marzeń stają się koszmarem – zauważył.
Polska równych szans i solidarności społecznej
– Naszą drogą do lepszego jutra musi być Polska równych szans i solidarności społecznej, a nie Polska grup interesów i zwalczających się egoizmów – stwierdził Mateusz Morawiecki. – W ciągu minionych dwóch lat rząd doprowadził do zmniejszenia nierówności, m.in. dzięki programom społecznym, zwłaszcza Rodzina 500 Plus – przypomniał.
– Według konstytucji mamy społeczną gospodarkę rynkową. Społeczną, nie antyspołeczną, a tak wyglądała niestety praktyka pierwszego ćwierćwiecza III RP. Dopiero od dwóch lat możemy powiedzieć, że społeczna gospodarka rynkowa w Polsce żyje, że ma się dobrze i przynosi owoce – mówił szef rządu.
– Rada Dialogu Społecznego będzie tym miejscem, w którym będziemy wspólnie wypracowywali najważniejsze rozwiązania, które pozwolą nam zachować zdrową równowagę gospodarczą i społeczną – zadeklarował premier.
– Pola bitew współczesnego państwa to cyberprzestrzeń, dlatego poważne państwo musi stawiać również na cyberbezpieczeństwo. Technologia i narzędzia informatyczne powinny umożliwić skrócenie czasu załatwiania spraw w urzędach, a także służyć uszczelnieniu systemu podatkowego – stwierdził.
W najbliższych latach w edukacji rząd położy duży nacisk na nauczanie branżowe. – Takie jest zapotrzebowanie rynku pracy - 65 proc. naszych uczniów prawdopodobnie będzie pracować w zawodach, które jeszcze nie powstały – mówił premier Morawiecki.
Rząd zrobi wszystko, by „pokolenie straconych szans”, które musiało emigrować, miało szanse znaleźć pracę w Polsce na godnych warunkach, nie na umowach śmieciowych, z jak najwyższym wynagrodzeniem. – Wierzę, że będzie to pokolenie odzyskanych szans – powiedział. Premier zapowiedział reformę szkolnictwa wyższego i reformę instytutów badawczych. – Na naukę nie można patrzeć tylko pod kątem korzyści gospodarczych, bo równie ważnym zadaniem polskich uczelni jest formacja elit narodowych. Rząd będzie aktywnie przeciwdziałał drenaży najlepszych umysłów – zaznaczył.
Chcemy podmiotowej roli Polski w gospodarce, a nie peryferyjnej
– Potrzebujemy przejścia od kapitalizmu konsumpcji na kredyt, do kapitalizmu oszczędności i inwestycji - to jest walka o polską własność i polski kapitał – podkreślił Mateusz Morawiecki.
Przez ostatnie dwadzieścia pięć lat uzależniliśmy się" od zagranicznego kapitału, który nas skolonizował - ocenił premier. – W takiej rzeczywistości żyjemy. To efekt błędnego modelu, który przyjęliśmy w III Rzeczpospolitej. Dziś to wiemy, poniewczasie to wiemy – podkreślił.
– Wszyscy stoimy w obliczu gigantycznego wyzwania. Proszę o pomoc wszystkich, odzyskajmy Polskę, razem odzyskajmy Polskę – apelował szef rządu.
Zobacz: Czas na gospodarkę. Pozytywne reakcje na kandydaturę Morawieckiego
„Przyrost długu publicznego wyniesie zero, lub niewiele wyżej”
– To może być pierwszy rok od dwudziestu ośmiu lat, gdzie przyrost długu publicznego, będzie wynosił zero lub niewiele wyższy od zera – poinformował Mateusz Morawiecki. – Dokonaliśmy tego, dzięki realizacji formuły marszałka Józefa Piłsudskiego „romantyzm celów i pozytywizm środków” – dodał.
– To może być pierwszy rok od 28 lat, gdzie przyrost długu publicznego. Zobaczycie to państwo za parę tygodni, bardzo szybko - będzie zero lub niewiele wyższy od zera – powiedział szef rządu. Gospodarka i finanse publiczne są coraz bardziej zrównoważone. Mamy optymizm konsumpcyjny, mamy pozytywne trendy w redukcji nierówności, coraz więcej ludzi czynnie uczestniczy w konsumpcji i rośnie liczba osób, które pozytywnie patrzą w swoją przyszłość – wskazał premier.
– Będę w szczególności zaangażowany w rozwój polski lokalnej, polski samorządowej – dodał.
Państwo jest naprawdę silne, jeśli jest w stanie obronić słabszych
– Nie ma zgody polskiego rządu na przemoc, ani jakiegokolwiek przyzwolenia na przemoc – oświadczył premier. – W domach dziecka widziałem z bliska krzywdę, która dzieje się dzieciom, często także ich mamom. Widziałem cierpienie maltretowanych dzieci. I nie można ich zostawić samych sobie, nie można chować głowy w piasek – mówił szef rządu.
– Zabieranie dzieci z powodu biedy to jest zbrodnia, ale pozostawianie dzieci na pastwę przemocy też jest zbrodnią. Nie może być tak, że maltretowana kobieta musi z dziećmi uciekać z własnego domu. Poprawimy mechanizmy zapewniające ochronę ofiarom przemocy w domu i w miejscu pracy – zapowiedział Mateusz Morawiecki.
W wymiarze sprawiedliwości musi nastąpić głęboka zmiana. – Nie może być tak, że ofiara spotyka swojego oprawcę przez kilka lat na sali sądowej z powodu opieszałości sądu. Dla maltretowania, gwałtów, gnębienia i niesprawiedliwości nie będzie najmniejszego przyzwolenia. Państwo musi tu mieć bardzo twardą rękę – stwierdził premier.
– Szacunek dla kobiet jest głęboko zakorzeniony w naszej polskiej tradycji i w kulturze. Zapewnienie równości szans dla kobiet i mężczyzn jest nie tylko naszym prawnym obowiązkiem, ale wyrazem solidarności. Powinna ona przejawiać się m.in. w równej płacy i dostępie do stanowisk kierowniczych – mówił pierwszy minister.
Choćwedług „The Economist” Polska jest obecnie na piątym miejscu najbardziej przyjaznych krajów dla kobiet, Polki natrafiają cały czas na szklany sufit - stwierdził polityk. Dzieje się tak dlatego, że na co dzień Polki muszą łączyć pracę zawodową z obowiązkami rodzinnymi.
Ciąża i poród muszą być otoczone troskliwą opieką; wypracujemy takie standardy opieki okołoporodowej, które będą skutecznie chronić życie i zdrowie matki i dziecka, a także łagodzenia bólu podczas porodu. Każda kobieta zasługuje na to, żeby rodzić w godnych warunkach - podkreślił szef rządu.
„Nie chcemy Unii dwóch prędkości”
– Nie chcemy Unii dwóch prędkości, nie zgadzamy się na dzielenie Europy na lepszych i gorszych. Kochana Europo, polski kawałek doskonale pasuje do europejskich puzzli, ale nie wolno umieszczać go niewłaściwą stroną albo wbijać na siłę – powiedział Mateusz Morawiecki.
– Naszym kluczowym polem działań jest Europa, znajdujemy się w punkcie zwrotnym dla losów projektu europejskiego i całej globalnej gospodarki. Silna, konkurencyjna i solidarna Europa to część nowoczesnej idei Polski – podkreślił szef rządu.
– Przez ostatnie lata upadły jednak mity o tym, że kapitał nie ma narodowości, że nierówności są dobre, o tym, że przemysł to przeżytek XIX czy XX wieku, albo o tym, że państwo nie jest już nikomu do czegokolwiek potrzebne – mówił premier Morawiecki.
„Doprowadzimy do skokowego wzrostu wydatków na służbę zdrowia”
– Doprowadzimy do skokowego wzrostu wydatków na służbę zdrowia, do poziomu 6 proc. PKB – powiedział premier. – To odpowiedź na słuszne postulaty pacjentów i personelu medycznego – dodał.
Dwie najczęstsze przyczyny śmierci Polaków to choroby nowotworowe i choroby układu krążenia. Zapowiedział położenie w związku z tym większego nacisku na profilaktykę i leczenie tych chorób, a także uruchomienie Narodowego Instytutu Onkologii oraz Narodowego Programu Zdrowia Kardiologicznego, które unowocześnią polską służbę zdrowia - stwierdził szef rządu.
Nie możemy pozwolić, żeby nowe pieniądze zostały źle wydane, a dofinansowany przez państwo system był nieefektywny - zastrzegł. – Tak jak uszczelniliśmy system podatkowy, to podobną operację zamierzamy przeprowadzić w odniesieniu do służby zdrowia – oświadczył Morawiecki.
Czyste powietrze to wyzwanie cywilizacyjne
Czyste społeczne jest miarą tego, czy Polska jest dojrzałym krajem. – Program walki ze smogiem to program wsparcia najuboższych, chcemy zlikwidować ubóstwo energetyczne – zapowiedział premier Mateusz Morawiecki. Dlatego kolejnym obszarem szeroko zakrojonych działań jego rządu będzie środowisko.
W wielu rejonach Polski, szczególnie w Małopolsce, czy na Śląsku, ale również na Mazowszu widziałałem krajobraz spowity gęstą, szczypiącą mgłą i dzieci wracające ze szkoły z maseczkami na twarzach – mówił premier.
„Czyste powietrze to wyzwanie cywilizacyjne, miara tego, czy Polska jest naprawdę dojrzałym krajem. Powietrze, woda, ziemia przecież nie należą tylko do nas, należą też do przyszłych pokoleń. I to w jakim stanie zostawimy je naszym wnukom wystawi nam świadectwo” - powiedział szef rządu.
– Z powodu smogu umiera przedwcześnie 48 tys. Polaków rocznie, a dym z palenia w piecu śmieciami nie ulatuje do nieba, tylko ten pył trafia do płuc naszych dzieci – stwierdził Mateusz Morawiecki.
Nie wszystkich stać na czystsze paliwo. „Dlatego program walki ze smogiem to program wsparcia najuboższych, których nie stać dziś na ocieplenie domu, na wymianę okien czy drzwi, nie stać na dobre, nietrujące paliwo. Chcemy zlikwidować to ubóstwo energetyczne i poprawić jakość życia wszystkich Polaków” - zadeklarował premier. Podziękował również pionierom walki o czyste powietrze - organizacjom pozarządowym i ruchom miejskim.
Potrzeba łączenia „konkurencji ze współpracą”
Potrzeba także łączenia „globalnego wymiaru z wymiarem lokalnym”, a także łączenia „Europy z naszym spojrzeniem przez pryzmat naszych interesów” oraz „pragmatykę rządzenia i zarządzania państwem z wolnym rynkiem”. „Tu nie ma sprzeczności” – zapewnił Mateusz Morawiecki. Według niego łączyć trzeba też „prawo ze sprawiedliwością”.
Potrzebna jest budowa Centrum Analiz Strategicznych. – Musimy uczyć się przygotować spójne prawo i podejmować decyzje podporządkowanie długofalowym strategiom rozwojowym – powiedział szef rządu. – W ostatnich 25 latach co roku było więcej prawa, postaramy się zatrzymać tę falę – obiecał.
Trzeba znaleźć „złoty środek między państwem minimum, które opuszcza swoich obywateli, a ociężałym państwem biurokratycznym” – podkreślał Mateusz Morawiecki.
Polska jest dobrem wspólnym wszystkich obywateli
– Wymiar wspólnotowy jest głęboko wpisany w naszą tradycję, w pomoc zesłańcom. Żegota ratująca naszych żydowskich współbraci, czy Solidarność to prawdziwe dowody czym jest polskość i czym jest wspólnota – powiedział premier.
– Umocnienie naszej tożsamości, tego naszego wielkiego dziedzictwa narodowego to zobowiązanie wobec tych, którzy przez stulecia naszą Rzeczpospolitą budowali pracą i krwią. Ale to też nasz obowiązek wobec przyszłych pokoleń, którym powinniśmy przekazać w spadku ten dar - unikalną polską kulturę, wartości, naszą drogę rozwoju, nasze pragnienie wolności i pragnienie prawdy – dodał premier Morawiecki. – Nie możemy rezygnować z naszej tożsamości – podkreślił premier.
Kilkanaście lat temu w parlamencie 90 proc. izby głosowało za przystąpieniem do Unii Europejskiej, a jednocześnie za deklaracją ws. suwerenności Polski w dziedzinie moralności i kultury – przypomniał.
„Świat powinien lepiej poznać nasz wkład w walce o wolność i sprawiedliwość, naszą walkę o najważniejsze wartości zachodniej cywilizacji - historię sprzeciwu wobec zła. Nasze dzieje to jedna z najbardziej inspirujących opowieści świata” - powiedział premier Morawiecki.
To kraj, który przeciwstawił się Holokaustowi i unikał wojen religijnych, to kraj, który odrodził się po blisko stu latach i to kraj, w którym powstała Solidarność - mówił premier.
Polska powinna stawiać przed sobą ambitne cele
Polska powinna mierzyć wysoko - starać się o członkostwo w G20, zostać jednym z głównych architektów Unii Europejskiej i filarem NATO, zabiegać o rolę lidera Trójmorza - mówił Mateusz Morawiecki.
– W emigrujących współcześnie pokoleniach zwyciężyła zasada „tam ojczyzna, gdzie dobrze”. Dla naszej przyszłości ważne jest, aby przeważyła zasada „tam dobrze, gdzie ojczyzna”. Ale to „dobrze” nie może wyłącznie oznaczać dobra materialnego - to także estetyka otoczenia, bezpieczeństwo, wzajemna serdeczność, wartości duchowe, wartości kultury, a także sprawiedliwy i sprawny wymiar sprawiedliwości - podkreślał szef rządu.
Celem jego rządu będzie zachęcenie do powrotu do ojczyzny jak największej liczby Polaków, zarówno z Kazachstanu, jak i z Londynu - przekonywał.
Polska tylko z własną polityką regionalną, w sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi, otwarta na wszystkie państwa Europy Środkowej, może być ważnym członkiem Unii Europejskiej i podmiotem w stosunkach międzynarodowych - ocenił premier.
Mateusz Morawiecki, poza stanowiskiem Prezesa Rady Ministrów, objął funkcje szefa resortów: rozwoju i finansów. Głosowanie nad wotum zaufania dla rządu zaplanowano w bloku głosowań, którego rozpoczęcie zaplanowano ok. północy.
Komentarze do expose Mateusza Morawieckiego
Źródło: PAP
KW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka