W rafinerii Orlenu w Płocku trwają prace nad produkcją najnowocześniejszych biopaliw uzyskiwanych z glonów olejowych. Jeśli technologia okaże się sukcesem, zyskamy czystsze powietrze.
Stacja doświadczalna hodowli glonów w płockiej rafinerii Orlenu przeszła rozruch technologiczny. Wytypowano szczepy glonów olejowych i taksonów okrzemek do hodowli w ramach projektu wytwarzania biopaliw drugiej generacji. Poprzedziły je prace badawcze na Uniwersytecie Szczecińskim oraz Uniwersytecie Warmińsko-Mazurskim w Olsztynie - uczelniach, które mają bogate doświadczenie w produkcji glonów.
W najbliższym czasie ruszy kolejny etap badań, czyli hodowla glonów z wykorzystaniem wód powstających w procesach technologicznych oraz gazu bogatego w dwutlenek węgla, który pochodzi z instalacji produkcyjnych.
"To jedyny tego typu projekt w Polsce, który posłuży do oceny, czy możliwe będzie zastosowanie technologii wytwarzania biopaliw z alg w warunkach pracy rafinerii" – zaznaczają specjaliści z PKN Orlen. Wyprodukowany doświadczalnie w płockiej rafinerii olej z tych surowców będzie badany pod kątem produkcji estrów i biokomponentów syntetycznych.
Nowa technologia może pomóc koncernowi zrealizować unijne dyrektywy dotyczące użycia odnawialnych źródeł energii. Algi zajmują ważne miejsce w tych projektach.
W Polsce najczęstszym obecnie dodatkiem do benzyny jest etanol, a do oleju napędowego – estry kwasów tłuszczowych FAME.
Glony charakteryzują się dużym przyrostem masy w stosunku do roślin lądowych. A to pozwala uzyskać więcej substancji odpowiednich do wytwarzania biogazu i oleju wykorzystywanego do wytwarzania biopaliw pozbawionych związków siarki. Glony potrzebują dużych ilości dwutlenku węgla, co przy zastosowaniu odpowiednich rozwiązań technologicznych może być wykorzystywane jako sposób redukcji emisji tego gazu do atmosfery.
źródło: PAP
KW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Gospodarka