Gdyby wybory odbyły się teraz, 22 proc. zadłużonych w kredytach frankowych zagłosowałoby na PO - wynika z badania Kantar Public dla Instytutu Jagiellońskiego. Wraz z Nowoczesną, zjednoczona opozycja ma dwa razy większe poparcie od PiS wśród kredytobiorców.
Z raportu Instytutu Jagiellońskiego możemy dowiedzieć się, jakie preferencje partyjne mają zadłużeni w kredytach, ale nie tylko. Respondenci odpowiadali na pytania, jaki model pomocy zaakceptowaliby ze strony państwa, czy należy ich wspierać bez względu na koszty i jak oceniają starania Andrzeja Dudy. Prezydent w kampanii wyborczej zapowiadał rozwiązanie problemu frankowiczów.
Preferencje partyjne kredytobiorców
Kantar Public podzielił preferencje zadłużonych między frankowiczów, kredytobiorców złotówkowych i hipotecznych. Wyniki są praktycznie tożsame. Na PO deklaruje chęć oddania głosu 22 proc. spośród pierwszej grupy, 21 w obu kolejnych. Wraz z Nowoczesną, dawałoby to wynik rzędu 40 proc. Na partię Ryszarda Petru zagłosowałoby 18 proc. frankowiczów, 14 proc. zadłużonych hipotecznie i 13 proc. w złotówkach. PiS może liczyć na poparcie odpowiednio: 17 proc. frankowiczów, 18 proc. kredytobiorców hipotecznych i 20 proc. zadłużonych w złotówkach.
"W stosunku do poprzedniego roku znacząco spadły notowania Nowoczesna wśród kredytobiorców. Frankowicze w porównaniu do kredytobiorców złotówkowych chętniej oddaliby swój głos właśnie na Nowoczesną, a złotówkowicze – na Prawo i Sprawiedliwość oraz ugrupowanie Kukiz'15" - podsumowują analitycy Instytutu Jagiellońskiego.
Tymczasem w ostatnim badaniu Kantar Public dla TVP z listopada, partię Jarosława Kaczyńskiego wybrało 40 proc. pytanych - 2 razy więcej, niż PO. Sondaż preferencji partyjnych wśród kredytobiorców wskazuje, że PiS nie jest ich pierwszą opcją wyboru. Wielu komentatorów jest przekonanych, że kilkaset tysięcy wyborców, zadłużonych w kredytach, zagłosowało na Andrzeja Dudę w wyborach prezydenckich, a na "dobrą zmianę" w parlamentarnych.
Łącznie 88 proc. kredytobiorców zadeklarowało chęć pójścia na wybory do Sejmu w najbliższą niedzielę.
Zobacz też: Sejm ponownie zajmie się frankowiczami. Andrzej Duda czeka na reakcję banków
Ocena Andrzeja Dudy
Jak kredytobiorcy oceniają zaangażowanie Andrzeja Dudy? Mimo niespełnienia obietnicy przewalutowania kredytów we frankach szwajcarskich, zaufanie do prezydenta jest spore. Większość kredytobiorców hipotecznych, bo aż 63%, odpowiedziało, że propozycje Andrzeja Dudy w sprawie problemu kredytowego wpływają pozytywnie na ich opinię o nim. Wśród frankowiczów taką opinię podziela natomiast 71% i 60% złotówkowiczów.
Zadłużeni w kredytach nie są jednoznaczni za to w kwestii realnego zaangażowania głowy państwa w ich problem. Ogółem 29% z nich uważa, że działania Andrzeja Dudy są niewystarczające, 27% ocenia je jako optymalne, a 23% kredytobiorców wyraża sugestię, iż są to starania "nadmierne". Frankowicze nie są zadowoleni z inicjatywy prezydenta - 58 proc. z tej grupy stwierdziło negatywnie na pytanie "Jak Pan/Pani ocenia postawę Prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie frankowej?". Z kolei wśród złotówkowiczów odsetek niezadowolonych jest mniejszy i wynosi 20 proc.
Z raportu Instytutu Jagiellońskiego wynika poczucie większości , że pomoc ze strony instytucji publicznych powinna być udzielona wszystkim kredytobiorcom, którzy mają trudności ze spłatą kredytów niezależnie od waluty posiadanego kredytu. "Ogólnie rzecz biorąc, zdecydowana większość (67%) kredytobiorców hipotecznych to przeciwnicy udzielenia pomocy. Co czwarty (24%) jest zwolennikiem tego pomysłu. Zdecydowanie częściej tego rodzaju wsparcie popierają frankowicze–51% z nich uważa, że taka pomoc powinna zostać udzielona. Częściej przeciwnikami takiego rozwiązania problemu są kredytobiorcy złotówkowi. Wśród nich 17% to zwolennicy udzielania pomocy. W stosunku do poprzedniego roku spadł odsetek frankowiczów, którzy popierają pomoc w spłacie kredytu we frankach, która łączy się z wysokimi kosztami" - czytamy w analizie.
Przeczytaj: Pawlicki - Panie Prezydencie, co z frankowiczami?
Pomoc dla frankowiczów - sprawiedliwa czy nie?
Zadłużeni kredytowo ogólnie sądzą, że interwencja państwa w ich problem będzie niesprawiedliwa dla ogółu Polaków - to kolejna teza, jaka wyłania się z sondażu Kantar Public. "Zdaniem ogółu kredytobiorców udzielenie publicznej pomocy osobom posiadającym kredyty we frankach szwajcarskich byłoby niesprawiedliwe wobec Polaków ogólnie (71%), posiadaczy kredytów mieszkaniowych w złotych (75%), posiadaczy kredytów konsumpcyjnych (71%), osób, które trzymają swoje pieniądze w bankach (69%), osób posiadających kredyty mieszkaniowe w innych walutach (78%), czy innych grup społecznych (72%)" - piszą autorzy raportu.
Inną opinię na ten temat mają sami frankowicze. "Frankowicze zdecydowanie częściej od kredytobiorców złotówkowych uważają, że udzielenie takiej pomocy, byłoby sprawiedliwe wobec każdej z wymienionych grup. Przykładowo ponad 40% frankowiczów uważa, że udzielenie pomocy osobom takim jak oni, byłoby sprawiedliwe wobec ogółu Polaków. Taką opinię podziela ponad dwukrotnie mniej kredytobiorców złotówkowych (17%)" - analizuje Instytut Jagielloński.
Badanie Kantar Public dla Instytutu Jagiellońskiego zrealizowano na próbie 1000 kredytobiorców hipotecznych - w tym 720 osób zadłużonych w złotówkach, 230 we frankach szwajcarskich oraz 50 w innych walutach obcych. Sondaż przeprowadzono metodą telefoniczną, wspieraną komputerowo (CATI). Respondenci odpowiadali na pytania w październiku 2017 roku.
Polecamy: Byli szefowie PKO SA, BZ WBK i BRE Banku przyznają: Banki jeździły po bandzie
Źródło: Instytut Jagielloński
GW
Tak wicepremier Morawiecki wypowiadał się o pomocy frankowiczom (TVN24/x-news)
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Gospodarka