Wspólną konferencję najważniejszych polityków obozu rządzącego rozpoczął Jarosław Kaczyński od podziękowań Beacie Szydło. Wbrew zapowiedziom mediów, nie padły nazwiska ministrów, którzy odejdą z kierowanych przez siebie resortów.
- Tu wszystko się zaczęło. Tutaj po dwóch latach możemy powiedzieć, że jest realizowane: to, co wynika z naszej diagnozy. W Polsce mamy do czynienia z wielkim zakresem nadużyć. Częściowe okiełznanie tej patologii pozwoli osiągnąć skuteczną politykę społeczną - mówił prezes PiS w podsumowaniu pierwszych dwóch lat pracy rządu.
Kaczyński: Beata Szydło w trudnych chwilach nie zawiodła
Jarosław Kaczyński przypomniał, że za nadużycia i afery winni mogą ponieść nie tylko odpowiedzialność polityczną, ale i karną. Walka z korupcją i uszczelnianie polityki fiskalnej przyczyniły się do podniesienia standardu życia polskich rodzin - mówił lider PiS. Z kolei wzrost płac i zmniejszenie bezrobocia składają się na wzrost gospodarczy Polski.
- Polakom żyje się lepiej i o to nam chodzi, a chcemy jeszcze, by Polacy mogli zdobywać mieszkanie dużo łatwiej i taniej. To program Mieszkanie Plus - ocenił najważniejsze zadanie dla rządu na najbliższe miesiące. - Duża część rodaków zaciągnęła kredyty, są w niewoli kredytowej. My chcemy ich z tej zależności kredytowej oswobodzić - podkreślił prezes partii rządzącej.
PiS zamierza budować konstrukcje polityczne w naszej części Europy, by wzmocnić pozycję Polski na arenie międzynarodowej. - To jest Grupa Wyszehradzka, ale również Trójmorze. Chodzi o to, by powstał tu system powiązań gospodarczych, infrastrukturalnych, powstał podmiot polityczny, który równoważy układ polityczny w Europie - stwierdził Kaczyński.
Prezes PiS wspomniał, że rzeczywistość polityczna od 24 lipca jest "trudniejsza" dla obozu rządzącego. To właśnie wtedy Andrzej Duda zawetował ustawy o KRS i SN.
- Czas jest trudniejszy niż był przedtem. Dlaczego trudniejszy? Jak wszyscy Państwo wiecie, nieco zmieniły się okoliczności od 24 lipca. W dalszym ciągu jesteśmy całkowicie zdeterminowani, żeby zrealizować program do końca i chcę jasno powiedzieć: to wymaga więcej niż jednej kadencji i dlatego nasza polityka jest nastawiona na to, by nasza władza trwała dłużej, by Polskę można było do końca zmienić - analizował Kaczyński.
- Dziękuję Ci Beato, że to w bardzo trudnych warunkach poprowadziłaś. Pani premier nigdy w sytuacjach trudnych nie zawiodła - zwrócił się prezes PiS do premier rządu i ucałował dłoń Beaty Szydło.
Zobacz fragment przemówienia Jarosława Kaczyńskiego
Źródło: PAP Media
Szefowa rządu odwdzięczyła się Kaczyńskiemu. - Dziękuję panu premierowi i wyborcom za zaufanie. Chcemy podziękować wszystkim Polkom i Polakom, którzy pozwalają wprowadzać w życie dobrą zmianę. To był dobry okres dla Polski, okres wytężonej pracy - zaznaczyła Szydło. - Kiedy jeździliśmy po Polsce, tam słyszeliśmy o wielu sprawach, bolączkach, o tym, co powinno się znaleźć w naszym programie. Nasz program to program, napisany przez Polaków. I ta praca mogła przynieść rezultaty, bo mieliśmy dobry, gotowy program - wspominała.
Półmetek kadencji rządu PiS. Lista sukcesów według premier Szydło
Premier wymieniła największe sukcesy na półmetku swojej kadencji: zrównoważony rozwój i konkurencyjna gospodarka. "Rodzina, rozwój, bezpieczeństwo" - to filary, którymi według Beaty Szydło kieruje się gabinet PiS. Przykłady: 500 plus, "wymyślony przez Jarosława Kaczyńskiego", a wsparty przez ministrów Elżbietę Rafalską i Mateusza Morawieckiego. - To koło zamachowe polskiej gospodarki. Niektórzy myśleli, że to się nie może udać - mówiła.
Kolejny ważny projekt - Mieszkanie Plus. - Wiem od ministra Adamczyka, że umów na grunty jest podpisanych dużo więcej. Polacy mają spełnić swoje marzenie, by posiadać własne mieszkanie - powiedziała szefowa rządu. - Naszym największym zobowiązaniem było przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego. Wtedy, gdy PO i PSL go podniosły wbrew konsultacjom z Polakami. To stało się faktem - wyliczała Szydło.
Rządowi udało się zrealizować projekt reformy edukacji. - Z sukcesem wprowadziliśmy ją w życie. Powstało dzięki reformie edukacji 17.5 tys. miejsc pracy. Rodzice posyłają 6-letnie dzieci do przedszkoli. Przywróciliśmy prawo do decydowania rodzicom o bezpieczeństwie dzieci, nawet, jeśli mają gorszą sytuację materialną. Nikt już im dzieci nie odbierze - przedstawiała kolejne zasługi gabinetu.
W dziedzinie międzynarodowej, przełomowym sukcesem był szczyt NATO. Beata Szydło pochwaliła MON za reformę wojska, natomiast ministra Mariusza Błaszczaka za modernizację polskiej policji. - Podczas dużych wydarzeń jest po prostu bezpiecznie - nawiązała m.in. do Marszu Niepodległości.
- UE zmieniła optykę na kryzys migracyjny dzięki nieustępliwej postawie Polski. Sukcesem polskiego rządu jest to, że myślenie o polityce migracyjnej jest już zupełnie inne. Wygraliśmy ten spór z Unią Europejską - przekonywała Beata Szydło. - Polska jest dzisiaj postrzegana w Europie, jako państwo wolne od terroryzmu - dodała, przypominając o decyzji rządu Ewy Kopacz, który zgodził się na przyjęcie 7 tys. imigrantów do Polski.
Podobnie jak Kaczyński, tak i premier Szydło wspomniała o potrzebie reformy sądownictwa: - Przed nami kolejne dwa lata. Musimy dokończyć realizację tych wszystkich obietnic, które podjęliśmy dla Polaków. Musimy dokończyć m.in. reformę sądownictwa. Ona nie ma sensu, jeśli nie będzie dogłębna. Sądy mają zostać przywrócone obywatelom i oni muszą mieć poczucie, że są sprawiedliwie traktowani.
- Były popełnione błędy, z których musimy wyciągnąć wnioski - zakończyła wystąpienie Beata Szydło pod hasłem #Dobre2Lata.
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka
