Jarosław Kaczyński w Sejmie, fot. PAP/Bartłomiej Zborowski
Jarosław Kaczyński w Sejmie, fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Kaczyński: Nie ma przesłanek, by wprowadzić w Polsce system prezydencki

Redakcja Redakcja PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 145

- Zupełnie otwarcie powiedziałem panu prezydentowi Andrzejowi Dudzie, iż nie widzę żadnych przesłanek, by wprowadzić w Polsce system prezydencki - powiedział Jarosław Kaczyński.

W wywiadzie z prezesem PiS, który ukaże się w najnowszym numerze "Gazety Polskiej", Jarosław Kaczyński opowiada o swoim spotkaniu z Andrzejem Dudą przed ogłoszeniem prezydenckich projektów ustaw o KRS i SN.

- Zupełnie otwarcie powiedziałem panu prezydentowi Andrzejowi Dudzie,przy ustabilizowanym systemie politycznym, do tego, by wprowadzić w Polsce system prezydencki, który zawsze tworzy ryzyko, iż osoba bez odpowiedniego doświadczenia politycznego, bez umiejętności, a czasem – może się tak zdarzyć, tylko proszę nie odnosić tego do pana Andrzeja Dudy – człowiek złej woli uzyska bardzo dużą władzę, i to bez realnej kontroli - mówi prezes PiS, Jarosław Kaczyński.

Prezydent Andrzej Duda w poniedziałek zaprezentował swe projekty ustaw dotyczących Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa. We wtorek trafiły one do Sejmu. - Są już u marszałka Sejmu i to jest bardzo dobra wiadomość, bo pokazuje, że można składać publiczne deklaracje i się z nich wywiązywać - powiedział rzecznik.

Jak dodał, prezydent jest "otwarty na prace i ewentualne zmiany" Parlamentu odnośnie tych projektów.
- Prezydent powiedział mniej więcej tak: Szanowni państwo, Parlament jest władzą niezależną od prezydenta, suwerenną. Ja nie oczekuję, że będziecie państwo moim notariuszem, to znaczy, że te ustawy, które do was zgłoszę, będą takie same na koniec prac parlamentarnych, że nie zmieni się żadna kropka, żaden przecinek. Wiem, macie do tego prawo, możecie nad tym pracować - mówił Łapiński.

Zaznaczył jednak, że prezydent zastrzegł jednocześnie, że "jeżeli te zmiany, czy poprawki, które zostaną naniesione w Sejmie" wypaczą jego projekt, będą niezgodne z jego intencjami, to na to jego zgody nie będzie. Rzecznik dodał, że teraz wszystko w sprawie prezydenckich projektów jest po stronie Sejmu. A reprezentujący prezydenta będą przyglądać się tym pracom.

źródło niezalezna.pl, PAP

ja

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.







Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj145 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (145)

Inne tematy w dziale Polityka