Jeszcze w tym roku do Sejmu trafi projekt ustawy, który zaostrza kary za przestępstwa seksualne - zapowiedział wiceminister sprawiedliwości Patryk Jaki. Ocenił, że surowa kara jest konieczna także dla sprawców ataku na Polaków w Rimini.
Projekt ustawy Ministerstwa Sprawiedliwości, "który w sposób radykalny zaostrza kary za przestępstwa" w tym szczególnie za przestępstwa seksualne, ma niebawem trafić do konsultacji międzyresortowych - poinformował Jaki w radiowych "Sygnałach dnia". - Konsultacje pewnie potrwają około miesiąca i następnie jest droga już czysto legislacyjna sejmowa - dodał.
- Nawet dwukrotnie zostanie podniesiona kara za przestępstwa ze szczególnym okrucieństwem i to też sprawi, że naturalnie będzie mniej kar w zawieszeniu - powiedział.
Pytany o możliwość ekstradycji sprawców napadu na polską parę w Rimini we Włoszech powiedział, że po zakończeniu wszystkich czynności, także po weryfikacji tożsamości tych osób, rozpoczną się rozmowy strony polskiej i strony włoskiej. - Ale to co jest dla nas najważniejsze w tej chwili to to, by tych zwyrodnialców spotkała bardzo surowa kara, która pójdzie w świat - podkreślił Jaki.
- Za ten ohydny czyn kara powinna być bardzo surowa i w tym sensie to oczywiście nie ma znaczenia, czy ta kara będzie we Włoszech czy w Polsce, ważne żeby była surowa. Aczkolwiek wiele osób by chciało, żeby ten proces odbywał się w Polsce. Natomiast pamiętajmy, tutaj bardzo wiele zależy od strony włoskiej - powiedział wiceminister.
Ocenił, że sprawa z Rimini jest dowodem na "fatalną politykę uchodźczą" w Europie i - jak dodał - osoby, które broniły tych rozwiązań powinny przeprosić. Zdaniem Jakiego, polska i w ogóle europejska polityka karna powinna się zmienić. - Polityka karna w Europie w ostatnich latach wygląda kabaretowo (...) polityka karna w Europie stoi na głowie i w tej chwili jest tak, że to ofiary przepraszają sprawców, a nie na odwrót - ocenił.
Włoska agencja prasowa ANSA podała, że ewentualna ekstradycja, albo wydanie europejskiego nakazu zatrzymania, wydają się trudne, ponieważ do przestępstw gwałtu i pobicia doszło we Włoszech a dochodzenie prowadzi włoski wymiar sprawiedliwości w Rimini i Bolonii.
W tym drugim mieście, w zakładzie karnym dla nieletnich przebywa trzech nastoletnich sprawców napaści - Marokańczycy i Nigeryjczyk w wieku od 15 do 17 lat. Prokuratura wystąpi o umieszczenie trójki nieletnich w więzieniu. W areszcie przebywa jedyny pełnoletni oskarżony, 20-letni imigrant z Konga.
Dziś odbędą się kolejne przesłuchania całej czwórki, która usłyszała zarzuty ciężkiego rozboju, zbiorowej przemocy seksualnej i spowodowania obrażeń ciała. Czteroosobowa grupa imigrantów z północnej Afryki napadła w nocy na młodych polskich turystów na plaży w Rimini. 26-letnia Polka została zgwałcona, a jej partner pobity do nieprzytomności.
źródło PAP
ja
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo