Zamach w Barcelonie. fot. PAP/EPA/Quique Garcia
Zamach w Barcelonie. fot. PAP/EPA/Quique Garcia

Zamach terrorystyczny z wykorzystaniem furgonetki. Tym razem w Barcelonie

Redakcja Redakcja Terroryzm Obserwuj temat Obserwuj notkę 230

Furgonetka wjechała w tłum w centrum Barcelony. Policja potwierdziła, że to atak terrorystyczny.

Co najmniej 13 osób zginęło, a ponad 50 zostało rannych w zamachu z użyciem furgonetki na popularnej wśród turystów ulicy La Rambla w Barcelonie - podały katalońskie władze. Do przeprowadzenia ataku przyznało się Państwo Islamskie (IS).

Wcześniej dziennik "El Pais" informował o 10, a radio Cadena Ser o 13 ofiarach śmiertelnych. Świadkowie zdarzenia mówią o dziesiątkach poszkodowanych.

Hiszpańska policja potwierdziła, że w Barcelonie doszło do ataku terrorystycznego. Biała furgonetka wjechała na chodnik popularnej wśród turystów ulicy La Rambla w centrum miasta, potrącając kilkadziesiąt osób. Kierowca uciekł z miejsca wypadku.

Służby bezpieczeństwa poinformowały o zatrzymaniu dwóch osób podejrzanych o udział w zamachu. Nie wiadomo, ilu zamachowców wzięło udział w ataku. Z kolei agencja Reutera podała, że jedna osoba podejrzana o udział w zamachu zginęła w wymianie ognia z policjantami. Jak informuje lokalna gazeta "La Vanguardia", do strzelaniny doszło w leżącym pod Barceloną mieście Sant Just Desvern.


Druga furgonetka związana z zamachem

Wieczorem hiszpańska policja znalazła w mieście Vic, 70 km od stolicy Katalonii, drugą furgonetkę powiązaną z zamachem.Po ataku w centrum Barcelony służby bezpieczeństwa wezwały do opuszczenia miejsca zamachu i zaapelowały o nieużywanie telefonów komórkowych. Zamknięto pobliskie stacje metra oraz sklepy.

Katalońska policja zdementowała wcześniejsze medialne doniesienia o tym, że dwóch zamachowców zabarykadowało się w tureckiej restauracji i wzięło zakładników.

"Nie ma nikogo w żadnej restauracji w Barcelonie. Aresztowaliśmy jedną osobę, którą uznajemy za terrorystę" - podała policja na Twitterze. Wieczorem władze poinformowały o zatrzymaniu drugiej osoby powiązanej z atakiem. Nie wiadomo, czy wśród aresztowanych jest Driss Oukabir, którego policja podejrzewa o wypożyczenie furgonetki użytej w ataku terrorystycznym. Jego zdjęcie zostało upublicznione przez hiszpańskie służby.

Znaleziono zwłoki kierowcy, który wjechał w policjantów

W porzuconym samochodzie znaleziono zwłoki kierowcy, który wjechał w czwartek furgonetką w dwóch policjantów w punkcie kontrolnym ustanowionym po zamachu w centrum Barcelony - poinformowała katalońska policja. Zwłoki podejrzanego znaleziono trzy kilometry od miejsca, w którym policja usiłowała zatrzymać go, oddając strzały - podaje EFE. Nadal nie wiadomo, czy mężczyzna ten miał jakiś związek z zamachem w Barcelonie, w którym zginęło kilkanaście osób. Wcześniej hiszpańskie media poinformowały, że jeden policjant został ranny w tym incydencie.

Głosy potępiające atak

Premier Hiszpanii Mariano Rajoy udał się na miejsce tragedii. Rajoy poinformował, że zajmie się w Barcelonie koordynacją akcji mających na celu zapewnienie maksimum bezpieczeństwa i pomoc dla osób poszkodowanych w zamachu, a także ujęcie sprawców.

Burmistrz Barcelony Ada Colau powiedziała, że miasto uczci w piątek w południe ofiary zamachu minutą ciszy.Głosy potępienia zamachu w Barcelonie napływają z całego świata. Przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, szef Parlamentu Europejskiego Antonio Tajani i przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker potępili sprawców tego ataku i przekazali wyrazy współczucia ofiarom zamachu i ich rodzinom. Prezydent Francji Emmanuel Macron oznajmił, że Francja solidaryzuje się z Hiszpanią po zamachu w Barcelonie. "Straszliwy atak" potępiła też kanclerz Niemiec Angela Merkel. Premier Theresa May powiedziała, że W. Brytania łączy się z Hiszpanią w walce z terroryzmem. Z kolei prezydent Donald Trump napisał na Twitterze, że potępia zamach w Barcelonie, i zapewnił, że USA uczynią wszystko, by pomóc Hiszpanii. Bliskość z narodem hiszpańskim wyraził też papież Franciszek.


Zamach w Barcelonie (TVN24/x-news)


źródło: PAP

KJ

© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj230 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (230)

Inne tematy w dziale Polityka