Odszedł z przyczyn osobistych z Kancelarii Prezydenta, ale będzie współpracował z Witoldem Waszczykowskim. Jeszcze dziś Marek Magierowski otrzyma nominację na wiceministra spraw zagranicznych.
Nową rolą Marka Magierowskiego będzie dyplomacja ekonomiczna w relacjach z krajami azjatyckimi. Wcześniej pełnił funkcję dyrektora biura prasowego Kancelarii Prezydenta. Odszedł z Pałacu Prezydenckiego 5 maja 2017 r. z "przyczyn osobistych". W ostatnim dniu pracy u boku prezydenta, Magierowski był obecny podczas spotkania głowy państwa z emirem Kataru.
Wielu komentatorów było przekonanych, że to efekt podjęcia niekonsultowanej z nikim decyzji Andrzeja Dudy o ewentualnym rozpisaniu referendum ws. zmian w konstytucji. Część mediów spekulowała, że konflikty z innymi współpracownikami Andrzeja Dudy oraz zupełnie rozbieżna wizja polityki informacyjnej doprowadziły do dymisji Magierowskiego. Niektórzy politycy z otoczenia PiS wskazywali, że były rzecznik prezydenta grał wyłącznie "na siebie", chcąc umocnić własną pozycję polityczną.
W ostatnich dniach urzędowania, Magierowski zasłynął wyraźną aluzją pod adresem rzecznik PiS, Beaty Mazurek, która krytykowała sposób wymiany informacji za pomocą listów między Andrzeja Dudy z szefem MON. - Według prezydenta Andrzeja Dudy pisemna forma kontaktu między urzędami zazwyczaj nie odpowiada tym osobom, które mają problem z czytaniem. Ten brak można uzupełnić w szkole. Zastąpił go na stanowisku dyrektorskim Krzysztof Łapiński.
Marek Magierowski przez lata publikował teksty o tematyce zagranicznej w "Gazecie Wyborczej", "Newsweeku", "Rzeczpospolitej", "Uważam Rze" i "Do Rzeczy".
Źródło: wpolityce.pl
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka