W 72. rocznicę zakończenia II wojny światowej szef MON powiedział, że świat staje znów wobec prób niszczenia ładu. Jednak dodał, że polskie wojsko jest silne i zdoła nas obronić, a na terytorium kraju są też sojusznicy gwarantujący bezpieczeństwo.
- Nie zabrakło polskiej krwi w tamtych czasach i nie zabrakło woli zwycięstwa ale zabrakło uczciwych sojuszników; zabrakło zrozumienia, jak wielką tragedią dla połowy Europy jest oddanie jej we władztwo sowieckie; zabrakło zrozumienia, że zwycięstwo nad Hitlerem i kapitulacja II Rzeszy to dopiero połowa wielkiego zadania, jakie czekało wolny świat, jakie musiało zostać zrealizowane– powiedział Antoni Macierewicz.Szef MON mówił, że "każda kropla krwi przelana wówczas złożyła się na to wielkie zwycięstwo, jakie przyszło po kilkudziesięciu latach i które sprawia, że dzisiaj możemy z dumą powiedzieć: Polska jest niepodległa".
Jego zdaniem, obecnie znowu "Polska, Europa, świat staje wobec prób zniszczenia ładu światowego, staje wobec państwa, które uważa, że ma prawo siłą zmieniać granice, że ma prawo narzucać swoje rządy innym, którzy są słabsi; że ma prawo dyktować Europie i światu swoją wolę".
Macierewicz przywołał słowa Lecha Kaczyńskiego, który krytykował "rosyjski najazd na Gruzję". - Słowa wówczas wypowiedziane, były tymi samymi słowami, które wypowiedziały władze Rzeczypospolitej w roku 1939, sprzeciwiając się dyktatowi dwóch mocarstw chcących zniszczyć Europę i Polskę; i my je dzisiaj powtarzamy - powiedział. - I my je dzisiaj powtarzamy. Powtarzamy stąd, z placu Józefa Piłsudskiego; z miejsca, gdzie stoi pomnik wszystkich bohaterskich Polaków – Grób Nieznanego Żołnierza. I powtarzamy je z duma i pewnością, że wojskie polskie jest silne i zdoła nas obronić (...) że na naszym terytorium są sojusznicy, którzy ramię w ramię z wojskiem polskim są w stanie zagwarantować bezpieczeństwo i pokój Polsce i Europie; to bezpieczeństwo i ten pokój, który 8 maja 1945 r. był zaledwie marzeniem, rzuconą w przyszłość myślą – powiedział.
Polska nigdy nie kolaborowała
Polska nie utworzyła rządu kolaborującego z hitlerowskimi Niemcami, nie kolaborowała z sowieckim zaborcą - mówił Antoni Macierewicz. Przypomniał, że koniec II wojny światowej nie stał się w Polsce dniem radości i zwycięstwa.- Polska była jedynym narodem, jedynym państwem, które nigdy nie kolaborowało ani z sowieckim, ani z niemieckim zaborcą, nie stworzyło rządu kolaborującego, odwrotnie, stworzyło wielkie państwo podziemne - powiedział minister przed Grobem Nieznanego Żołnierza.
Jak dodał, 8 maja przypomina kapitulację Trzeciej Rzeszy - państwa niemieckiego, które wespół z Rosją sowiecką tę straszliwą wojnę rozpoczęło". Chcielibyśmy, żeby to był dzień zwycięstwa, radości, wielkiej narodowej polskiej dumy. Tak myśleli, tak marzyli, taką mieli nadzieję Polacy wtedy, w maju 1945 roku - mówił.
- Ale rzeczywistość polska była inna, ale rzeczywistość polską wówczas znaczyły morderstwa NKWD, zsyłki do łagrów, więzienia, gwałty, pseudo-sądy odbywające się w Moskwie" - dodał. Podkreślił, że w II wojnie światowej Polacy "przeciwstawili się dwóm zaborcom, którzy już w sierpniu 1939 r. zmówili się przeciwko Rzeczypospolitej i przeciwko Europie, przeciwko pokojowi światowemu. Dzisiaj wiemy, że rzeczywistym autorem i tym państwem, które rozpoczęło intrygę (...) była na równi bolszewicka Rosja jak i hitlerowskie Niemcy - powiedział
Macierewicz.
źródło: PAP
KJ
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Kultura