Samorządowcy, a także nauczyciele i dyrektorzy szkół mają wspomóc opozycję w sobotnim marszu w Warszawie. "PO pomoże dojechać na sobotni "Marsz Wolności" tym, którzy nie mogą sami tego zorganizować, wszystkim, którzy będą chcieli tutaj być" - zapewnił w piątek Grzegorz Schetyna.
6 maja o godz. 13 na Placu Bankowym rozpocznie się "Marsz Wolności", w którym wezmą udział partie opozycyjne, KOD i ZNP. Z ujawnionej przez portal wpolityce.pl korespondencji mailowej w nowosądeckim Podegrodziu wynika, że tamtejsze władze zachęcają nauczycieli oraz dyrektorów szkół do bezpłatnej podróży do Warszawy. Wszystko po to, by stawić się na marszu opozycji.
Samorządowcy organizują darmowy przejazd na "Marsz Wolności"
"W mailu, wysłanym do kilkunastu szkół i przedszkoli (...) czytamy o tym, że gmina zaprasza rodziców i nauczycieli do uczestnictwa w sobotnim marszu, a w razie potrzeby zapewnia stosowny transport do oddalonej 400 km od Podegrodzia Warszawy. Z listu wynika więc, że transport zapewnia gmina, która opłaca go z pieniędzy publicznych" - opisują dziennikarze.
Całą sprawę ujawnił poseł PiS, Tomasz Leśniak. - Sytuację, kiedy gmina przyłącza się do współorganizowania manifestacji antyrządowych w Warszawie poprzez organizowanie bezpłatnego transportu spod Nowego Sącza do Warszawy, można bez wątpienia nazwać głęboką patologią życia publicznego i nadużyciem w wydawaniu środków publicznych na cele partyjne - stwierdził.
Dlaczego samorządowcy wysyłają maile do szkół i przedszkoli? Chodzi o sprzeciw wobec reformy edukacji, wprowadzanej przez PiS. Referendum ws. utrzymania gimnazjów, do którego nie dopuściło PiS, będzie jednym z głównych tematów, poruszanych podczas "Marszu Wolności". Na scenie nie zabraknie m.in. prezesa ZNP, Sławomira Broniarza.
Tomasz Siemoniak nazwał doniesienia posła Leśniaka za "bzdury". - To bzdura. Owszem, przyjeżdżają nauczyciele i to organizuje Związek Nauczycielstwa Polskiego, oni też są naszym miłym gościem na tej demonstracji. Nie traktujmy poważnie tego typu doniesień - zaapelował były szef MON. - To wszystko nie trzyma się kupy - dodał.
Schetyna: PO dowiezie ludzi autokarami na marsz opozycji
Jednak Grzegorz Schetyna potwierdził w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej", że PO pomoże tym, którzy nie będą mogli dojechać na własny koszt do Warszawy. Polityk został zapytany wprost, czy jego partia zamierza przywieźć ludzi autokarami z różnych stron Polski. - Będziemy rzeczywiście organizować taką możliwość nie tylko członkom, czy sympatykom Platformy Obywatelskiej, ale tym wszystkim, którzy będą chcieli tutaj być - zadeklarował Schetyna.
Lider PO nie widzi nic złego w tym, że w "Marszu Wolności" będą brać udział pracownicy szkoły: "To nie są szkoły, sobota jest dniem wolnym także w szkole", czy samorządowcy: "Trudno im zabronić". Schetyna zapowiedział również pomoc z przyjazdem do Warszawy dla członków KOD, ponieważ PO pamięta o zasługach organizacji dla demokracji w Polsce.
Źródło: wpolityce.pl, PAP, rp.pl
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka