PO w szoku po decyzji Saryusz-Wolskiego. Ostre oceny europosła

Zarząd PO usunął z grona swoich przedstawicieli Jacka Saryusz-Wolskiego, ale na tym politycy tej partii nie poprzestali. Europoseł mógł przeczytać i usłyszeć na swój temat wiele cierpkich słów - od zdrady po przebrzmiałe ego.

Saryusz-Wolski wykluczony z PO

- Zarząd Krajowy, na mój wniosek, usunął Saryusza-Wolskiego z Platformy Obywatelskiej. Jednogłośnie. Od wielkości do śmieszności jeden krok - ocenił Grzegorz Schetyna. Była to najłagodniejsza ocena europosła ze strony swoich niedawnych kolegów za to, że przystał na propozycję polskiego rządu i będzie ubiegał się o fotel przewodniczącego Rady Europejskiej. W mediach społecznościowych trwa zmasowana krytyka Jacka Saryusza-Wolskiego ze strony największej partii opozycyjnej, jej elektoratu i sprzyjających dziennikarzy.

"Szuja", "sprzedawczyk", "zdrajca"

- Podzielam większość komentarzy pod tą informacją: sprzedawczyk - stwierdziła posłanka PO, Krystyna Skibińska. Jeszcze mniej dyplomatyczny był ekonomista Leszek Balcerowicz. - Jacek Saryusz-Wolski musi się najpierw ześwinić, by mógł dostać później jakąś posadę od Kaczyńskiego? - pytał. - Jacek, stałeś się na starość przekupną szują. Myślę że strzeliłeś swemu życiorysowi w serce - nie ukrywał żalu Waldemar Kuczyński. - Kaczor, Centrum Zła w Polsce, nie może strawić, że Tusk przed laty go okpił przez milionami Polaków. Dlatego wściekle nienawidzi Tuska - dodał publicysta.

Instytut Obywatelski - think tank PO, którym kieruje dr Jarosław Makowski, wezwał do publicznego potępienia europosła, wykluczonego z partii. - Panie Saryuszu-Wolski, czas dodać: akceptuję zamordyzm w Polsce, niszczenie TK, sądów, mediów, samorządu. Tanio się Pan sprzedał. Zdrada - pisał Tomasz Lis. Saryusz-Wolski zasługuje, według prezentera, na przydomek "srebrnik", a politycy PiS - po wystawieniu kontrkandydata dla Tuska - to "płatni zdrajcy". Bartosz Wieliński z "Gazety Wyborczej": - Biorąc udział w intrydze PiS zaprzepaścił Pan polityczny dorobek swojego życia - zwrócił się do Saryusza-Wolskiego.

Politycy PO zrobili nawet akcję na Twitterze, okazując wsparcie dla Tuska. Agnieszka Pomaska i Sławomir Nitras wstawili zdjęcia z kartką A4, na której napisali "Yes for Tusk. Tak dla Tuska".

- Rząd, który prymitywnymi intrygami próbuje uprawiać politykę europejską powinien podać się do dymisji. To działania wbrew polskiej racji stanu - podkreśliła Pomaska. - Tutaj hakiem jest stratosferyczne ego pana Saryusza-Wolskiego i nienawiść do Tuska. Niestety nie decyduje miłość Ojczyzny, lecz niskie pobudki - analizował europoseł Paweł Zalewski. Z kolei Ligia Krajewska, warszawska radna PO, podała dalej m.in. taki wpis: "Jacek Przeciw-Polski - kandydat z Wolski na Szefa Rady Europejskiej" oraz "No i zagadka rozwiązana Jacek Saryusz-Wolski reprezentuje Wolskę, nazwisko zobowiązuje"

- Tusk jest kandydatem Polaków a nie PiSu. To musi boleć niedoszłego "emerytowanego zbawcę narodu" - ironizował Jan Grabiec.

Na dywaniku u szefa eurogrupy

Prawdopodobnie Jacek Saryusz-Wolski zostanie politykiem Zjednoczonej Prawicy. Jeśli nie uda się polskiemu rządowi wygrać rozgrywki o przewodniczącego Rady Europejskiej, może zastąpi na stanowisku szefa MSZ Witolda Waszczykowskiego. Joseph Daul - przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej, w skład której wchodzi PO - wezwał europosła na rozmowy w poniedziałek. Przypomniał również, że statut EPL wyraźnie mówi o konieczności należenia do partii, która reprezentuje EPL w europarlamencie. - Cała rodzina EPL popiera całkowicie kandydaturę Donalda Tuska - ogłosił Daul.

Saryusz-Wolski jest jednak przekonany, że pozostanie we frakcji Europejskiej Partii Ludowej. - Nic mi nie obiecano. Pozostanę w EPP - napisał na Twitterze. Zganił również byłych kolegów z PO za wizerunkowe szkody, jakie poniósł w Unii Europejskiej rząd Beaty Szydło. - Szczyt hipokryzji, popełnić samemu delikt (TK), półgębkiem przeprosić, oskarżyć adwersarzy o to samo, rozpętać kampanię międzynarodową przeciw Polsce - przypomniał.