Sędzia Żurek może zaskarżyć reformę KRS do Strasburga

Rzecznik Krajowej Rady Sądownictwa, Waldemar Żurek, jest gotów zaskarżyć reformę sądownictwa do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka. Sędzia ostrzega: projekt Zbigniewa Ziobry upolityczni wymiar sprawiedliwości.

Reforma KRS

Ministerstwo sprawiedliwości proponuje, by KRS została podzielona na Pierwsze i Drugie Zgromadzenie Rady. Do pierwszego wejdą prezesi Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego, minister sprawiedliwości, osoba wskazana przez prezydenta, czterech posłów i dwóch senatorów. Drugą radę będzie tworzyć 15 sędziów, wskazanych przez wszystkie kluby poselskie i marszałka Sejmu. Waldemar Żurek mówił w RMF FM wprost: to droga do zastraszania i upolitycznienia sądów.

Projekt Ziobry trafi do Strasburga?

- Trudno tu mówić, że będziemy szli do Trybunału Konstytucyjnego, bo jak wiemy Trybunał jest rozmontowany. (...) Mamy jeszcze międzynarodowe sądy, m.in. sąd w Strasburgu, Europejski Trybunał Praw Człowieka, który mówi, że każdy obywatel ma prawo do niezawisłego sądu - zasugerował rzecznik KRS. Projekt Zbigniewa Ziobry może zostać zaskarżony przez sędziów do Strasburga. Na pytanie, czy Żurek jest gotowy umiędzynarodowić reformę KRS, odpowiedział: - Tak. Mnie kończy się kadencja właściwie już za niecały rok, ale tu nie chodzi absolutnie o moją kadencję - to jest druga, więc nie będę mógł dalej kandydować. Tu chodzi o instytucje. Jeśli my jako sędziowie, decydując się na kandydowanie poddamy się w walce z politykami, to za chwilę się może okazać, ze wszyscy politycy przejmą - podkreślił.

- Jeżeli politycy PiS-u mówią o tym, że będą ponowne nominacje, będzie organ powołany specjalnie przy Sądzie Najwyższym - swego rodzaju Izba Ludowa nominowana przez polityków, która będzie mogła usuwać niepokornych sędziów z zawodu - to w tym momencie bardzo łatwo jest zmienić strukturę sądów, ponownie wręczyć nominację tylko części, tym, którzy okażą się odpowiednio zastraszeni, a tych którzy dalej będą niepokorni, po prostu usuwać przez polityczne organy - tłumaczył Żurek.

Nadzwyczajny zjazd KRS

Krajowa Rady Sądownictwa na nadzwyczajnym zjeździe oceniła, że projekt ministerstwa sprawiedliwości jest niekonstytucyjny. "Zdaniem KRS, przedstawiony projekt ustawy zmierza do wprowadzenia do systemu prawnego rozwiązań, które stanowią realne zagrożenie dla ochrony praworządności oraz praw i wolności człowieka i obywatela" - zakomunikowano. Według sędziów, najlepszym rozwiązaniem byłoby przerwanie prac nad reformą KRS.

Zobacz wystąpienie Waldemara Żurka po posiedzeniu KRS

Źródło: TVN24/x-news

Zbigniew Ziobro kilka dni temu argumentował, że Krajowa Rada Sądownictwa nie ma nad sobą demokratycznej kontroli. - Wybór sędziów do KRS będzie dokonywany przez parlament. Tak, jak ma to miejsce w przypadku wyboru sędziów do Trybunału Konstytucyjnego, wybór do KRS będzie poprzedzony pozyskaniem informacji i wskazań ze strony środowiska sędziowskiego, organizacji sędziowskich, ale decyzje będą należeć do parlamentu - zapewniał.

Źródło: RMF FM, PAP

GW