Twórcy przypominają o Kazimierzu Leskim. "To był polski James Bond"

Postać Kazimierza Leskiego - legendarnego uczestnika Powstania Warszawskiego i oficera wywiadu AK - nie doczekała się w III RP fachowej biografii, nie interesowała też szerszej publiczności. Teraz może się to zmienić. O "Bradlu" powstał bowiem film fabularny i komiks.

Komiks "Bradl"

Komiks „Bradl” Tobiasza Piątkowskiego i Marka Oleksickiego wchodzi do sprzedaży od dzisiaj. Opowiada o losach wybitnego konspiratora w czasie II Wojny Światowej, a później skazanego przez komunistów za "współpracę z okupantem", Kazimierza Leskiego. Sam powstaniec warszawski uznał własny życiorys na tyle skomplikowany, że nadał tytuł biografii "Życie niewłaściwie urozmaicone”. - Nic dziwnego, że jego losy stały się inspiracją do stworzenia komiksu. Jestem przekonany, że o ważnych wydarzeniach i prawdziwych bohaterach można i należy opowiadać poprzez różnorodne gatunki czy środki wyrazu - tłumaczy Jan Ołdakowski, dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego, które objęło patronat nad komiksem.

Według twórców, lekka forma łatwiej trafi do młodszych czytelników, a wiedzę na temat Kazimierza Leskiego warto popularyzować. - Leski to postać niezwykła, o intrygującym życiorysie, który jest niemal gotowym scenariuszem filmu szpiegowskiego - mówił Ołdakowski.

Komiks narysowany jest w nowoczesnej formie, scenarzysta Michał Piątkowski i rysownik Marek Oleksicki odtworzyli z jednej strony zniszczenia wojenne Warszawy, a z drugiej - stolicę, tętniącą życiem. - Nie tworzyłem dokumentu, a popkulturową opowieść. Autentyczne postacie przerysowałem tak, by nadać im charakter bliższy bohaterom Dicka Tracy’ego czy Parkera. Leski, niczym rasowy zamaskowany mściciel, doczeka się nawet swojej nemezis - podkreślił rysownik "Bradla". Komiks przypomina miłośnikom historii i nie tylko o największych sukcesach wywiadowczych Leskiego.

Kazimierz Leski w czasie walk w okupowanej Polsce był pilotem, żołnierzem Związku Walki Zbrojnej, a po jego rozwiązaniu działał w Oddziale II Informacyjno-Wywiadowczym Komendy Głównej Armii Krajowej. Wykradał tajne dokumenty Wehrmachtu, zdobył m.in. plany budowy Wału Atlantyckiego. Podróżował po Europie, wytyczając ścieżki dla kurierów AK. Uciekał przed łapankami UB, ale w końcu w lipcu 1945 r. bezpieka go aresztowała i postawiła przed sądem. Po wojnie skazany w pierwszym procesie WiN, na 12 lat więzienia. I choć wyrok skrócono do 6 lat, Leski został ponownie skazany na 10 lat. Po odbyciu kary, zajął się pracą naukową w PAN. Po 1989 r. pełnił funkcję przewodniczącego Związku Powstańców Warszawskich. Odznaczony trzykrotnie Krzyżem Walecznych, Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari, Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zmarł w 2000 r., został pochowany na Starych Powązkach.

Film "Kazimierz Leski"

O Kazimierzu Leskim nie powstał dotąd żaden film. To już się zmieniło - 23 stycznia w Pałacu Kultury i Nauki odbyła się premiera filmu pt. "Kazimierz Leski". Na pokaz dokumentu przybyło wielu dawnych działaczy AK. - Był asem wywiadu i kontrwywiadu. Powinniśmy chwalić się na świecie tą zapomnianą postacią. To polski James Bond - zaznaczyła reżyserka filmu, Małgorzata Brama. W rolę głównego bohatera wcielił się Borys Jaźnicki. W fabularyzowanym dokumencie grają również m.in. Ireneusz Czop, Sławomir Orzechowski, Małgorzata Zajączkowska, Aldona Jankowska i Jerzy Rogalski. Konsultacje z twórcami filmu prowadzili znajomi Kazimierza Leskiego. Synem powstańca warszawskiego jest znany dziennikarz, Krzysztof Leski.

Źródło: 1944.pl

GW