Blisko 940 mln złotych wyda rząd na rakiety JASSM Extended Range o zasięgu ok. 1000 km. Polska podpisała już umowę z USA na dostarczenie najnowocześniejszej broni rakietowej na świecie.
Kontrakt wojskowy Polska-USA
Pociski, które zakupuje MON, przeznaczone są do bombardowania celów naziemnych. Agencja Współpracy Bezpieczeństwa Obronnego (DSCA) USA i Departament Stanu w listopadzie dały zielone światło na zawarcie kontraktu z Polską i dostarczenie broni.
Umowa z Amerykanami ma dotyczyć ok. 40 pocisków JASSM ER, 8 sztuk szkoleniowych i 2 symulatorów, potrzebnych do treningu dla żołnierzy. O zakupie rakiet poinformował w czasie prezentacji roku rządów PiS w połowie listopada Antoni Macierewicz. Będą one uzbrojeniem dla samolotów F-16. Producentem rakiet i myśliwców jest amerykański koncern Lockheed Martin.
JASSM ER - nowoczesna rakieta
Według ekspertów wojskowych, pociski JASSM Extender Range to bardzo skuteczna broń, którą można niszczyć wiele punktów pod różnym kątem. Dzięki wyposażeniu w kamerę, rakieta koryguje na kilka sekund przed uderzeniem tor lotu. - Nie mamy własnego systemu identyfikacji celów, nie mamy narzędzi do tego by, tłumacząc najprościej, widzieć na takie odległości. Nie mamy też przejrzystego systemu podejmowania decyzji o użyciu takiej broni. Żeby ta droga zabawka działała, musi być do niej dedykowany cały system - alarmuje Wojciech Łuczak, wiceprezes Agencji Lotniczej Altair i redaktor pism o tematyce wojskowej.
Poprzedni rząd w grudniu 2014 r. podpisał umowę na zakup 40 pocisków JASSM w podstawowej wersji o zasięgu do ok. 400 km. Kontrakt kosztował Polskę ok. 250 mln dolarów, a strona amerykańska informowała początkowo o 500 mln dolarów. Nowoczesne rakiety zakupiły również takie kraje jak Finlandia czy Australia. Dostawa do Polski ruszy w 2017 roku.
Źródło: PAP, money.pl
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka