Większość sejmowa zdecydowała o powrocie do wieku emerytalnego sprzed reformy rządu Donalda Tuska. Według prezydenckiego projektu, kobiety będą przechodzić na emerytury w wieku 60 lat, a mężczyźni - 65.
Sejm za prezydenckim projektem
Za obniżeniem wieku emerytalnego zagłosowało 262 posłów, 149 było przeciw, 19 się wstrzymało. Projekt Andrzeja Dudy krytykowała opozycja: PO, Nowoczesna i PSL.
Na konwencji rządu, podsumowującej rok pracy gabinetu Beaty Szydło, premier zapowiedziała, że reforma emerytalna będzie domknięciem spełnienia obietnic w 2016 roku. Pierwsze czytanie projektu PiS odbyło się w grudniu, drugie - we wtorek. W środę posłowie zdecydowali o obniżeniu wieku emerytalnego.
- Wbrew społeczeństwu, rząd Donalda Tuska podwyższył wiek emerytalny. Nasza deklaracja została podtrzymana przez prezydenta i rząd. Chcę powiedzieć Polkom i Polakom: dotrzymaliśmy słowa - mówiła Beata Szydło w Sejmie przed głosowaniem. - Obiecaliśmy obniżenie wieku emerytalnego, by dochować sprawiedliwości społecznej. Przywracamy sprawiedliwość polskim obywatelom - dodała.
Morawiecki za reformą emerytalną
Rozwiązania, zaproponowane przez prezydenta Andrzeja Dudę, popiera wicepremier Mateusz Morawiecki, ale z uwzględnieniem wyboru: czy pracownik chce przejść na emeryturę czy pracować dalej. - Chciałbym zrobić tak, żeby były ustawy, które będą zachęcały do pozostania na rynku pracy tych ludzi, którzy mogą, chcą pracować, czują się na siłach, czują się na siłach fizycznych, i którzy mają ku temu możliwości - stwierdził minister rozwoju.
- Mój głos jest taki, że jestem jak najbardziej na "tak" za tym, żeby tego obniżenia dokonać. Ale też, jeżeli ktoś chce zostać na rynku pracy, żeby stworzyć mu jak najlepsze warunki, zarówno od strony miejsc pracy, ale też od strony motywacji do pozostania - dodał.
Rząd Donalda Tuska zrównał wiek emerytalny dla kobiet i mężczyzn do 67. roku życia. PiS od początku wejścia w życie reformy zapowiadało, że przeprowadzi zmiany, jeśli tylko dojdzie do władzy. Zmiana wieku emerytalnego była jedną z głównych obietnic partii Jarosława Kaczyńskiego i prezydenta Andrzeja Dudy. Zmiany wejdą w życie prawdopodobnie w październiku 2017 roku.
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo