Czesław Kiszczak jako oficer stalinowskiej Informacji Wojskowej w Londynie inwigilował żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie - ujawnił Sławomir Cenckiewicz.
Dyrektor Wojskowego Biura Historycznego udostępnił z archiwów wojskowych nieznane historykom dokumenty.
Kiszczak rozpracowywał żołnierzy polskich na Zachodzie
Raporty pochodzą z czasów, gdy pod koniec lat 40. Kiszczak rozpracowywał żołnierzy polskich pozostających na emigracji. Na konferencji prasowej w MON Cenckiewicz powiedział, że akta te w lutym 1990 r. trafiły z MSW do Centralnego Archiwum Wojskowego, gdzie nie zostały wciągnięte do ewidencji.
Cenckiewcz podkreślił, że 16 lat temu po utworzeniu IPN akta te powinny tam trafić, ale tak się nie stało. Dodał, że w tej sprawie złoży zawiadomienie do prokuratury.
Co jest w dokumentach znalezionych w Londynie?
- Dokumentacja, którą chcemy dzisiaj zaprezentować, pokazuje pewną precyzję w działalności Czesława Kiszczaka, przekazywanie informacji o konkretnych osobach do Głównego Zarządu Informacji, są adnotacje o przekazaniu sprawy do Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego lub innych jednostek aparatu represji - powiedział Cenckiewicz.
źródło TVN24/x-news
Na razie nie można jednoznacznie stwierdzić, czy osoby, na które wskazuje w swoich raportach Kiszczak, były objęte represjami. W ocenie Cenckiewicza materiały świadczą jednak o tym, że "Czesław Kiszczak wystawiał osoby powracające do kraju na pewne represje".
Kiszczaka w latach 40. XX w. w Londynie interesowali przede wszystkim żołnierze wywiadu i kontrwywiadu, czyli Oddziału II Sztabu Głównego WP, a także oficerowie, którzy eksponowali swoje antykomunistyczne poglądy i agitowali, by nie wracać do Polski, oraz byłymi żołnierzami Wehrmachtu, którzy w trakcie wojny dołączyli do Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. W dokumentach – powiedział Cenckiewicz – są też donosy, które Kiszczak otrzymywał od żołnierzy w Londynie.
Cenckiewicz: Ukrywano londyńskie akta Kiszczaka
Wśród znalezionych akt są także dokumenty wytworzone przez wywiad wojskowy PRL – Zarząd II Sztabu Generalnego WP, którego szefem Kiszczak był w latach 70. XX w. - Dokumenty te oczywiście powinny były trafić do IPN. Z jakichś przyczyn nie trafiły. W tej sprawie już kilka zawiadomień do prokuratury IPN złożyłem. Jest śledztwo, więc pewnie prokuratura ustali, jakie są przyczyny, dla których taka duża ilość materiałów nie została przekazana do IPN – powiedział Cenckiewicz.
Dodał, że zarządzony przez niego spis dokumentów pokazał zasadnicze różnice między "tym, co fizycznie stoi na półkach" w archiwum, a tym, co jest ujęte w ewidencji. - W ten sposób znaleźliśmy m.in. te materiały dotyczące Zarządu II Sztabu Generalnego - wywiadu wojskowego PRL, ale znaleźliśmy także te dokumenty Głównego Zarządu Informacji, a wśród nich materiały por. Czesława Kiszczaka – powiedział Cenckiewicz.
Zmarły w listopadzie 2015 r. Kiszczak był oficerem Informacji Wojskowej, potem służył w Wojskowej Służbie Wewnętrznej; w latach 70. był szefem wywiadu oraz kontrwywiadu wojskowego. W 1981 r. został szefem MSW - jako bliski współpracownik gen. Wojciecha Jaruzelskiego. Był współodpowiedzialny za stan wojenny.
Źródło: PAP
ja
Zobacz także:
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Kultura