- Nie można pozwolić na to, aby wracały w Europie ambicje i działania o charakterze imperialnym, nie można przymykać oczu na odbieranie innym wolności i przesuwanie siłą granic w Europie - mówił prezydent Andrzej Duda na gdańskim Westerplatte.
Poranne uroczystości związane z obchodami 77. rocznicy wybuchu II wojny światowej, rozpoczęły się na Westerplatte oraz w Wieluniu przed 5 rano. Przy Pomniku Obrońców Wybrzeża, obecni byli m.in. premier Beata Szydło oraz szef MON Antoni Macierewicz, a na wieluńskim rynku wicepremier Piotr Gliński.
Hołd obrońcom Westerplatte i ofiarom wojny
W swoim wystąpieniu prezydent podkreślił bohaterstwo garstki żołnierzy z Westerplatte stawiającej opór o wiele liczniejszym siłom niemieckim. Prezydent zaznaczył też, że podczas uroczystości składany jest hołd wszystkim, którzy zginęli podczas drugiej wojny światowej, w tym - jak podkreślił - 5,8 mln polskich obywateli. - Dziś musimy robić wszystko, także współdziałając z naszymi sojusznikami, aby taka sytuacja nigdy więcej nie dotknęła naszego kraju, naszego społeczeństwa, ale także i nie dotknęła naszych sąsiadów - mówił.
Wystąpienie prezydenta Andrzeja Dudy
- Nie można pozwolić na to, aby wracały w Europie ambicje i działania o charakterze imperialnym, nie można się godzić na łamanie prawa międzynarodowego, nie można przymykać oka na odbieranie innym wolności i przesuwanie siłą granic w Europie. Nie można godzić się na odnowienie koncertu mocarstw, bo odnowienie koncertu mocarstw prędzej czy później skończy się zachłannym zagarnianiem tego, co mają słabsi - powiedział Andrzej Duda.
- Historia nas tego nauczyła. Dziś musimy twardo o tym mówić i przypominać u nas i na forum międzynarodowym - podkreślił prezydent.
O bohaterstwie żołnierzy z Westerplatte mówił też prezydent Gdańska Paweł Adamowicz: - Przez siedem dni walczyli w osamotnieniu, świadomi militarnej przewagi wroga. Bronili się w poczuciu głębokiej powinności i honoru. Choć nie mogli odwrócić losów tamtej bitwy i tamtej wojny. Walczyli więc w imię wartości.
Propozycja prezydenta Gdańska dla Andrzeja Dudy
Adamowicz przypomniał, że w Gdańsku powstaje Muzeum II Wojny Światowej. Zaproponował prezydentowi Dudzie zorganizowanie w przyszłym roku w Gdańsku uroczystości upamiętniającej zakończenie II wojny światowej, w czasie której można by oficjalnie otworzyć tę placówkę muzealną. - Jestem głęboko przekonany, że moment ten będzie wielką szansą, by przedstawić Europie i światu polskie spojrzenie na II wojnę światową – mówił Adamowicz,
Przed rozpoczęciem uroczystości na Westerplatte prezydent i szef MON złożyli kwiaty na Cmentarzu Żołnierzy Wojska Polskiego, znajdującym się na terenie półwyspu. Odczytano też Apel Poległych, w którym wymieniono obok obrońców Westerplatte m.in. "poległych w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem".
Wieluń symbolem okrucieństwa wojny
W Wieluniu list szefowej rządu Beaty Szydło odczytał wicepremier Piotr Gliński. "Mój rząd kwestie bezpieczeństwa Polski traktuje priorytetowo. W czasach konfliktu za naszą wschodnią granicą i rosnącego zagrożenia ze strony terroryzmu w Europie jesteśmy zdeterminowani, by nasi obywatele czuli się w swoim kraju bezpiecznie, a nienaruszalność polskich granic była zagwarantowana" - podkreśliła w liście premier.
Szydło napisała, że Wieluń, na który spadły pierwsze bomby 1 września 1939 roku stał się symbolem okrucieństwa wojny i cierpienia niewinnych.
źródło PAP
ja
Zobacz:
Andrzej Duda na Westerplatte: Tutaj w Gdańsku historia zatoczyła koło
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Kultura