Antoni Macierewicz odznaczył i awansował ponad 200 osób przed Świętem Wojska Polskiego. Szef MON uhonorował swojego rzecznika medalem za zasługi dla obronności kraju, a politycy i dziennikarze pytają: o jakich zasługach mowa?
Młody rzecznik MON od początku pod lupą mediów
Bartłomiej Misiewicz ma 25 lat. U boku Antoniego Macierewicza pracuje już od blisko 10 lat. Bardziej zaangażował się w politykę po tragedii smoleńskiej. - W 2010 r. po katastrofie smoleńskiej postanowiłem bardziej zaangażować się w życie publiczne w Polsce. Wstąpiłem do Prawa i Sprawiedliwości, dwa lata później z nominacji Prezesa PiS pana Jarosława Kaczyńskiego zostałem członkiem Rady Politycznej PiS - podał na swojej stronie internetowej. Od 2012 Misiewicz pełnił funkcję pełnomocnika powiatowego partii w piotrowskim, a od 2014 r. - również w radomszczańskim.
Młody współpracownik Macierewicza był szczególnie widoczny na posiedzeniach komisji ekspertów smoleńskich. Kierował Biurem Zespołu Parlamentarnego Ds. Zbadania Przyczyn Katastrofy Smoleńskiej. Gdy został rzecznikiem i szefem gabinetu szefa MON, od razu stał się obiektem krytyki i kpin ze strony nieprzychylnych dla PiS mediów. Pisano, że Misiewicz kilka lat temu pracował w aptece w rodzinnych Łomiankach i dyskwalifikuje go wiek. Podobnie oceniano przygodę z MON Edmunda Jannigera, młodego asystenta Macierewicza od spraw sieci.
Złoty medal dla Misiewicza
Ministrowie Obrony Narodowej co roku w Święto Wojska Polskiego honorują nie tylko wojskowych, ale również dziennikarzy i polityków, związanych z wojskiem. Misiewiczowi przyznano Złoty Medal za Zasługi dla Obronności Kraju, o czym rzecznik pochwalił się na Facebooku.
Oprócz wielu gratulacji, na współpracownika Macierewicza spadła lawina krytyki. - Tego nie da się komentować, nie używając wulgaryzmów. Pytam za co? - napisał jeden z użytkowników Facebooka pod zdjęciem odznaczonego rzecznika. - 10 miesięcy i taki medal. Wstyd dla MON! - dodał inny komentator.
- Misiewicz distal medal od Macierewicza. Dalibóg, nie rozumiem, jaki jest cel takich absurdalnych gestów. Pokazać "możemy wszystko"? - pytał publicysta Łukasz Warzecha na Twitterze.
- Bartłomiej Misiewicz ze złotym medalem. Niestety, Edmund Janniger wraca bez krążka - ironizował Michał Majewski.
Celebryci odznaczeni za "zasługi dla wojska"
Politycy PO zarzucają Macierewiczowi "odznaczanie swoich". Jednak medale za zasługi dla obronności kraju otrzymały w poprzednich latach osoby, kompletnie niezwiązane z wojskiem, które nie poruszały zbyt często tej tematyki. Magdalena Jethon - była szefowa "Trójki", obecnie tworząca media KOD; Paweł Wroński - komentator "Gazety Wyborczej"; Marek Niedźwiecki - prezenter muzyczny; Tomasz Zimoch - komentator sportowy; Kamil Dąbrowa - były dyrektor "Jedynki" Polskiego Radia; Azrael - bloger; Marcin Gortat - koszykarz NBA; Sylwia Bogacka - sportowiec, olimpijka. To niepełna lista celebrytów i dziennikarzy, którzy w poprzednich latach zostali odznaczeni przez MON.
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Polityka