Odbiorcą dwóch milionów baryłek irańskiej ropy, która za kilka tygodni dotrze do Gdańska, jest Lotos. Spółka nie wyklucza kolejnych zakupów surowca w Iranie.
Kilka dni temu agencja Reuters poinformowała, że 27 czerwca terminal naftowy na irańskiej wyspie Kharg opuścił tankowiec Atlantas z ładunkiem 2 mln baryłek ropy, który ma ją dostarczyć do Gdańska. Wówczas nie było jeszcze wiadomo, czy odbiorcami będą polskie firmy Orlen lub Lotos, czy może któraś z firm niemieckich. Szybko wyjaśniło się, że nabywcą surowca jest gdański Lotos. Informację o tym, że to ta firma będzie odbiorcą dostawy przekazał Mosen Ghamsari, dyrektor do spraw zagranicznych państwowej firmy National Iranian Oil company (NIOC). Dodał on, że ewentualne podpisanie umowy długoterminowej na dostawy ropy do Polski będzie uzależnione od sytuacji w obydwu państwach. W środę informację potwierdził też Lotos.
Dostawa testowa z opcją dalszej współpracy
Spółka poinformowała w komunikacie, że „zniesienie sankcji międzynarodowych w zakresie handlu ropą naftową, nałożonych na Iran, umożliwiło nawiązanie współpracy Grupy LOTOS S.A. oraz NIOC”. – Umowa przewiduje realizację jednorazowej, testowej dostawy 2 mln baryłek ropy naftowej typu Iranian Light – powiedział cytowany w komunikacie Robert Pietryszyn, prezes Grupy LOTOS S.A. Spółka deklaruje, że „intencją Grupy LOTOS S.A. i National Iranian Oil Company jest kontynuacja współpracy w ramach dostaw ropy do rafinerii w Gdańsku”.
Gdyby ładunek transportowany przez tankowiec Atlantas był wyłącznie incydentalny i nie pociągnął za sobą kolejnych dostaw, miałby wówczas jedynie symboliczne znaczenie, jako pierwsza od wielu lat dostawa irańskiej ropy do Polski. 2 mln baryłek to około 250 tys. ton, czyli nieco ponad 2 proc. rocznych zdolności przerobowych Lotosu.
Ropa nie tylko z Iranu
Dostawa z Iranu jest już kolejną w ostatnich miesiącach zamówioną przez polskie rafinerie z regionu Zatoki Perskiej. W maju PKN Orlen poinformował o podpisaniu kontraktu z firmą Saudi Aramco na regularne dostawy. Umowa przewiduje, że PKN Orlen do końca tego roku będzie kupował od saudyjskiego kontrahenta około 200 tys. ton ropy rocznie. Była to pierwsza długoterminowa umowa podpisana przez płocki koncern bezpośrednio z dostawcą z tego regionu. Do momentu podpisania kontraktu Orlen sprowadził do Polski 6 dostaw od Saudi Aramco na podstawie umów bieżących.
Iran podnosi się po zniesieniu sankcji
Od stycznia tego roku, kiedy zostały zniesione międzynarodowe sankcje nałożone na Iran, kraj ten usiłuje odzyskać udział w rynkach eksportowych i jest coraz bliższy osiągnięcia tego celu. Przed wprowadzeniem sankcji Iran eksportował średnio 2,2 mln baryłek dziennie. W lipcu tego roku według danych szacunkowych eksport ropy z Iranu może wynieść 2,1 mln baryłek dziennie. Irański minister do spraw ropy Bijan Zanganeh w czerwcu poinformował, że kraj podwoił eksport ropy w porównaniu z lutym tego roku, a całkowite wydobycie w czerwcu wynosiło 3,8 mln baryłek dziennie.
źródło: Reuters, The New Arab, PKN Orlen, Lotos
AB
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła.
Inne tematy w dziale Gospodarka