Nadinspektor Jarosław Szymczyk został powołany przez Mariusza Błaszczaka na Komendanta Głównego Policji. Wakat na tym stanowisku trwał dwa miesiące.
Błaszczak: Szymczyk nie ma "bagażu PRL-owskiego"
- Pan Szymczyk jest dobrym policjantem i gwarantuje dobrą zmianę w polskiej policji - powiedział na konferencji prasowej Mariusz Błaszczak. - Pan inspektor daje gwarancję dobrego wypełniania obowiązków. A naszym zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa obywateli kraju. Chciałbym podziękować inspektorowi Andrzejowi Szymczykowi za dwa miesiące pracy jako pełniącego obowiązki komendanta. To był czas dobry dla policji - podkreślił minister.
- Dziś zostanie powołany Komendant Główny Policji. To wyższy oficer, policjant, który przystąpił do policji już po przełomie 1989, a więc nie ma za sobą bagażu PRL-owskiego. To oficer, który jest doświadczony, który daje gwarancję tego, że zmiany w policji, które przeprowadzam, będą dalej kontynuowane - zapewniał w środę szef MSWiA w TVP INFO.
Szymczyk zastąpi kontrowersyjnego Zbigniewa Maja
Jarosław Szymczyk był wiceszefem wojewódzkiej komendy policji w Katowicach, nie jest spokrewniony z Andrzejem Szymczykiem, który obecnie jest tamtejszym komendantem.
Szymczyk zastąpił na stanowisku szefa policji Zbigniewa Maja, którego nazwisko przewijało się w jednej ze spraw prokuratorskich. Były komendant przetrwał na stanowisku dwa miesiące. Według Maja, byli pracownicy Biura Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji przygotowali wymierzoną w niego prowokację - odwet za ujawnienie działań służb wobec dziennikarzy po wybuchu afery podsłuchowej.
Nowy szef policji był "dogłębnie sprawdzany przez służby specjalne"
Dlaczego tak długo opinia publiczna czekała na nowego szefa policji? - Uznałem po szerokich konsultacjach, że nadinspektor Szymczyk jest doskonałym policjantem - odpowiedział minister Błaszczak. Być może Szymczyk był dogłębnie sprawdzany przez służby specjalne, by uniknąć kontrowersji, jak w przypadku Zbigniewa Maja.
Przed nowym Komendantem Głównym Policji stoją ważne zadania: zabezpieczenie szczytu NATO w Warszawie i Światowych Dni Młodzieży w Krakowie z udziałem papieża Franciszka. - Część wizyty papieża w Częstochowie jest dopięta na ostatni guzik - zapewnił nadinspektor Jarosław Szymczyk.
Zobacz też: Dziennikarze inwigilowani za rządów PO-PSL. „Do Rzeczy” ujawnia nazwiska
Źródło: PAP, TVN24
GW
© Artykuł jest chroniony prawem autorskim. Wykorzystanie tylko pod warunkiem podania linkującego źródła
Inne tematy w dziale Polityka